W przypadku dewelopera mieszkanie jest produktem, a nie inwestycją. Ten pomysł z podatkiem upadnie w każdym sądzie. Deweloper nie wykonuje działalności gospodarczej w tych mieszkaniach i ich funkcja jest nadal mieszkalna. To, że ktoś wywindował cenę produktu i mu leży na magazynie nie jest podstawą do zmiany klasyfikacji tego aktywa. Szkoda bić pianę, to się nie obroni.
Niby jak to mają klasyfikować, że co do 2 miesięcy od uzyskania PnU to ma niski podatek i musi sprzedać, ale po dwóch miesiącach to już nie jest mieszkania, tylko inny lokal? Wg jakiego prawa, chyba prawa pana Kazika z UM Katowice. Czyli ma sprzedawać poniżej kosztów, byle szybko, żeby mu koszty jeszcze bardziej nie wzrosły.
p.s.2 A tak idąc logiką Katowic, to każdy posiadacz oddanego do użytkowania budynku mieszkalnego lub mieszkania w którym nie mieszka powinien płacić podwyższony podatek. Niby dlaczego to Katowickie prawo miałoby to być wybiórcze.
