[ul. Słowackiego i Króla Kazimierza] Aula Miejska

[Duszek]

http://czytajrzeszow.pl/?id=36307&idd=4&poz=ml0

[foreigner]

To jest znak czasu i styl obecny w architekturze światowej co najmniej od 20 lat. (...) Jeśli czynić zarzut z prostoty wybranych form architektonicznych, to trzeba by to kierować względem całego dominującego nurtu w architekturze współczesnej.

Otóż to.

[bystry]

Na pewno ten wątek czyta jakiś dziennikarz, czy możecie na forum swojej gazety lub strony internetowej zrobić sondę co o zwycięskim projekcie myślą mieszkańcy?

Można by też zrobić sondę, w której pokażecie wiele projektów z nadesłanych albo pokażecie wszystkie, żeby to mieszkańcy mogli wybrać co im się najbardziej podoba.

Trzeba to nagłośnić i zatrzymać to szaleństwo, żeby pseudo-architekci, miasta do reszty nie zniszczyli do spółki z konserwatorem i naczelnym architektem miejskim.

[konradp]

xD Kultys chyba na zajęciach Historii Architektury powszechnej spał. Ale rozumiem, że laikom trzeba wytłumaczyć dlaczego formy historyzujące odeszły do lamusa ponad 100 lat temu kiedy wszedl modernizm z lekkim przerywnikiem na socrealizm.
To o czym opowiada Kultys to jakiś alternatywny świat lub uproszczony schemat dla laików.

[foreigner]

Taka jedna kwestia...
W wymaganiach konkursowych było, że ma być tylko jedno wejście, od strony rynku. Do tego jeszcze wrócimy. Natomiast od strony Króla Kazimierza miało być jedynie wejście logistyczne. Na wybranym projekcie wejście logistyczne to oczywiście nie schodki na taras. Wiec gdzie ono jest? Widać je na planach, na poziomie mieszczącym się zaraz pod tarasem. Ze sposobu oznaczenia i wielkości można sądzić, że to są drzwi podwójne:

poziom obsługi.jpg (111.71 KiB) Przeglądany 927 razy

Na rzucie od Króla Kazimierza widać kształt który mógłby być tymi drzwiami podwójnymi:

elewacja.jpg (52.86 KiB) Przeglądany 927 razy

No i teraz pytanie, dlaczego nie widać tego na wizce. Zaznaczyłem gdzie mniej więcej te drzwi plus okno/drugie drzwi powinny być:

wizka.jpg (155.22 KiB) Przeglądany 927 razy

Nie ma możliwości że to wejście jest poniżej gruntu i trzeba do niego zejść po schodkach, bo zaraz pod poziomem gruntu jest inny, najniższy poziom:

rzut.jpg (82.28 KiB) Przeglądany 927 razy

Ten najniższy poziom nie ma żadnych wejść od tej strony:

rzut2.jpg (69.11 KiB) Przeglądany 927 razy

Reasumując, najwidoczniej autor uznał że nie będzie sobie babrał swego idealnego ascetyczno-platońsko-cośtam bytu poprzez dodawanie na wizce czegoś tak prostackiego jak wejście logistyczne. Być może też dlatego wybrał rysunek a nie wizkę która, z zasady bardziej szczegółowa i realistyczna, odbierałaby mu możliwość takich manipulacji. A tak - można powiedzieć że to tylko 'wizja artysty' a w wymaganiach nie było jak wizki mają być wykonane.

Popatrzyłem na 4 pozostałe wyróżnione prace i na ich wizkach widać takowe wejścia, zawsze mniej więcej w tym samym miejscu. Ale dwie z tych prac (nagrody II i III) mają od Króla Kazimierza jedynie właśnie te wejścia logistyczne (co wynika też z rzutów poziomych). Oznacza to że wygrana praca nie jest wcale tak niedostępna jak niektórzy twierdzą.

czy możecie na forum swojej gazety lub strony internetowej zrobić sondę co o zwycięskim projekcie myślą mieszkańcy?

Sondy można robić też na forach, ale nie wiem czy to ma taką funkcjonalnośc. Kiedyś proponowałem takową w wątku technicznym, ale jakiś moderator mnie zbył jedynie.

[pjw]

To nawet dosyć smutne.
Ratusz jest ładny owszem, ale czy to powinno pozwalać na zostawienie dziury w zabudowie?

Masz rację, aż prosi się aby z "tą" dziurą coś zrobić w ścisłym centrum, bo straszy.
Jednak IMHO widząc trendy w innych miastach na zakaz zasłaniania cennych zabytków, dużo lepszym pomysłem byłoby zrobienie z tego terenu ładnego placu, otwartego, bez budynku.

PS: Dzięki za ten post, bo ten Twój wcześniejszy z papajem nic nie wnosi.
Ale koleś na koniu? Czemu nie?! +5 do powagi i dostojności takiego miejsca. No bo jaki sens budować pomniki czy papaja na obrzeżach? Centrum to jedyne słuszne miejsce.
Byleby usunąć szpecący parking.

Jest kilka innych "dziur" w ścisłym centrum gdzie takie inwestycje "dla mieszkańców" też mogłyby powstać.

[pjw]

To jest znak czasu i styl obecny w architekturze światowej co najmniej od 20 lat. (...) Jeśli czynić zarzut z prostoty wybranych form architektonicznych, to trzeba by to kierować względem całego dominującego nurtu w architekturze współczesnej.

Otóż to.

.... A sponsorem dzisiejszego odcinka była IKEA.

Nosz ****.
Przepraszam, szanowny Pan Kultys chyba nie zdaje sobie sprawy z powagi z czym mamy do czynienia, i gdzie.

To w ogóle zacznijmy budować stodoły i stalowe hale z prefabrykatów.
W centrum.
Ratusz ogrodzimy prostym, ale za to funkcjonalnym!! płotem z blachy falistej!! (przepraszam za przekoloryzowanie).

Styl skandynawski górą.

Po czym zamknijmy forum i jakiekolwiek dyskusje.

A, i jeszcze zmieńmy slogan - "Rzeszów, perła wchodu".

[konradp]

W wymaganiach konkursowych było, że ma być tylko jedno wejście, od strony rynku.

potwierdza to jedynie moje przypuszczenia o źle ustalonych założeniach konkursowych

babrał swego idealnego ascetyczno-platońsko-cośtam bytu poprzez dodawanie na wizce czegoś tak prostackiego

Pisałem, że autor specjalnie pozostawia pole tajemniczości, nie wrysował dachu do wizki co powinno być widoczne. Sam nawet teraz to zauważyłeś ale wcześniej mnie wykpiłeś.

A tak - można powiedzieć że to tylko 'wizja artysty' a w wymaganiach nie było jak wizki mają być wykonane.

Dosłownie to napisałem wcześniej odnośnie braku wizek wnętrz to kpiłeś abym zgłosił nieuczciwie przeprowadzony konkurs.

"

Popatrzyłem na 4 pozostałe wyróżnione prace i na ich wizkach widać takowe wejścia, zawsze mniej więcej w tym samym miejscu. Ale dwie z tych prac (nagrody II i III) mają od Króla Kazimierza jedynie właśnie te wejścia logistyczne (co wynika też z rzutów poziomych). Oznacza to że wygrana praca nie jest wcale tak niedostępna jak niektórzy twierdzą

Jedynie to wyróżnione rude pudełko sprawia wrażenie dostępnego z każdej strony. Małe schodki zwycięskiej pracy są tylko i wyłącznie alibi.

, dużo lepszym pomysłem byłoby zrobienie z tego terenu ładnego placu, otwartego, bez budynku.

W maju już o tym pisałem tu na forum bo przeczuwałem, że to trudna działka i mogą skopać. Wtedy jeszcze obawiałem się, że złożą zamówienie bezpośrednio u zaprzyjaźnionego biura projektowego które też wzięło udział w konkursie. Dzięki bogu bo byłoby jeszcze gorzej.

We florencji obok Pallazzo Vecchio jest Loggia dei Lanzi. Zastanawiam się czy współczesna wersja czegoś takiego by tam zagrała.

[littlemonster00]

Parlament Malty jest nowym budynkiem.
Myślę że zawsze da się znaleźć jakiś charakter danego miejsca. W tym przypadku to głównie materiał.

IMG_5227.jpeg (348.88 KiB) Przeglądany 894 razy

IMG_5228.jpeg (107.92 KiB) Przeglądany 894 razy

W Rzeszowie być może lepiej zagrałyby inne podziały elewacji(?)
Po paru dniach jestem mniej krytyczny wobec tej koncepcji. Zamówiony projekt zapewne byłby dokładniejszy i może jeszcze lepiej dopasowany do miejsca.
Niestety konkurs nie zainteresował najciekawszych pracowni; pewnie przez budżet i skalę, ale po obczajeniu innych, dosyć ciekawych projektów tego Pana, może wyjdzie z tego coś lepszego niż ten szkic.

[foreigner]

nie wrysował dachu do wizki co powinno być widoczne. Sam nawet teraz to zauważyłeś ale wcześniej mnie wykpiłeś.

No i podtrzymuje, że na tamtej wizce od ul Słowackiego dachu nie widać. Z poniższego ujęcia (mniej więcej z podobnej odległości) widać że dach przyległej kamienicy nie jest widoczny:

słowackiego.jpg (250.57 KiB) Przeglądany 894 razy

Projektowany dach ma mieć szczyt na tej samej wysokości co dach najbliższej kamienicy i krańce co najmniej na tej samej wysokości co krańce dachu tej kamienicy. Ale zadaszona część auli ma sięgać dalej w kierunku ul. Króla Kazimierza niż ta kamienica, co widać tutaj:

dach2.jpg (72.06 KiB) Przeglądany 894 razy

Tym samym, dach będzie bardziej płaski niż dach tej kamienicy i jeszcze mniej widoczny.
Dodatkowo, powyższe zdjęcie jest spod fontanny na skwerku Górskiego, a wizka jest z ul. Słowackiego, która jest pewnie jeszcze parę cm niżej.

Dosłownie to napisałem wcześniej odnośnie braku wizek wnętrz.

Ja pisałem o braku czegoś na wizce, nie o braku wizek.
Każdy miał zrobić min. jedną wizkę pokazującą dowolną charakterystyczną część wnętrza. I tak zrobili. Nikt nie wiedział ile konkurencja wizek zrobi.