Nie do końca prawdę piszesz, jakie oszczędności? Idź sobie zobacz ile ludzi dzisiaj pracuje. Podobnie to że nie używają pompy to nie musi oznaczać oszczędności. Prawda taka że strop budynku nie jest jakiś monstrualnie wielki. Gdy jeszcze ta kamerka na żurawiu działała z jednego podajnika sporo stropu im wychodziło. Niczym zdążyli zawibrować wibratorem wyrównać wygładzić to już kolejny podajnik zajeżdżał. I naprawdę sprawnie to szło.

Pompa ma wydolność od 15 do nawet 90 m3/h , pojemnik do betonu 3 m3. Pompą dałoby radę strop wylać pewnie i w 3 godziny od 7:00 do 10:00
Tylko co z tego jak i tak kolejne prace dopiero możliwe są po związaniu betonu za dzień dwa.