[al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

[vicomte]

Nasz deweloper na pewno namieszal na rynku rzeszowskim, o tempie budowy (i sprzedazy, oczywiscie) juz nie wspomne, a jak sie stoi posrodku budowy, efekt jest...dojmujacy



Na pierwszym budynku ostatniego etapu zaczely pojawiac sie niesmialo pierwsze rusztowania, potwierdzam start budowy elewacji.



"Spoznialski" budynek E.

[vicomte]

Budowa drogi, widok na rampe wyladunkowa sklepu.




Rozpoczela sie budowa ostatniego pietra budynku F, na pierwszy rzut oka powiem jedno- nie wiem,co tam sie dzieje, ale pewno nie bedzie standardowe

[vicomte]

Garaz podziemny, na ktorym posadowine sa nasze budynki jest pieczolowicie izolowany, m. in. masami bitumicznymi i obkladany styropianem.




Budynek G od strony wschodniej (alei Sikorskiego) ma chyba na dzis najbardziej spoziona budowe elewacji sposrod budynkow II etapu.

[rzeszowianinnn]

O dłuższego czasu czytam to forum i w końcu coś tu napiszę to co myślę.

1. Projekt Naszego Gaju jest to zwykły projekt w normalnym standardzie niczym się nie wyróżnia od konkurencji.
2. Ceny w Naszym Gaju były wysokie jak na Rzeszów, podobne osiedla na Drabiniace kosztują do 1000zł/m2brutto mniej.Za cenę którą miały mieszkania w Naszym Gaju można sobie pozwolić na mieszkanie w Warszawie albo Krakowie.
3. To nie jest ścisłe centrum Rzeszowa jak np. okolice mostu Zamkowego/Rynku. Nikt na nogach nie pójdzie na starówkę. Osiedle tylko dla ludzi z samochodem.
4. Jak ktoś będzie chciał sprzedać kupione w Naszym Gaju będzie problem. Przykład:
Kupuje za cene x i cene x+1000zł/m2brutto
Dodaje koszt standardowego wykończenia mieszkania
po 5 latach chce to sprzedać, bo wynajem się przestaje opłacać ze względu na ogromną ilość budowanych mieszkań.
cena x sprzedaje w cenie z wykończeniem +1000zł/m2 brutto mój zysk
Cena x +1000zł/m2 sprzedaje z wykończeniem bez zysku :/
Ceny mieszkań na rynku wtórnym Rzeszowie od paru lat kształtują się na podobnym poziomie.
5. Na 0siedlu jest zero prywatności. Dookoła hipermarkety ruch non stop. Mieszkania okno w okno. Odgłosy z parkingów, dostawy mebli, wentylatory itp.
6. Krzaki dookoła osiedla/ogródki działkowe to nie park nie można tego traktować jako plus.
7. Za parę lat Deweloper zabuduję te terenu j.w. i będzie to
http://img.gawkerassets.com/img/18m1uhghaavsnjpg/original.jpg

[vicomte]

1. Skoro tak dlugo czytasz to forum, to po jakiego powtarzasz zdarte argumenty?
2. Owszem, byly wysokie. Harbex mial porownywalne za mieszkania przy Wisloku i to pare lat temu. Z Warszawa to zartujesz, prawda? Nawet jesli, to nie kazdy palnuje mieszkac na Bemowie, czasem czlowieka zbyt wiele laczy z Rzeszowem...
3. Nikt nie mowi, ze to scisle centrum. Ale skoro twierdzisz, ze nikt na nogach nie idzie stad na Starowke, mozesz mnie smialo wylaczyc. Milion razy szedlem pieszo trasa Slowackiego-Szopena-Most Zamkowy- Podwislocze- Powstancow.
4. Watpie, zeby byl problem z odsprzedaza mieszkania w NG. Powod? Atrakcyjne mieszkania sprzedaja sie swietnie. W bloku Harbexu, gdzie teraz mieszkam, co 2-3 tygodnie widze na klatce kartke: "Kupie mieszkanie w tej okolicy". Sorry, ale nie chcialo mi sie czytac Twoich wyliczen, wiec sie nie ustosunkuje.
5.Zapomniales dodac uwagi, ze groza nam tez plagi egipskie. Wszyskie.
6. Nikt tego nie traktuje jako plus.
7. Moja babka (90lat) mowi, ze za pare lat bedzie wojna. Sorry, ale dla mnie ta prophecy ma taka sama wartosc, jak Twoja.

[Kolesław]

A ja tam uważam, że każdy swoje chwali i kropka

[JanzRzeszowa]

Niektórzy utopili 100 tys więcej, niż potrzeba i teraz nie wiedzą jak udowodnić, że nie są frajerami.
Za wszelką cenę twierdzą, że ta inwestycja to wspaniała architektura, lokalizacja, że wspaniale się tam mieszka, że otoczenie, że infrastruktura, że cena...
tylko, że to gówno prawda. Nie uprawiajcie demagogii.
Już nie wspomnę, że przez 30 lat kredytu oddadzą następne kilkadziesiąt tys więcej za tę wspaniałą budowlankę...bankom

[rzeszowianinnn]

O dłuższego czasu czytam to forum i w końcu coś tu napiszę to co myślę.

1. Projekt Naszego Gaju jest to zwykły projekt w normalnym standardzie niczym się nie wyróżnia od konkurencji.
2. Ceny w Naszym Gaju były wysokie jak na Rzeszów, podobne osiedla na Drabiniace kosztują do 1000zł/m2brutto mniej.Za cenę którą miały mieszkania w Naszym Gaju można sobie pozwolić na mieszkanie w Warszawie albo Krakowie.
3. To nie jest ścisłe centrum Rzeszowa jak np. okolice mostu Zamkowego/Rynku. Nikt na nogach nie pójdzie na starówkę. Osiedle tylko dla ludzi z samochodem.
4. Jak ktoś będzie chciał sprzedać kupione w Naszym Gaju będzie problem. Przykład:
Kupuje za cene x i cene x+1000zł/m2brutto
Dodaje koszt standardowego wykończenia mieszkania
po 5 latach chce to sprzedać, bo wynajem się przestaje opłacać ze względu na ogromną ilość budowanych mieszkań.
cena x sprzedaje w cenie z wykończeniem +1000zł/m2 brutto mój zysk
Cena x +1000zł/m2 sprzedaje z wykończeniem bez zysku :/
Ceny mieszkań na rynku wtórnym Rzeszowie od paru lat kształtują się na podobnym poziomie.
5. Na 0siedlu jest zero prywatności. Dookoła hipermarkety ruch non stop. Mieszkania okno w okno. Odgłosy z parkingów, dostawy mebli, wentylatory itp.
6. Krzaki dookoła osiedla/ogródki działkowe to nie park nie można tego traktować jako plus.
7. Za parę lat Deweloper zabuduję te terenu j.w. i będzie to
http://img.gawkerassets.com/img/18m1uhghaavsnjpg/original.jpg

1. Po to bo to prawda. To nie są jakieś tam argumenty.
2. Wysokie ale Hartbex miał niższe parę lat temu. Nie nie żartuje w tej cenie już znajdziesz mieszkanie na obrzeżach Warszawy czy Krakowa. Nasz Gaj też jest na obrzeżach.
3. 3km to bardzo dużo około 40 minut na nogach, nikt nie pójdzie na rynek 40 w jedną stronę i 40 minut w druga stronę co daje 1 godzinę i 20 minut. a taki spacer to 6 KILOMETRÓW. JA mniej biegam na treningach ( biegam sobie amatorsko po 5 km około godziny)
4. W tym problem że to nie są atrakcyjne mieszkania, bo na drabiniace masz nie mniej "Atrakcyjne" A za główną atrakcję masz na myśli chyba sklep Agata meble.
5. Co mają plagi Egipskie do braku prywatności?
6. Nie do końca poczytaj sobie stronę dewelopera to aż głowa boli od zieleni dookoła.
7.Poczekaj chwilę to zobaczysz to jest miasto. Ogródki działkowe znikają. Na czym Nasz Gaj budował osiedle jak nie na ogródkach ?

[vicomte]

DariuszB, jesli jestes kukizowcem i walczysz z banksterka- mam dla Ciebie niedobra wiadomosc- kupuje mieszkanie za gotowke, nie wzialem kredytu. Aha, za kazdym razem kiedy bedzie chcialo Ci sie tu wchodzic i nazywac mnie frajerem, tyle razy bede sie utwierdzal w przekonaniu, ze mi zazdroscisz Przepraszam, ale chcialem, bys o tym wiedzial ...
Rzeszowianinn, dzieki za cenne wyliczenia, ile i jak trenujesz. Poniewaz lokalizacja NG jest bardzo atrakcyjna i mam blisko do wielu miejsc, m. in. do CityFit (10 MINUT SREDNIM TEMPEM MARSZOBIEGU), po reszte informacji zapytam zatrudnionych tam trenerow

[rzeszowianinnn]

O dłuższego czasu czytam to forum i w końcu coś tu napiszę to co myślę.

1. Projekt Naszego Gaju jest to zwykły projekt w normalnym standardzie niczym się nie wyróżnia od konkurencji.
2. Ceny w Naszym Gaju były wysokie jak na Rzeszów, podobne osiedla na Drabiniace kosztują do 1000zł/m2brutto mniej.Za cenę którą miały mieszkania w Naszym Gaju można sobie pozwolić na mieszkanie w Warszawie albo Krakowie.
3. To nie jest ścisłe centrum Rzeszowa jak np. okolice mostu Zamkowego/Rynku. Nikt na nogach nie pójdzie na starówkę. Osiedle tylko dla ludzi z samochodem.
4. Jak ktoś będzie chciał sprzedać kupione w Naszym Gaju będzie problem. Przykład:
Kupuje za cene x i cene x+1000zł/m2brutto
Dodaje koszt standardowego wykończenia mieszkania
po 5 latach chce to sprzedać, bo wynajem się przestaje opłacać ze względu na ogromną ilość budowanych mieszkań.
cena x sprzedaje w cenie z wykończeniem +1000zł/m2 brutto mój zysk
Cena x +1000zł/m2 sprzedaje z wykończeniem bez zysku :/
Ceny mieszkań na rynku wtórnym Rzeszowie od paru lat kształtują się na podobnym poziomie.
5. Na 0siedlu jest zero prywatności. Dookoła hipermarkety ruch non stop. Mieszkania okno w okno. Odgłosy z parkingów, dostawy mebli, wentylatory itp.
6. Krzaki dookoła osiedla/ogródki działkowe to nie park nie można tego traktować jako plus.
7. Za parę lat Deweloper zabuduję te terenu j.w. i będzie to
http://img.gawkerassets.com/img/18m1uhghaavsnjpg/original.jpg

1. Po to bo to prawda. To nie są jakieś tam argumenty.
2. Wysokie ale Hartbex miał niższe parę lat temu. Nie nie żartuje w tej cenie już znajdziesz mieszkanie na obrzeżach Warszawy czy Krakowa. Nasz Gaj też jest na obrzeżach.
3. 3km to bardzo dużo około 40 minut na nogach, nikt nie pójdzie na rynek 40 w jedną stronę i 40 minut w druga stronę co daje 1 godzinę i 20 minut. a taki spacer to 6 KILOMETRÓW. JA mniej biegam na treningach ( biegam sobie amatorsko po 5 km około godziny)
4. W tym problem że to nie są atrakcyjne mieszkania, bo na drabiniace masz nie mniej "Atrakcyjne" A za główną atrakcję masz na myśli chyba sklep Agata meble.
5. Co mają plagi Egipskie do braku prywatności?
6. Nie do końca poczytaj sobie stronę dewelopera to aż głowa boli od zieleni dookoła.
7.Poczekaj chwilę to zobaczysz to jest miasto. Ogródki działkowe znikają. Na czym Nasz Gaj budował osiedle jak nie na ogródkach ?

Nie interesuj się gdzie biegam. Owszem jest blisko do paru miejsc. Atrakcyjna lokalizacja to to nie jest, to nie jest centrum, tylko obrzeża za hipermarketem. Ceny mieszkań były za wysokie jak na tą lokalizację. Nie ma szans na sprzedanie z zyskiem tych mieszkań za kilka lat w momencie gdy kilkaset metrów od nich są takie same mieszkania 1000zł/m2 brutto tańsze. Ludzie szybko się poznają gdy będą chcieli sprzedać te cuda a przyjdzie klient i zapłaci jak za normalne i trzeba będzie sprzedać mieszkania po niższej cenie ze stratą. Przykro mi