Koń byłby równie trafnym, jeśli nie lepszym nawiązaniem do pana Gierwanta - wszak Płotka to najpopularniejszy zwierz w sadze (nie licząc stada kikimor i innych, przebrzydłych abominacji)
Ja odebrałam klucze końcem stycznia, jednak przyłącz prądu miałam dopiero 16 lutego. Do tej pory nie otrzymałam żadnego rachunku. Na pewno nie zgodzę się na naliczenie opłat od początku lutego w sytuacji, gdy przez pół miesiąca miałam zimno w mieszkaniu.
Czyli nie dostałeś rozliczenia mediów za luty? Ciekawe. Jeszcze bardziej ciekawa jest opłata stała za CO i ciepła wodę uzależniona od wielkości mieszkania i niezależna od zużycia...
Ten wielki parking z kostki wyglada fatalnie, szkoda że nie zostawili miejsc na nasadzenia jakiś niskich drzew. Wyglądałoby to dużo lepiej. Druga wtopa to dojście do inwestycji od mostu. Po rzeszowsku po trawie i błocie?