[ul. Wyspiańskego] Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne

[Jastrząb]

Spotkanie w sprawie Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki

Ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki przekazane przez posła Krzysztof Sobolewski podtrzymane zostało dofinansowanie w wysokości 50 procent wartości inwestycji PCLA. Zapewnienie o wsparciu realizacji tej inwestycji złożył także obecny na spotkaniu Radny Sejmiku Województwa Karol Ożóg. Z kolei jeszcze w tym miesiącu na sesji Rady Miasta ma zostać przegłosowana uchwała o finansowaniu inwestycji (dodatkowe 11 milionów złotych).

„Po 17 latach możemy ruszyć z budową stadionu. W tej kwestii ciągle chodzi o czas. Są oferty wykonawców, więc mamy konkretny efekt, firmy i stosowne pieniądze. Wykonawca, którego wyłonimy musi dostać przestrzeń do działania. I to jest kwestia kluczowa. Bądźmy sojusznikami i idźmy w tym temacie do przodu” – powiedział prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek.

„Dziękujemy za ten pozytywny klimat wokół stadionu. Zdarzyło się w tym czasie bardzo dużo. Jest ogromny postęp, a do tego chęć i wola działania. Nie sposób tego nie dostrzec. Finalizacja będzie wielkim naszym sukcesem” – dodał prezes stowarzyszenia CWKS Resovia Leopold Ungeheuer.

Przy okazji spotkania ponownie, ze strony aktualnego prezesa Resovii, padła propozycja zagwarantowania boisk treningowych na terenie stadionu Podhalańczyka w Rzeszowie. Te służyć mogłyby piłkarzom i lekkoatletom Resovii na czas budowy nowego obiektu.

Źródło: https://cwks-resovia.pl/2023/10/13/spot ... -atletyki/

[Nikoś]

A dlaczego to mamy przenosić Plac w miejsce które żyje jedynie w niedziele do południa.
Chyba tylko po to aby skończyło tak jak targ przy wyspiańskiego.
I dlaczego przenosić a nie rewitalizować.

A co tam rewitalizowac ? te blaszane budy które szpeca a nie dodają wartości. Własnie gdyby przeniesiono to moze by ten nowy plac ozyl. Era budek zwanych kiedys "szczekami" mineła.

Co do blokujących to mam wrażenie, że głównym blokującym jest włodarz miasta i jego niekompetencja, która kazała mu ogłaszać przetarg na stadion bez gruntów i bez gwarancji na późniejsze oddanie obiektu w użytkowanie.

a kiedy zaczał się temat tego obiektu ? jeszcze za poprzednika, ktory wyburzył m.in lodowisko bo miało by wielkie oh a skonczyło sie klapa

O robieniu z ludzi idiotów i opowiadaniu publicznie że sie wszystkie grunty ma, kiedy się ich nie ma, nie wspomnę.
Ciekawe na co liczył Pan Prezydent - ze presji społecznej za pozostawieniem Balcerka w spokoju nie będzie.
A może ze nikt nie zauważy, że oddajemy deweloperowi grunt budowlany a dostajemy w zamian grunt drogowy pod przyszła arterie, którą zbuduje miasto a która obsłuży również osiedle dewelopera.
Układ wymarzony dla każdego inwestora.

Czyli zostawiamy status quo bo handlarze beda pokrzywdzeni. To jest zbyt cenna działka w centrum, by dalej tam panował kiermasz bazarowy który nie przystaje do rangi miasta i okolicy. A przez to cierpia inni m.in sportowcy

[konradp]

Mam nadzieję, że tylko udajesz, że nie rozumiesz o co chodziło z rewitalizacją.
Przecież nikt tych bud nie chce odnawiać tylko stworzyć nową infrastrukturę dla tego samego przeznaczenia. Oczywiście handlarzy z rajstopami i innymi tego typu rzeczami należy wyrzucić i postawić na lokalnych wytwórców żywości, jakąś uliczną lokalna gastronomię, florystów.

Podaję przykład schludnego targowiska. Na nasze warunki to i tak wow.

[Kolkow]

Rewitalizacji powinno się doczekać targowisko przy Targowej, i to tylko to z odnowioną halą targową. To drugie przy Sobieskiego też powinno być skomercjalizowane. Tam powinna być zwarta zabudowa kamieniczna domykająca kwartał Targowa-Sobieskiego-Gałęzowskiego-Mickiewicza, a nie wygon z rajstopami pod blaszką. To samo Balcerek.. To jest mniej niż 1km spacerkiem od Targowej. Tam jest idealne miejsce na nieruchomość komercyjną wzdłuż Cieplińskiego i uzupełniającym tę zabudowę biurowcem przed prokuraturą.

[on_]

Tam jest idealne miejsce na nieruchomość komercyjną wzdłuż Cieplińskiego i uzupełniającym tę zabudowę biurowcem przed prokuraturą.

Przecież to jest BANAŁ
Co to znaczy idealne miejsce.
Jakie są kryteria tego ideału i dlaczego te kryteria odmawiają istnienia w tym miejscu zielonego rynku.
Argument bliskości hali targowej nie jest żadnym argumentem.
Prawie 100 najemców „bud” na Balcerka dających radę się utrzymać pomimo istnienia hali targowej jest najlepszym dowodem na to ze zielone rynki do których każdemu jest blisko, wciąż maja zapotrzebowanie w społeczeństwie

[Kolkow]

To nie banał, to urbanistyka Zaproponowałem również likwidację targowiska takiej samej wielkości przy Targowej i nie słyszę słowa sprzeciwu. Czyżbyś miał osobisty interes w tym by Balcerek pozostał targowiskiem?

[konradp]

Nie używaj słów których nie rozumiesz to po pierwsze.
Po drugie fantazje o zwartej zabudowie heheh kamienicznej na takiej działeczce można włożyć miedzy bajki. Jak pokazuje niedawna realizacja po sąsiedzku, zostanie dotknięta "uposledzeniem" obecnego konserwatora. Czyli nic takiego nie powstanie. Powstałby co najwyżej 3 piętrowy beżowy blok że skośnym dachem w kolorze czerwonym z blachodachówki a nie to co proponujesz bo i pewnie parking podziemny musiałby się znaleźć i styl byle taniej panuje wśród inwestorów. Więc proszę z łaski swojej fantazje pohamowac i dostosować do realiów.

Poza tym Balcerek, żyje co potwierdza potencjał handlowy tej działki. Takie rzeczy się uwzględnia w planowaniu urbanistycznym ale to trzeba wiedzieć o czym się pisze. Urbanistyka to nie stawianie zwartych kwartałów mieszkalnych gdzie popadnie.

[Kolkow]

Nie mów mi jak mam żyć I proszę o kulturę wypowiedzi, to nie Sejm.

Kończę ten off topic z bazarem przy Targowej. Zostawiam jedynie zdjęcie poglądowe, jak wyglądała tam mniej więcej zabudowa przed wojną. Zmienił się układ ulic, bo powstała aleja Lenina aka Piłsudskiego, ale widać że Sobieskiego została przedłużona do Targowej wzdłuż dawnej zabudowy.

Co do Balcerka, zdania są podzielone, a epopeja "co dalej" ciągnie się już prawie 20 lat. "Co dalej", bo to zawsze był spontaniczny, tymczasowy projekt. Dziki kapitalizm lat 90 obdarzył nas budkami z handlem i usługami na każdym kroku. Ludzie często handlowali z kocyka na chodniku. W krajach o różnym poziomie zamożności można zauważyć transformację handlu ze sprzedaży wprost z chodnika, poprzez parterowe pawilony, kończąc na ulicach-pasażach stricte handlowych i oczywiście centrach handlowych. Nie oznacza to, że handel bazarowy nie ma miejsca, przeżywa wręcz renesans w krajach rozwiniętych. Inne produkty i inni kupujący, ale to pomińmy. Pytanie jest takie, czy planując śródmieście Rzeszowa, potrzebujemy aż tyle takich miejsc. Tak jak wspomniałem, hala targowa jest kilometr dalej. Działka oczywiście ma ogromny potencjał.

[konradp]

Hihi planowanie Śródmieścia .
Czy, żyjesz w Rzeszowie od wczoraj ? Tutaj trzeba walczyć o podstawowe sprawy jak usługi w parterze nowych budynków. Jesteśmy w lesie bo i architekci nie umieją projektować a Urbaniści bawią się w całkowicie przypadkowym kolorowaniem mapek z dopuszczalną wysokością zabudowy. Inwestorzy architekturę traktują jako zbędny etap procesu inwestycyjnego i gdyby mogli stawialiby szafy jak za komuny ale niestety plebs chce jakieś estetyki, a plebs też szczególnych wymagań nie ma, wrecz rzekłbym w Rzeszowie moda na brzydotę. Ludzie tą bylejakość akceptują. Popatrz na bulwary, zwirownię i znikome tereny zielone w Rze. Ludzie nie mają generalnie obiekcji. Serio. I tak to się żyje na tej wsi gdzie jazda autobusem to nonsens czasowy ale za to bilety najdroższe

Co do targowisk to ten na Balcerka jest dużo bardziej wartościowy niż na szczękach pod względem jaki handel się tam odbywa. Szczęki natychmiast do zaorania. I można myśleć nad odtworzeniem pierzei. Ale tutaj znów ja nie widzę tego ze względu na ograniczenia mentalne.

Ja akurat widziałbym tam obiekt kultury przyklejony niejako do tych kamienic. Działka jest w eksponowanym miejscu, przed nim skwer z pomnikiem.

[gustawtrzmiel]

To targowisko przy hali targowej powinno pozostać jeszcze 15-25 lat, nawet pusty plac czy dziki parking będzie lepszy niż budowa kamienic, bo te zostaną już na zawsze, a każdy z nas wie jak się buduje w Rzeszowie, za 20 lat może coś zmieni i wtedy planować.