autor: Steeler » 27 lis 2020, 22:21
Koledzy, akurat w 44 prąd jest normalnie cały czas. Sam dzisiaj siedziałem na mieszkaniu - dosłownie - od rana do nocy, a i od sąsiadów dobiegała symfonia elektronarzędzi.
44 i 45 (w którym jeszcze trwają prace wewnątrz) wykonuje ADMA, 42 i 43 Arkada. Dwa różne przedsiębiorstwa i dwa różne podejścia. U nas nie ma zamontowanych wideofonów (stąd wyglądają na "martwe") czy termostatów, ale za to z prądem nie miałem problemów od końca września. I mam go od wtedy podpięty bezpośrednio z rozdzielni, bez żadnych ekstra podciąganych, zwisających kabli.
Co do paneli - pamiętajcie, że najgorsza jest dla nich wilgotność. Jeżeli ktoś zdążył wyszpachlować i pomalować mieszkanie w czasie, kiedy dało się to osuszyć, to teraz nie powinno być problemu. Ja w te chłodne, a wręcz mroźne dni mam na mieszkaniu temperaturę 12-13 stopni i wilgotność 45-55%. Panelom nic nie dolega, ale fakt, nie wiem czy zdecydowałbym się je kłaść, gdybym np. dopiero teraz skończył malowanie.