Bez rachunku powierniczego, strach inwestować. Inwestor się zawinie i tyle widziano wpłaty własne.
Nie mniej jednak trzymam kciuki.
Nie ukrywam, że sam bardzo się interesuję inwestycją ale odpuściłem ze względu na brak informacji szczegółowych o termiach (W), formę wpłaty (bez rachunku), koszt za 1mkw i spodziewane dość wysokie koszta utrzymania lokalu już na etapie zamieszkania /zarządzania nieruchomością (sporo części wspólnych, specjalistyczne instalacje etc.).