swiety pisze:20 mln i końca nie widać ... za 20 baniek to mogli cuda zrobić nad nad brzegami Wisłoka.
Tylko w tej kwocie cena działki a to pewnie 80-90% kosztu całego parku. Tam miał być hipermarket i miasto odkupiło teren. To już chyba 9 park w Rzeszowie. I nie wszystkie muszą być tak gęste jak las. W gazetach krytykują że mało drzew. Ale z wizualizacji początkowych takie było założenie. Po prostu w miejscu gdzie był papież i kilka tyś ludzi miał być zachowany pusty placyk. Więc to nie zaniedbanie ale konsekwencja przyjętych założeń.
W GW lekka manipulacja gdy podaje sie koszt 18 mln i mówi że ludzie wybierają Lisią Góre. Ile tam rosły drzewa? Ale jasny przekaz dotarł do ratusza. Będą kolejne nasadzenia. Już dziś w tydzień po otwarciu przed chwilą widziałem że zaczeli kolejne chodniki po łuku! Więc park będzie ewoluował. Ale na 100% pozostanie pusty placyk.
__________________
Wiem że to nie ta skala i inny budżet. Ale w NY w Central Parku też mają puste place i nie wszędzie gęsto.

Park powstawał 15 lat a drzewa nasadzają od 1850 roku. U nich też park powstał na podmokłym terenie i 20 tyś robotników miliony ziemi podnosiło teren jak podaje wiki. A u nas dziennikarze chcieliby w jeden rok mieć cień rzucany przez drzewa? To potrwa.
