[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

[swiety]

Z całym szacunkiem, przecież jesteśmy w Rzeszowie - tutaj to norma, ze kupując mieszkanie w większości przypadków nie masz gwarancji co będzie za oknem za kilka lat - czy bloki, supermarket, myjnia, wieżowiec itd. Nieliczne przypadki (słoneczny stok 1 etap czy staromiescie ogrody dają jako taka gwarancje).
Takie są skutki burdelu który u nas panuje.

[Santinel]

Tak jak myślałem, żadnego uzasadnienia w sprawach dot. "Projektanta". Bo go być nie może. Brak odróżniania znaczeniowego wyrażenia żalić się od np.: uzasadniać merytorycznie robienie z ludzi idiotów przez rzeszowskich decydentów, to już jest ignorancja w Twojej strony....

ble ble ble

Ja pier.... z Tobą jest jeszcze gorzej niż myślałem. Różnica jest taka, że nikt mnie za kare tu nie trzyma. Gdybym nie akceptował tego, to bym sobie w innym miejscu kupił mieszkanie albo wybudował dom. Jeszcze raz powtarzam, jak się kupuje coś za 250 tyś to trzeba pomyśleć samemu, a nie wierzyć developerom ;D Zawsze Ci tak sprzedawcy kity wciskają i im wierzysz?

Widzę, że masz dużo wolnego czasu robiąc taką psychoanalizę moich wypowiedzi. Proponuję jednak znaleźć sobie pracę...

[JanzRzeszowa]

Tak jak myślałem, żadnego uzasadnienia w sprawach dot. "Projektanta". Bo go być nie może. Brak odróżniania znaczeniowego wyrażenia żalić się od np.: uzasadniać merytorycznie robienie z ludzi idiotów przez rzeszowskich decydentów, to już jest ignorancja w Twojej strony....

Ja pier.... z Tobą jest jeszcze gorzej niż myślałem. Różnica jest taka, że nikt mnie za kare tu nie trzyma. Gdybym nie akceptował tego, to bym sobie w innym miejscu kupił mieszkanie albo wybudował dom. Jeszcze raz powtarzam, jak się kupuje coś za 250 tyś to trzeba pomyśleć samemu, a nie wierzyć developerom ;D Zawsze Ci tak sprzedawcy kity wciskają i im wierzysz?

Nadal ciągniesz ad personam, a przy tym nie odróżniasz psychoanalizy od analizy zawartości przekazów tekstowych...ręce opadają.
Piszemy wszyscy w tym wątku o sprawach związanych z budową na "Projektancie". Nie jesteśmy grupą wzajemnej adoracji, ale poruszającą wartkie, i dla nas ważne problemy. Wymieniamy się odczuciami, pogladami i informacjami. Jak widać ten wątek, jako jeden z nielicznych żyje dosyć dynamicznie. A więc jest dla niektórych ważny. A jednym z najważniejszych problemów jest podejście SM i władz Rzeszowa, developerów, firm budowlanych (już nie wspominając o innych) do ludzi którzy płacą za lokale także na Projektancie. To nie jest pełnoprawne podejście. I o tym się tu pisze. Świadectwem tego była umowa budowlana ze SM (na przykład). To nie są narzekania malkontentów, ale konkretne zapisy kwalifikujące się pod sankcje prawne. To są fakty.

Fakty są także takie, że nie kupowaliśmy mieszkań u developera specjalnie, ponieważ zaufaliśmy SM, że będzie kontynuować 15-letni pomysł i zabudowę na tym osiedlu. Brak na ten temat informacji w czasie zakupu (a koncepcja była już znana) jest kłamstwem. To fakty.

O innych rzeczach nie będę wspominał, bo wystarczy prześledzić ten wątek. A kwiatków jest sporo.

Zarzuciłeś mi publicznie malkontenctwo związane z sytuacja na Projektancie, a ja udowodniłem ci (cytując Ciebie), że jesteś narzękającym lokatorem nie mniej, niż inni. Ale tylko wówczas, gdy sprawa dotyczy Twojego tyłka. Jak pisze się o czymś innym to pouczasz innych, aby nie narzekali(to fakty). To...egoizm, a właściwie egocentryzm zważywszy, że zamieszkujesz już na tym osiedlu. Było już przed Tobą kilku takich, których nie interesowało, podobno, nic co tu się pisze, ale jak się okazało "czerpali pełnymi garściami" z wiedzy tego wątku i adwersarzy, którym wcześniej naubliżali (np. mnie).

Więcej uświadamiać Cię nie mam zamiaru. Wykazałem wystarczająco Twoją labilność i brak merytoryczności w poruszanej kwestii spraw Projektanta. Amen.

[JanzRzeszowa]

proszę o usuniecie

[Santinel]

Tak jak myślałem, żadnego uzasadnienia w sprawach dot. "Projektanta". Bo go być nie może. Brak odróżniania znaczeniowego wyrażenia żalić się od np.: uzasadniać merytorycznie robienie z ludzi idiotów przez rzeszowskich decydentów, to już jest ignorancja w Twojej strony....

Ja pier.... z Tobą jest jeszcze gorzej niż myślałem. Różnica jest taka, że nikt mnie za kare tu nie trzyma. Gdybym nie akceptował tego, to bym sobie w innym miejscu kupił mieszkanie albo wybudował dom. Jeszcze raz powtarzam, jak się kupuje coś za 250 tyś to trzeba pomyśleć samemu, a nie wierzyć developerom ;D Zawsze Ci tak sprzedawcy kity wciskają i im wierzysz?

Nadal ciągniesz ad personam, a przy tym nie odróżniasz psychoanalizy od analizy zawartości przekazów tekstowych...ręce opadają.
Piszemy wszyscy w tym wątku o sprawach związanych z budową na "Projektancie". Nie jesteśmy grupą wzajemnej adoracji, ale poruszającą wartkie, i dla nas ważne problemy. Wymieniamy się odczuciami, pogladami i informacjami. Jak widać ten wątek, jako jeden z nielicznych żyje dosyć dynamicznie. A więc jest dla niektórych ważny. A jednym z najważniejszych problemów jest podejście SM i władz Rzeszowa, developerów, firm budowlanych (już nie wspominając o innych) do ludzi którzy płacą za lokale także na Projektancie. To nie jest pełnoprawne podejście. I o tym się tu pisze. Świadectwem tego była umowa budowlana ze SM (na przykład). To nie są narzekania malkontentów, ale konkretne zapisy kwalifikujące się pod sankcje prawne. To są fakty.

Fakty są także takie, że nie kupowaliśmy mieszkań u developera specjalnie, ponieważ zaufaliśmy SM, że będzie kontynuować 15-letni pomysł i zabudowę na tym osiedlu. Brak na ten temat informacji w czasie zakupu (a koncepcja była już znana) jest kłamstwem. To fakty.

O innych rzeczach nie będę wspominał, bo wystarczy prześledzić ten wątek. A kwiatków jest sporo.

Zarzuciłeś mi publicznie malkontenctwo związane z sytuacja na Projektancie, a ja udowodniłem ci (cytując Ciebie), że jesteś narzękającym lokatorem nie mniej, niż inni. Ale tylko wówczas, gdy sprawa dotyczy Twojego tyłka. Jak pisze się o czymś innym to pouczasz innych, aby nie narzekali(to fakty). To...egoizm, a właściwie egocentryzm zważywszy, że zamieszkujesz już na tym osiedlu. Było już przed Tobą kilku takich, których nie interesowało, podobno, nic co tu się pisze, ale jak się okazało "czerpali pełnymi garściami" z wiedzy tego wątku i adwersarzy, którym wcześniej naubliżali (np. mnie).

Więcej uświadamiać Cię nie mam zamiaru. Wykazałem wystarczająco Twoją labilność i brak merytoryczności w poruszanej kwestii spraw Projektanta. Amen.

Wybacz, że nie odniosę się do każdego twojego zarzutu, bo wymiana taka tylko by spamowała forum, a ja Cię w tym nie chce przebijać.
Powtórzę jedną rzez, bo widzę, że masz ciężki problem z przyswojeniem tego. Trzeba myśleć, obserwować, analizować. Gdy to przyswoisz, może nie dasz się nabrać następny raz.

[Pan_Piotr]

Dzień dobry,

Czy ktoś z was mógłby mi odpowiedzieć, czy przy zakupie mieszkania od spółdzielni "Projektant" pobierane jest 2% podatku?

[JanzRzeszowa]

Dzień dobry,

Czy ktoś z was mógłby mi odpowiedzieć, czy przy zakupie mieszkania od spółdzielni "Projektant" pobierane jest 2% podatku?

Rozumiem, że chodzi Ci o mieszkania nowe, z wyodrębniona własnością, a więc rynek pierwotny. W takiej sytuacji, z zasady nie płaci się PCC u notariusza, ponieważ płaciło się wcześniej VAT w cenie mieszkania (SM czy inny developer) i jest się zwolnionym z tej opłaty.

[Rolf]

Stan bloków 7p Admy z dziś (do planowanego ukończenia prac zostało niecałe 2 miesiące):

[JanzRzeszowa]

Od dwóch dni wybierają już ziemię pod fundamenty i garaż nowych wieżowców przy Żmigrodzkiej.

[JanzRzeszowa]

sytuacja z wczoraj, a propos-nowych wieżowców przy Żmigrodzkiej