Jaskobrot pisze:Prace się ślimaczą. W poprzednich miesiącach prace trwały zawsze do 16.30+ . Teraz koncza ok. 16.00. Tylko Pisul widzi kolejne rekordy szybkości wykonywania pieter. Ale na pewno zmękola to do końca...
ślimaczą to się urzędnicy pracujący od 7 do 15 i inni ludzie w biurach pracujący w cieplutkich pomieszczeniach.
Pracowałeś kiedys na budowie w zimę przy minusowych temperaturach, przy zimnym wietrze i to w okresie swiątecznym jeszcze?
Sektor budowlany to jeden z niewielu gdzie się nie pracuje po 8 godzin tylko po 9/10 a nawet jeszcze dłużej a ludzi ei tak potrafią napisac, że się ktoś slimaczy.
To jest inwestycja prywatna, więc sobie deweloper ustala harmonogram. Z drugiej strony sąsiednia budowa Hartbexu idzie jak burza