[ul. Wyspiańskego] Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne

[Doniek]

W obecnej sytuacji wybieranie kogoś z PiSu na prezydenta to strzał w kolano. Nie dość że przez wszystkie lata mieliśmy kogoś wywodzącego się z PZPRu, to władze po nim przejął jegomość z przeciwnej strony niż centrala. Bez większych znajomości i obrażający się na centralną władzę. Ten temat PCL to niekończąca się opowieść, za każdym razem jak w tu wchodzę to się zastanawiam co znów nie gra...

[Jastrząb]

Miasto w końcu ustaliło plan działania, ale dlaczego tak późno? Przecież było tyle czasu, gdzie można było zrobić to wszystko na spokojnie, a teraz zapowiada się na walkę z czasem.

[peter]

Tylko my dalej o stadionie i aby budowa się rozpoczęła, tylko pytanie czy ten stadion zostanie odebrany do użytku nie mając zapewnionej drogi pożarowej, budowa to jedno ale problem z drogą to dwa.

[Jastrząb]

Nie wyszło z zamianą działek, więc teraz pewnie czekają na rozwój sytuacji z finansowaniem stadionu, bo jakby miało dojść do unieważnienia przetargu, to szkoda podejmować dalsze kroki z działką - z perspektywy miasta oczywiście.

Jak dojdzie do podpisania umowy na PCLA, to pewnie wróci temat działki i albo będą dalej próbować dojść do porozumienia, albo już na poważnie pojawi się temat ZRID.

[maks]

– Podział na dziś wygląda tak: 41 mln – Rzeszów, 41 mln – samorząd, 82 mln – Ministerstwo Sportu. Tymczasem mamy zabezpieczone 60 mln z ministerstwa, brakuję 22 mln, marszałek deklaruje 30, brakuje 11 milionów – tylko my, jako Rzeszów, jesteśmy gotowi. Inwestycja oczekiwana jest przez wszystkich, tylko że nie wszyscy chcą płacić – powiedział.

https://supernowosci24.pl/wiadomosci/rz ... -budzecie/

[flyRZE]

Miasto ostatecznie dokłada brakującą kwotę, tym samym będzie można rozstrzygnąć przetarg.

Rzeszowscy radni dziś jednomyślnie zagłosowali za zabezpieczeniem dodatkowych pieniędzy na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. To oznacza, że na to zadanie jest zabezpieczone ponad 164 mln zł i nie ma przeszkód, by rozstrzygnąć przetarg na zaprojektowanie i budowę nowego stadionu przy ul. Wyspiańskiego.

Równocześnie prowadzone są dalsze rozmowy z Ministerstwem Sportu i Turystyki oraz z władzami województwa o zwiększeniu dofinansowania tej inwestycji. Pozyskane w ich wyniku dodatkowe pieniądze trafią do budżetu PCLA, zwalniając środki miejskie, które zostaną wtedy zapisane na inne rzeszowskie inwestycje.

Fot. Adam Lampart/Urząd Miasta Rzeszowa

[klamar1214]

Obiektów sportowych w stolicy innowacji brakuje. Bardzo dobra decyzja. Następna powinna być hala sportowa bo koszykarze Resovii mają grać na Towarnickiego w szkole. Rosir miał warunkową licencję. No może wcześniej lodowisko? Basen kryty olimpijski sobie daruję.

[maks]

By ratować Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne, miasto Rzeszów zwiększyło swój wkład do 90 mln zł. Czy Ministerstwo Sportu dorzuci obiecywane wsparcie? Czy z obietnicy wywiążą się też władze województwa?

https://rzeszow-news.pl/miasto-ratuje-p ... e-miliony/

[Jastrząb]

W tekście Rzezów News jest trochę błędów merytorycznych, zwłaszcza w drugim akapicie, gdzie piszą o tym, iż "...ale firma umowy nie chce podpisać, dopóki nie dostanie gwarancji finansowania inwestycji". Co jest kompletną bzdurą, bo:

a) nie ma wyboru, więc o jakiej umowie mówimy?
b) to zamawiający (miasto) nie może podpisać umowy z wykonawcą bez odpowiedniego pokrycia finansowego, żeby nie naruszyć prawa

Finalnie brawo dla Prezydenta za odważny ruch, ale jednocześnie słuszny. W przyszłości zapewne część środków z województwa i ministerstwa powinna trafić do miasta, a wtedy można będzie zrobić zwroty na pierwotne inwestycje, które na dzień dzisiejszy nie są realizowane, a wiele z nich zapewne nie ruszyłoby w najbliższym czasie - w przeciwieństwie do PCLA.

We wtorek 7 listopada w sali posiedzeń Ratusza na wniosek Prezydenta Miasta Rzeszowa, odbyła się LXXXVIII nadzwyczajna sesja Rady Miasta Rzeszowa, podczas której Radni Miasta podjęli uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Rzeszowa, która zapewniła finansowanie budowy nowego stadionu Resovii w kwocie 164 600 329 PLN. To pozwala Zamawiającemu na dokonanie wyboru najkorzystniejszej oferty.

Przypomnijmy, iż za najkorzystniejszą zostanie uznana oferta, która uzyska największą ilość punktów (cena + rękojmia). Po wyborze najkorzystniejszej oferty, w celu zawarcia umowy niezbędne będą dalsze formalności, takie jak m.in. wniesienie wymaganego zabezpieczenia należytego wykonania umowy. W momencie wyboru najkorzystniejszej oferty, Zamawiający poinformuje również o ewentualnych ofertach, które podlegały odrzuceniu. Jednocześnie należy zauważyć, iż termin zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego reguluje art. 264 ustawy Pzp – Zamawiający zawiera umowę w sprawie zamówienia publicznego, z uwzględnieniem art. 577, w terminie nie krótszym niż 10 dni od dnia przesłania zawiadomienia o wyborze najkorzystniejszej oferty, jeżeli zawiadomienie to zostało przesłane przy użyciu środków komunikacji elektronicznej, albo 15 dni – jeżeli zostało przesłane w inny sposób.

Więcej: https://cwks-resovia.pl/2023/11/07/mamy-zapewnienie-finansowanie-budowy-nowego-stadionu-resovii/

[on_]

W przyszłości zapewne część środków z województwa i ministerstwa powinna trafić do miasta, a wtedy można będzie zrobić zwroty na pierwotne inwestycje, które na dzień dzisiejszy nie są realizowane, a wiele z nich zapewne nie ruszyłoby w najbliższym czasie - w przeciwieństwie do PCLA.

1) o ile dodatkowych pieniędzy od Marszałka można być pewnym o ile radni zagłosują ZA (obiecał poddać pod głosowanie 15 mln zł w trakcie listopadowej sesji) o tyle dodatkowe pieniądze z Ministerstwa to jakaś mrzonka tym bardziej rozmyta, że 60 mln zł to jest bardzo duże dofinansowanie z budżetu centralnego jak na budowę obiektu sportowego z funkcją piłkarską. A zatem z tych 40 paru milionów ekstra które przeznacza miasta na budowę PCLA wciąż pozostaje nam 30 mln zabrane z innych, głownie drogowych i równie istotnych inwestycji w mieście.

2) Jak rozumiem te 164 mln zł to jest koszt samego obiektu - a co z jego wyposażeniem. Przecież to mogą być i zapewne będą kolejne dziesiątki milionów złotych. Kto i z czego za to zapłaci? Miasto, kosztem kolejnych cięć inwestycyjnych?

3) Obsługa komunikacyjna stadionu. Problem zamiany za Plac Balcerowicza, który wbrew temu co się niektórym wydaje wcale nie jest rozwiązany. Może się okazać że za działkę trzeba będzie zapłacić a następnie ją urządzić (droga, otoczenie stadionu). To są przecież kolejne miliony o ile nie dziesiątki milionów złotych, których WPF absolutnie nie uwzględnia.

4) Późniejsze utrzymanie obiektu. Chciałbym poznać jaki to plan ma miasto na to aby obiekt choć minimalnie stał się rentowny. Obawiam się jednocześnie aby odchudzanie zamówienia aby oferty drugiego przetargu nie były wystrzelone w kosmos nie odbyło się właśnie kosztem późniejszej rentowności stadionu. Jeśli basen na Matuszczaka kosztuje nas w tym momencie 12 mln zł/ rocznie to taki stadion może być nawet dwukrotnie droższy.