Małe lotnisko zawsze będzie odpowiadało na potrzeby kilku % ludzi. A na duże lotnisko w 90% regionach kraju nie mamy szans bo nie lata tyle osób. Dodatkowo - lotnisko służy tylko tym, którzy chcą latać np. z Rzeszowa do Londynu. A kolej Rzeszów-Kraków-Balice służy nie tylko tym, którzy chcą lecieć do Londynu, ale też całej masie innych osób.
Tylko, żeby to miało sens to kolej musiałaby działać na poziomie tej z krajów Azjatyckich, a na to się zanosi

Do Warszawy mamy 300km, przecież to się powinno w godzinę szybką koleją pokonywać z taktowaniem min. co godzinę. A nie jak dziś samolotem - w praktyce w około 3 godziny.
Mówię oczywiście o wożeniu ludzi, cargo to inna sprawa.