I ja dodam swoje 3 grosze, nawet założyłem konto w tym celu i wczoraj udałem się w okolice parku, żeby zobaczyć jak faktycznie jak tam jest. Moje odczucia to:
- nazywanie tego miejsca parkiem jest wg mnie lekkim przejęzyczeniem, obszar jest strasznie duży, ale brak w nim drzew, sam park tworzą tylko chodniki z kostki brukowej i nic więcej. Aż prosi się żeby np posadzić drzewa na 1 głównej alejce i efekt był piorunujący, takie 200-300m drzew robiło by wrażenie, w chwili obecnej trudno nazwać to miejsce parkiem, w parku się teoretycznie wypoczywa, a co zrobić jak jest upał? na terenach przy Wisłoku są drzewa, tutaj przypuszczam, że przy takiej pogodzie żywej duszy nie ma.
- nowe "oczko wodne", czy jak kto woli strumyk owszem jest ładne, tutaj nie będziemy gdybać, ma kilka małych wad, hm jak to , że 2 na 3 mostki mają schody i nie da się na nie wejść z wózkiem, wiec osoba z dzieckiem lub osoba niepełnosprawna nie ma możliwości wejścia na środek mostku, dodatkowo wczoraj usłyszałem rozmowę robotników i coś mówili o źle zaprojektowanych fontannach, gdyż podczas wiatru woda wylewa się poza obszar i leci to wszystko na chodnik, podsumowując strumyk ładny, ale czy potrzebny?
- po 3 i chyba wg mnie najbardziej trafne, to ludzie nie przyjeżdżają tu do parku, ani nie przyjeżdżają tutaj zobaczyć strumyk tylko ludzie przyjeżdżają tam na plac zabaw! tak na plac zabaw, jestem tego pewny na 100%, a że przy okazji teraz jest strumyk to się zobaczy, wczoraj będąc na placu zabaw chyba 5-6 par z dziećmi mówiło do nich, chodź zobaczymy strumyk i fontannę i wracamy na plac.
Podsumowując wg mnie kasa wydana w błoto, najlepszym rozwiązaniem byłyby alejki starych drzew lub jedna taka długa alejka, która prowadziła by właśnie np do takiego strumyka. Na chwile obecna inwestycja niepotrzebna, ruch w tym miejscu na pewno się nie zwiększy, ludzie jeżdżą tam tylko na plac zabaw, a teraz przy okazji zobaczyć strumyk, tyle mam do powiedzenia w swojej skromnej osobie.