autor: JanzRzeszowa » 29 kwie 2016, 12:25
Właśnie rozmawiałem z kier robót Skanskiej, chociaż trudno to nazwać tym terminem...
zapytałem dlaczego nie utwardzają drogi tak jak obiecali (ich komunikat o pyleniu...), na co pan rzucił, że się czepiam, bo grunt jest trudny. Zwróciłem mu uwagę, że grunt jest zawsze trudny i jakoś nie przeszkadza im w tej chwili ciężkim sprzętem działać na przedłużeniu Żmigrodzkiej (ciekawe po co w tej chwili to robią?), już nie wspominając, że jakoś im nie przeszkadzało wybudować łącznika Iwonickiej w jeszcze gorszych warunkach.
Pan mi powiedział abym się przeszedł i zobaczył, że grunt jest trudny i jest błoto..., no to ja mu, że nie muszę nigdzie chodzić, bo tam mieszkam od pół roku i inni także, on że deszcze padają, ja że od dwóch dni nie pada a oni nie zrobili ani metra2 utwardzenia, on że ....., itd, itd....., ręce opadają
Ku...a, Chińczycy budują węzły autostradowe na morzach, a jemu przeszkadza grunt....