PS. Jest w tym jedna zaleta - gdyby producenci filmowi "Facetów w czerni" szukali budynku podobnego do siedziby organizacji w której pracowali agenci J i K to mogliby kręcić w Rzeszowie. Byłoby głośno, miasto miałoby swoje 5 minut w mediach













Użytkownicy przeglądający to forum: Baidu [Spider], Jimik, Tom i 20 gości