Ale to jest pieprzenie ze nie można narzucić obowiązku posiadania urządzenia rejestrującego bo nie pozwala na to prawo. To ja sie pytam po co ich wybieramy? czy nie po to żeby zmieniali prawo z korzyścią dla obywatela? Z resztą mniejsza o to ja też jestem przeciwny VIA-toll-om i innym tego typu popierdółkom.
Nie mówiąc już o Austrii ale Pytam się czym się różnimy od Węgier, Rumuni, Bułgarii czy Słowacji. Dlaczego u nas nie może być winiet z możliwością zakupu przez internet, czy na stacji benzynowej, które będą kontrolowane przy użyciu kamer skanujących rejestracje.
Objąć opłatami autostrady i ekspresówki, nie trzeba budować bramek, nie ma korków. Ale mądry polak po szkodzie, 15 lat temu chciał to wprowadzić Marek Pol to został zrównany z ziemią. Z tym że trzeba wziąć pod uwagę że wtedy nie było tylu dróg szybkiego ruchu co teraz i ludzie myśleli że będą musieli na zwykłe drogi kupować winiety