[al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Opinie i komentarze odnośnie pomyślnie zakończonych inwestycji mieszkaniowych

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: vicomte » 18 kwie 2016, 12:25

Ireeek, takie były czasy, w dzisiejszych o tym, ile miejsc postojowych powstanie na nowym osiedlu, decyduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, czyli- mówiąc ogólnie- gmina. To od tego zależy, ile będzie trzeba tych miejsc zbudować. W Wa-wie współczynnik wynosi np. 1,5 miejsca na mieszkanie (bez względu na metraż mieszkania, bo developerzy powodowani zyskiem często budują mało-metrażowe). Ale chyba nie chciałbyś mieszkać na NM dzisiaj? :) Pewnie narażę się znów osobom, które lubią tutaj ponarzekać, ale mnie osiedle NG podoba się coraz bardziej. Wolałbym może, by bloki miały ciekawszą architekturę (jak np. nowa inwestycja SM Energetyka przy Uroczej realizowana przez Harbex), ale już teraz, w miarę jak bloczki rosną, przejeżdżając Powstańców można zobaczyć i docenić pomysł architektów, by II i III etap niejako "zazębiał się", co daję ciekawy, spójny efekt wizualny.
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: ireeek » 18 kwie 2016, 13:35

...
Ostatnio zmieniony 23 lip 2018, 20:47 przez ireeek, łącznie zmieniany 1 raz
ireeek
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 44
Na forum od: 20 lis 2015, 18:44

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: vicomte » 18 kwie 2016, 14:03

Nie wiem, czy istnieje coś takiego jak współczynnik dla Rzeszowa, ale NG to rzeczywiście 1,2, ale przecież wiedzą powszechną jest, że współczynnik ten urodził się po burzliwych dyskusjach i protestach. Wybacz, ale jedyny klimat, jak wyczuwam na NM to duch upadłej komuny, przepraszam, jeśli Cie uraziłem. Tak się składa, że widziałem klatki NG i nie wywołują u mnie specjalnej ekscytacji, bo widziałem już dużo (czyt. gorsze i lepsze)i uważam, że to średnia, za którą nie ma co specjalnie ganić NG, jak i chwalić, naturalnie. Sam przywołałeś słynne rury Szklanych Tarasów. Takie same urocze rureczki wykonał też Harbex dla Wikany w bloczku przy ul Zabłocie. Moim skromnym zdaniem osiedle NG będzie ładne i jest to taki sam pełnoprawny atut tej inwestycji, jak przywołana przez Ciebie lokalizacja.
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: Tomczasty » 18 kwie 2016, 14:07

taaaa, najlepiej wszystko, każdą wolną przestrzeń zabetonować pod parkingi :D
Awatar użytkownika
Tomczasty
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 74
Na forum od: 10 paź 2015, 13:30

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: icetruck » 18 kwie 2016, 15:13

ireeek pisze:Plusem jest natomiast ukrycie rur gazowych, nie udało sie to innym deweloperom


inni deweloperzy mogli by się w takim razie uczyć od Naszego Gaju jak ukrywać rury których nie ma... bo osiedle jest "bezgazowe"

z miejscami parkingowymi sprawa jest oczywista - parkowanie pod chmurką i beton zamiast zieleni - lub zamknięty parking podziemny z gwarancją miejsca + zieleń na powierzchni - druga opcja znacznie lepsza, minusem jest cena - stąd w tańszych inwestycjach otoczeniem bloku są hektarowe parkingi
icetruck
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 421
Na forum od: 29 maja 2015, 11:33

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: kokobi » 18 kwie 2016, 15:45

Apklan na Olszynkach obiecuje, ze tam bedzie wiecej miejsce parkingowych/postojowych w garazu podziemnyn niz mieszkan :P
To jest nowoczesne rozwiazanie ale nie dla wszystkich :arrow: tylko dla tych z duza kasa :(
Awatar użytkownika
kokobi
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 126
Na forum od: 17 lut 2016, 10:31

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: Arrival » 18 kwie 2016, 16:58

Nie rozumiem was kompletnie, dla mnie to jest plus, że nie wrzuca się wszędzie szeroko pojętej rekreacji tylko wykorzystuje się przestrzeń choćby pod parkingi.

Dawniej było dawniej, dziś jest dziś. Kiedyś samochód to był luksus, na rekreację inną niż trzepak nie było nikogo stać, a szkoły na wyposażeniu miały 2 piłki. Robiło się więc osiedla zgodnie z potrzebami mieszkańców.
Dziś samochód ma prawie każdy i zapotrzebowanie na miejsca parkingowe jest ogromne, a rekreacja "pod blokiem" zanika na rzecz innych form. Mamy bulwary, mamy ścieżki rowerowe, orliki, lodowiska, kina, galerie (wiem, wiem) czy komputery w domach. Po co robić wielkie tereny między blokami, które w praktyce okażą się być wychodkiem dla psów.
Mieszkanie jest do mieszkania, a rekreacja nie musi być tuż pod oknami (pomijam proste alejki czy place zabawa dla najmłodszych).

Moim zdaniem po prostu mieszkaniówka dostosowuje się do dzisiejszych realiów - i dobrze. Nie wyobrażam sobie zbudowania dziś osiedla takiego jak np. 1000-lecia gdzie nie jestem w stanie praktycznie nigdy zaparkować chcąc odwiedzić znajomego. W dobrą pogodę szybciej zaparkuję u Bernardynów i się przejdę niż znajdę tam wolne miejsce. To jest przyjazne i atrakcyjne osiedle bo na środku jest miejsce do gry w piłkę, ale jednocześnie, żeby wrócić z pracy do domu trzeba doliczać 30 min na szukanie miejsca parkingowego i przy okazji trucie grających dzieciaków spalinami? :)
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 734
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: vicomte » 19 kwie 2016, 9:48

Arrival pisze:Moim zdaniem po prostu mieszkaniówka dostosowuje się do dzisiejszych realiów - i dobrze

Arrival, a moim zdaniem "mieszkaniówka" jest pragmatyczna i działa dla zysku (przepraszam developerów z misją :) ) i dostosowuje się do planów miejscowego zagospodarowania przestrzennego albo - gdy takowych brak- do warunków zabudowy, które dyktują wymaganą ilość miejsc parkingowych. A te z kolei "dyktują" lokalne władze, nie zawsze uwzględniające interes przyszłych mieszkańców (czasem partii x albo inwestora y, który ma duże hmmm.."poparcie", żeby nikogo nie wytykać palcami). Developer często rekompensuje sobie wydatek, wiążąc kupno mieszkania z obowiązkiem kupna miejsca parkingowego- także nikogo nie wytykając palcami :) Przepraszam zdenerwowanych moimi dygresjami, ale zainteresowanych ciekawostkami poinformuję, że polskie orzecznictwo prawne zna przypadek, kiedy sąd rozpatrując pozew zbiorowy nakazał wypłacić developerowi klientom kasę za utratę wartości mieszkań spowodowaną nie wybudowaniem reklamowanej wcześniej ilości parkingów (niezgodność z umową) jak i przypadek, gdzie developer wygrał odwołanie przed NSA, po tym, jak miejscowe władze skarżyły go za nieuwzględnienie narzucanej w WZ liczby parkingów.
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: OloB » 19 kwie 2016, 10:57

Arrival,
W pewnym stopniu zgadzam się z tym co piszesz. Oczywiście, że dostępne dzisiaj formy rekreacji przejęły funkcje, które kiedyś pełniły podwórka wokół bloku. Nie chodzi mi o to by każde "osiedle" (dzisiaj tak nazywa się już kilku małych bloków) miało boiska, park, bulwar itp. To oczywiście nie jest możliwe. Niemniej potrzebne jest choćby przyzwoite minimum, czyli przyzwoitej wielkości plac zabaw z bezpiecznym buforem oddzielającym go od ruchu ulicznego. Aby tak było, trzeba zagospodarować przestrzenią w bardziej zrównoważony sposób.

Kolejną kwestią jest pytanie, co jest rzeczywistą przyczyną zaniku podwórkowej rekreacji: czy jest to dostępność rekreacji gdzieś poza osiedlem, czy brak jakiejkolwiek dostępności na samym osiedlu? :idea:
Jeśli na osiedlu nie pozostawiono miejsca na nic poza zaparkowaniem samochodu, oraz poza chodnikiem, którym można dojść od samochodu do mieszkania, wówczas nie ma co liczyć na to, że owo osiedle stanie się czymkolwiek więcej niż sypialnią. Dodajmy do tego jeszcze ogrodzenie i otrzymamy przestrzeń społeczną o charakterze enklawy/getta. W taki sposób likwidowana jest jakakolwiek szansa na najmniejszy choćby przejaw życia społecznego na osiedlu.

Odpowie ktoś, że w dzisiejszych czasach czynnik ekonomiczny, oraz wygoda zaparkowania samochodu tuż pod oknem są ważniejsze od czynników społecznych. Ja jednak uważam, że brak równowagi między tymi uwarunkowaniami sprawi będzie się odbijało czkawką na przestrzeni dziesiątek lat.

Wracając do tematu wątku, ja będę jednym z tych, którzy prawdopodobnie będą krążyć wokół osiedla w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania. Gotów jestem jednak na to wyrzeczenie, jeśli będę mógł być spokojny o bezpieczeństwo dzieci bawiących się na podwórku, oraz jeśli będę miał możliwość spotykania tam sąsiadów. :)
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 345
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

Re: [al. Powstańców W-wy] Osiedle "Nasz Gaj"

Postautor: pisul » 19 kwie 2016, 12:34

Mała porównanie:

19 sierpnia:
ObrazekObrazek
19 kwietnia


23 marca
ObrazekObrazek19 kwietnia


Obrazek
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 9316
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inwestycje zrealizowane

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości