[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

Nowe mieszkania w Rzeszowie i najbliższej okolicy, informacje, fotorelacje.

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: JanzRzeszowa » 14 lip 2016, 12:40

brumar pisze:
DariuszB pisze:
dras pisze:Był ktoś może na dzisiejszym spotkaniu w ratuszu w sprawie drogi? Padły jakieś konkrety?


Był sąsiad, pewnie coś napisze, ale ogólnie można stwierdzić, że nas zlekceważyli, zarówno władze SM, jak i władze UM. Mój wniosek nie został zrealizowany przez prezesa Węgrzyna.
Podobno termin wyznaczony jest na 15 września zakończenia prac.

Co do samej drogi, to widać było dzisiaj rano armagedon przy wyjeździe, gdzie tony błota zalegały w tym miejscu.
Jak mieszkańcy nie zaczną angażować się (oprócz dwóch osób) w nasze wspólne problemy, bo ich tylko interesuje koniec własnego nosa, to widząc to tempo skanskiej, nie wiem czy do końca roku będzie droga... .


Wszystkie szczegóły wysłałbym osobom zainteresowanym, które się zgłosiły na priv'a lub wzięły udział w jakiejś dyskusji - jednak takich osób nie było. Nie było takich osób ponieważ nikt z Szanownych Sąsiadów nie potrzebuje skończonej drogi, zakończenia prac w budynkach i wokół. Wszyscy Użytkownicy lokali są najwidoczniej bardzo zadowoleni ze wszystkiego co się dzieje tutaj i są wprost wniebowzięci, że wydali pieniądze (które na pewno nie łatwo zarobili lub będą musieli jeszcze zarobić) na to co otrzymali w zamian. Więc w związku z powyższym pragnę jedynie poinformować, że jeżeli otrzymam papierową odpowiedź na zgłoszone przez moją osobę kwestie (oraz poruszony temat przez sąsiada) to przekażę zainteresowanej osobie (tutaj proszę o zgłoszenie się takiej osoby) informacje jakie Urząd Miasta przygotował w odpowiedzi - ponieważ w dniu wczorajszym, ze względu na wyjazd służbowy, spotkanie odbyło się z osobą, która nie jest zaangażowana w przedmiotowe prace i nie potrafiła udzielić ostatecznych i wiążących informacji.
W szczególności chciałbym złożyć podziękowania dla wszystkich, którzy się pojawili zarówno na Walnym Zgromadzeniu (oczywiście poza sąsiadem, który tam był) jak również wszystkim, którzy pojawili się na spotkaniu z przedstawicielem Miasta Rzeszowa. Tutaj był czas i miejsce do pokazania powagi naszych spraw, ale nie wykorzystano tego.
Widać jaka jest moc w naszej społeczności, widzą to zarówno władze Spółdzielni, jak i władze Miasta. Widzą jak duży jest problem i jakiej ilości osób ten problem dotyczy. A widząc to, podejmują właśnie takie, a nie inne decyzje. Czyli nie robią nic, gdyż co to jest dwie osoby, którym coś nie pasuje, jak pozostałej ponad setce mieszkańców wszystko odpowiada(którzy obecnie mają oddane lokale). A kolejnym dziesiątkom, którzy już za kilka miesięcy będą pokonywać zapewne podobne nie łatwe tematy (no chociaż patrząc na zaawansowanie prac, to problemów z dojściem i dojechaniem pod drzwi wejściowe swoich wymarzonych mieszkań mogą nie mieć - a to doświadczenie podczas wykańczania mieszkania jest bezcenne).

W celu zaprzestania pogłębiania efektu cieplarnianego przełączam się w tryb oszczędnościowy -> obserwator forum


Nic dodać, nic ująć... .
Sąsiad, pasuje Twoją trafną diagnozę wydrukować i wywiesić na klatkach i rozrzucić ulotki, może wówczas ktoś się zreflektuje z mieszkańców, że gra w głupa.
Mnie już także denerwują zaczepki niektórych lokatorów i hasła typu: "co tam z drogą", albo "kiedy będzie droga"?
A co to ja ze skanskiej, czy urzędu miasta, nie daj Boże, ze Spółdzielni...?
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: dras » 15 lip 2016, 8:56

Panowie strasznie widać już sfrustrowani. Myślę że mieszkańcy osiedla są wam bardzo wdzięczni za to że się zaangażowaliście w kwestię drogi. Ale nie oczekujcie od wszystkich równie pełnego zaangażowania bo nie wszyscy mają: czas, ochotę, charakter, i tak jak Wy ustawione priorytety. Świat nie kończy się na drodze, choć jej brak doskwiera wszystkim. A czasem łatwiej załatwić pewne sprawy idą w dwie lub trzy konkretne osoby jako reprezentanci społeczności a nie grupa 50 przypadkowych osób, która narobi dużo szumu ale nie ustali żadnych konkretów.
Wasze posty wskazują już niestety na to że winą za obecny stan rzeczy obarczacie już wszystkich dookoła: miasto, SM, i sąsiadów.
dras
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 34
Na forum od: 17 lut 2015, 14:15

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: bartek86 » 15 lip 2016, 9:23

Tylko, że obaj Panowie mają racje ..... czy to nie jest frustrujące, że minęło strzelam 4 lub więcej miesięcy i nie ma chodników,drogi, latarni, trawki wokół, garaży, tylko teren budowy ??? Skoro wpuszczono ludzi do mieszkań to znaczy, że budowa powinna być zakończona. Jak pisali obaj Panowie w nowych blokach mieszka ponad 100 ludzi (może mniej) i wszyscy z góry zaakceptowali reguły gry spółdzielni i koniec, zero walki o swoje. Faktycznie nie zdziwię się jak asfalt wyleją po Nowym Roku (oby nie).
bartek86
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 550
Na forum od: 23 sie 2015, 10:53

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: JanzRzeszowa » 15 lip 2016, 11:04

dras pisze:Panowie strasznie widać już sfrustrowani. Myślę że mieszkańcy osiedla są wam bardzo wdzięczni za to że się zaangażowaliście w kwestię drogi. Ale nie oczekujcie od wszystkich równie pełnego zaangażowania bo nie wszyscy mają: czas, ochotę, charakter, i tak jak Wy ustawione priorytety. Świat nie kończy się na drodze, choć jej brak doskwiera wszystkim. A czasem łatwiej załatwić pewne sprawy idą w dwie lub trzy konkretne osoby jako reprezentanci społeczności a nie grupa 50 przypadkowych osób, która narobi dużo szumu ale nie ustali żadnych konkretów.
Wasze posty wskazują już niestety na to że winą za obecny stan rzeczy obarczacie już wszystkich dookoła: miasto, SM, i sąsiadów.


Panie "dras", Pan nadal nie rozumiesz, co usiłowaliśmy z sąsiadem przekazać? Chodzi o to, aby była reprezentacja tej części osiedla, które się z dnia na dzień rozrasta i życzyłbym sobie, aby te "50 przypadkowych osób" wreszcie przyszło na Walne i wreszcie zagłosowało. Tu nie ma mowy o żadnej reprezentacji, nawet jak ja i sąsiad będziemy głośniej "krzyczeć"... .
A co do czasu, ochoty i priorytetów (charakter pominę), to wierz mi Pan, mam inne priorytety i znacznie bardziej interesujące.
Co nie znaczy, że nie wkurzają mnie infantylne zachowania ludzi, którzy myślą, że za nich zawsze ktoś coś zrobi, bo ich chata z kraja.

A propos-licząc od pierwszych przekazań formalnych mieszkań, do teraz, to minęło już 8 miesięcy bez drogi, a przypominam, że oficjalny termin wykonania tej inwestycji to marzec 2017. W takiej właśnie sytuacji, większość na walnym ostatnio (bo nie było "50 przypadkowych") podjęła znowu decyzję o pożyczce miastu 3,5 mln, a miasto ma w dupie, że nie wywiązało się należycie jeszcze z poprzednich zobowiązań.
Sprawa jest banalnie prosta, i prezydent Ferenc zamiast z biskupami otwierać Iwonicką powinien przejść się 300 m dalej na Żmigrodzką i Brzozowską i, w konsekwencji, zagrozić skanskiej że jak nie położą na tym odcinku asfaltu zaraz, to mogą się pożegnać z wykonawstwem i następnymi przetargami. Tak to działa. Tylko, że on widzi, że społeczność nie angażuje się, a prezes Węgrzyn nie przychodzi na spotkania. Dlatego to zlewa. Kropka.
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: dras » 15 lip 2016, 13:12

DariuszB pisze:A propos-licząc od pierwszych przekazań formalnych mieszkań, do teraz, to minęło już 8 miesięcy bez drogi, a przypominam, że oficjalny termin wykonania tej inwestycji to marzec 2017. W takiej właśnie sytuacji, większość na walnym ostatnio (bo nie było "50 przypadkowych") podjęła znowu decyzję o pożyczce miastu 3,5 mln, a miasto ma w dupie, że nie wywiązało się należycie jeszcze z poprzednich zobowiązań.

Jakich? Nasza droga ma termin na 2017 rok. Na co ta konkretnie ta pożyczka? Bo może po to żeby inni mieli więcej szczęścia od nas?
DariuszB pisze:Sprawa jest banalnie prosta, i prezydent Ferenc zamiast z biskupami otwierać Iwonicką powinien przejść się 300 m dalej na Żmigrodzką i Brzozowską i, w konsekwencji, zagrozić skanskiej że jak nie położą na tym odcinku asfaltu zaraz, to mogą się pożegnać z wykonawstwem i następnymi przetargami. Tak to działa. Tylko, że on widzi, że społeczność nie angażuje się, a prezes Węgrzyn nie przychodzi na spotkania. Dlatego to zlewa. Kropka.

Taki foch to świetny pomysł. Najlepiej miasto niech teraz rozwiąże problem zrywając umowę ze skanską. Przygotuje nowy przetarg (pewnie ze 3 miesiące), zrobią konkurs i wybiorą zwycięzcę (pewnie kolejne 3 miesiące) i tak za pół roku koło Bożego Narodzenia wykonawca będzie mógł wejść na budowę aby dokończyć drogę ale tego nie zrobi bo zima i zimno, i jak znam życie to się okaże że miasto przekazało kasę na inny naglący cel, i za rok będziemy w takiej samej sytuacji jak teraz. Wolę jednak niech robią to co robią w swoim tempie. Na razie przynajmniej widać postępy rokujące że przed zimą nie będziemy w błocie po pas dochodzić do swoich mieszkań. A Skanska się popłacze ze smutku nie mogąc dokończyć prac, bo mając umowę na 2017 i tak zarobi kasę za już wykonane prace i zajmie się innymi inwestycjami. Albo dostanie od miasta odszkodowanie.
Nerwy nie zawsze są dobrym doradcą. I czasami nie ma co strzelać focha do wszystkich w około, bo nie przyszli na spotkanie. Większość być może tak jak ja stwierdziło że obecność tam jest bez sensu. (mnie wystarczyło spotkanie z prezesem Spółdzielni jakiś czas temu żeby zobaczyć że łażąc po spotkaniach nic nie ugram i tylko stracę czas (kwestia obniżek czynszów)). SM i miasto zabezpieczyli się na lewo i prawo żeby nikt nie był im w stanie nic zarzucić, wszystko odbywa się w świetle prawa i 10,50 czy 100 osób nic nie zmieni. Jesteśmy tak na prawdę na straconej pozycji, bo zgodnie z prawem zarówno miasto jak i spółdzielnia jest w porządku.
Podsumowując naprawdę dobrze że się zaangażowaliście, i trzymacie rękę na pulsie. Ale mniej nerwów na współmieszkańców. Wszyscy od prawie roku toniemy w jednym błocie. I wszystkim zależy na tym samym.
dras
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 34
Na forum od: 17 lut 2015, 14:15

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: brumar » 15 lip 2016, 13:46

dras pisze:Panowie strasznie widać już sfrustrowani.
Myślę że mieszkańcy osiedla są wam bardzo wdzięczni za to że się zaangażowaliście w kwestię drogi.
Ale nie oczekujcie od wszystkich równie pełnego zaangażowania bo nie wszyscy mają: czas, ochotę, charakter, i tak jak Wy ustawione priorytety.
Świat nie kończy się na drodze, choć jej brak doskwiera wszystkim.
Proszę wierzyć, że zarówno ja, jak i sąsiad nie mamy na to czasu, ochoty, a w szczególności ustawionego priorytetu. Jednak w tym wszystkim nie chodzi tylko o drogę.
A czasem łatwiej załatwić pewne sprawy idą w dwie lub trzy konkretne osoby jako reprezentanci społeczności a nie grupa 50 przypadkowych osób, która narobi dużo szumu ale nie ustali żadnych konkretów.
Prosiłbym o przybycie na następne Walne i zobaczyć jaką siłę mają pojedyncze jednostki w spotkaniu z pancerną obroną Spółdzielni.
Wasze posty wskazują już niestety na to że winą za obecny stan rzeczy obarczacie już wszystkich dookoła: miasto, SM, i sąsiadów.
Nie uważam przedstawionej opinii za uzasadnioną, jednak dziękuję za odpowiedź na mój przewrotny komentarz, ponieważ na poprzednie przedstawione w sposób nieprzewrotny nikt nie raczył odpisać.
Ostatnio zmieniony 15 lip 2016, 14:06 przez brumar, łącznie zmieniany 2 razy
brumar
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 75
Na forum od: 01 gru 2015, 23:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: brumar » 15 lip 2016, 13:56

dras pisze:Nerwy nie zawsze są dobrym doradcą. I czasami nie ma co strzelać focha do wszystkich w około, bo nie przyszli na spotkanie. Większość być może tak jak ja stwierdziło że obecność tam jest bez sensu. (mnie wystarczyło spotkanie z prezesem Spółdzielni jakiś czas temu żeby zobaczyć że łażąc po spotkaniach nic nie ugram i tylko stracę czas (kwestia obniżek czynszów)). SM i miasto zabezpieczyli się na lewo i prawo żeby nikt nie był im w stanie nic zarzucić, wszystko odbywa się w świetle prawa i 10,50 czy 100 osób nic nie zmieni. Jesteśmy tak na prawdę na straconej pozycji, bo zgodnie z prawem zarówno miasto jak i spółdzielnia jest w porządku.
Podsumowując naprawdę dobrze że się zaangażowaliście, i trzymacie rękę na pulsie. Ale mniej nerwów na współmieszkańców. Wszyscy od prawie roku toniemy w jednym błocie. I wszystkim zależy na tym samym.

Proszę rozróżniać spotkania z mieszkańcami a Walne Zgromadzenie. Spotkanie to spotkanie - dobra wola Spółdzielni, natomiast Walne Zgromadzenie podejmuje decyzje, których realizacja spoczywa na Zarządzie Spółdzielni.
brumar
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 75
Na forum od: 01 gru 2015, 23:29

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: dras » 15 lip 2016, 14:14

brumar pisze:Proszę rozróżniać spotkania z mieszkańcami a Walne Zgromadzenie. Spotkanie to spotkanie - dobra wola Spółdzielni, natomiast Walne Zgromadzenie podejmuje decyzje, których realizacja spoczywa na Zarządzie Spółdzielni.

Poprzez 100% frekwencję mogli byśmy zobowiązać SM do napisania nieprzyjemnego listu do urzędu miasta gdzie SM wyraża oburzenie z powodu sposobu realizacji inwestycji. Równie dobrze możemy w ramach protestu na FB zmienić awatary na zdjęcia nie ukończonej drogi.:)

Może sieję defetyzm ale nie pierwszy raz spotykam się z niekompetencją urzędników organów władzy terenowej, i przeszedłem już etapy zaprzeczenia i gniewu dochodząc do akceptacji. Przez taką niekompetencję m.in. kupiłem mieszkanie a nie stawiałem dom.
dras
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 34
Na forum od: 17 lut 2015, 14:15

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: Rolf » 17 lip 2016, 18:09

Chciałbym zapytać Was co sądzicie o budowie Admy?
Jeżdżę tam co jakiś czas na "kontrolę" i od miesiąca nic nie widać żeby coś "rosło".
Jeszcze nie uporali się z piwnicami a według prospektu do końca czerwca mieli mieć zrobione:
- Ściany fundamentowe żelbetowe piwnic i garaży
- Przyłącz kanalizacji sanitarnej, deszczowej, wodociągowej
- Strop nad garażami i piwnicami

Natomiast do końca lipca:
- Ściany parteru i I, II piętra
- Strop nad parterem i I, II piętrem
- Ścianki działowe piwnic, parteru
- Stolarka okienna piwnic, parteru...


Jakoś wątpię że tak w 2 tygodnie dokończą piwnice i machną 2 piętra... :/
Rolf
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 56
Na forum od: 25 maja 2016, 12:45

Re: [ul. Odrzykońska/Bł. Karoliny] Słoneczny Stok (Projektan

Postautor: JanzRzeszowa » 18 lip 2016, 7:38

dras pisze:
DariuszB pisze:A propos-licząc od pierwszych przekazań formalnych mieszkań, do teraz, to minęło już 8 miesięcy bez drogi, a przypominam, że oficjalny termin wykonania tej inwestycji to marzec 2017. W takiej właśnie sytuacji, większość na walnym ostatnio (bo nie było "50 przypadkowych") podjęła znowu decyzję o pożyczce miastu 3,5 mln, a miasto ma w dupie, że nie wywiązało się należycie jeszcze z poprzednich zobowiązań.

Jakich? Nasza droga ma termin na 2017 rok. Na co ta konkretnie ta pożyczka? Bo może po to żeby inni mieli więcej szczęścia od nas?
DariuszB pisze:Sprawa jest banalnie prosta, i prezydent Ferenc zamiast z biskupami otwierać Iwonicką powinien przejść się 300 m dalej na Żmigrodzką i Brzozowską i, w konsekwencji, zagrozić skanskiej że jak nie położą na tym odcinku asfaltu zaraz, to mogą się pożegnać z wykonawstwem i następnymi przetargami. Tak to działa. Tylko, że on widzi, że społeczność nie angażuje się, a prezes Węgrzyn nie przychodzi na spotkania. Dlatego to zlewa. Kropka.

Taki foch to świetny pomysł. Najlepiej miasto niech teraz rozwiąże problem zrywając umowę ze skanską. Przygotuje nowy przetarg (pewnie ze 3 miesiące), zrobią konkurs i wybiorą zwycięzcę (pewnie kolejne 3 miesiące) i tak za pół roku koło Bożego Narodzenia wykonawca będzie mógł wejść na budowę aby dokończyć drogę ale tego nie zrobi bo zima i zimno, i jak znam życie to się okaże że miasto przekazało kasę na inny naglący cel, i za rok będziemy w takiej samej sytuacji jak teraz. Wolę jednak niech robią to co robią w swoim tempie. Na razie przynajmniej widać postępy rokujące że przed zimą nie będziemy w błocie po pas dochodzić do swoich mieszkań. A Skanska się popłacze ze smutku nie mogąc dokończyć prac, bo mając umowę na 2017 i tak zarobi kasę za już wykonane prace i zajmie się innymi inwestycjami. Albo dostanie od miasta odszkodowanie.
Nerwy nie zawsze są dobrym doradcą. I czasami nie ma co strzelać focha do wszystkich w około, bo nie przyszli na spotkanie. Większość być może tak jak ja stwierdziło że obecność tam jest bez sensu. (mnie wystarczyło spotkanie z prezesem Spółdzielni jakiś czas temu żeby zobaczyć że łażąc po spotkaniach nic nie ugram i tylko stracę czas (kwestia obniżek czynszów)). SM i miasto zabezpieczyli się na lewo i prawo żeby nikt nie był im w stanie nic zarzucić, wszystko odbywa się w świetle prawa i 10,50 czy 100 osób nic nie zmieni. Jesteśmy tak na prawdę na straconej pozycji, bo zgodnie z prawem zarówno miasto jak i spółdzielnia jest w porządku.
Podsumowując naprawdę dobrze że się zaangażowaliście, i trzymacie rękę na pulsie. Ale mniej nerwów na współmieszkańców. Wszyscy od prawie roku toniemy w jednym błocie. I wszystkim zależy na tym samym.



Nic się nie da zrobić..., stagnacja, pogodzenie się z losem, po co chodzić na Walne i wybierać jak "oni" są mocniejsi, etc, etc..., to Twój przekaz.
Ale, rozumiem, że prosta algebra już nie podlega dekadenckim inklinacjom sąsiada? Tak więc, postaram się to w jednym zdaniu zawrzeć i udowodnić, ale wcześniej zasygnalizuję pewne twierdzenie-otóż, każdy prezes spółdzielni boi się na Walnym, tzw "puczu" (modne słowo ostatnio), bo mogą zmienić się nie tylko priorytety w funkcjonowaniu SM, ale i same władze poprzez wybranie nowej rady, która to wybiera już bezpośrednio władze.
I teraz prosta algebra: Przyszło na walne ostatnio ok 80 osób, z tego do głosowania, dotrwało ok 55 i głosowało-wiadomo jak, zgodnie ze słuszną linią..., większość z kandydatów dostawała od 20-40 głosów (około), od - wiadomo kogo, wynik: wszyscy z wcześniej ustalonych i uzgodnionych kandydatów, a ci wybierają zarząd, wchodzą do rady nadzorczej, itd. Już abstrahuję, od faktu niedopełniania procedur przy glosowaniu i liczeniu głosów, ale my we dwóch nie byliśmy w stanie tego b.....u sami przypilnować...Czyli-po staremu.
A teraz, zrób działanie z grupą dodatkowych 50 ludków, którzy mają inne widzenie działań SM, i głosują zdyscyplinowanie inaczej, niż "stara" grupa. Okazać się może, że nie mogą wprowadzić większości, a nawet są w mniejszości. Zgadnij, co się dzieje dalej?

Co do focha na skanską i UM..., to nie wiem o czym piszesz, chyba nie rozumiesz faktu, że wydział zamówień przy UM spóźnił się o rok z wyłonieniem wykonawcy. Przypadek, czy może inne względy zadecydowały? Jak myślisz? A jak to się dzieje, że do przetargu staje coraz częściej tylko jedna firma, która dyktuje warunki? Jak to się dzieje, że SM kredytując UM, nie może poprzez ten Urząd dopomnieć się o "swoje"?
Jakie zerwanie umowy? A gdyby nawet, to osiem miesięcy bez drogi..., gorzej być nie może (pytanie retoryczne: kto nam zwróci setki złotych za poharatane opony naszych samochodów, permanentne wydawanie kasy na mycie co dwa dni samochodów z błocka i inne niedogodności. Nikt.)
Każda sensowna firma, ten odcinek drogi robiłaby 2 miesiące. Ale ja wiem dlaczego skanska nie jest naciskana przez UM, bo Gospodarz z biskupem chce otworzyć całą inwestycję, przecież nie będzie otwierał kawałka zastanego odcinka przy naszych blokach... .
JanzRzeszowa
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 980
Na forum od: 24 lis 2015, 13:29

PoprzedniaNastępna

Wróć do Budowa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Molly01 i 30 gości