Rzeszów - Kolejka nadziemna

Nieukończone projekty komunikacyjne

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: jasiop » 20 lut 2016, 19:10

onlyRzeszow pisze:...Ten jeden z najciekawszych środków transportu miejskiego jest rozwijany w wielu miastach świata od ponad 100 lat. Ma zazwyczaj mniejsze gabaryty od klasycznego metra, może być jego uzupełnieniem lub też zamiennikiem, świetnie sprawdzającym się w zakorkowanych średniej wielkości miastach ...

Prośba - wymień te miasta, wystarczy np tylko 12 z nich ...
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1558
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: onlyRzeszow » 20 lut 2016, 19:33

I przykład z Francji jak nie miasto o mniejszej liczbie mieszkańców od nas odbudowało tramwaj http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 51329.html

Jak widać po artykule wpłynął on pozytywnie na miasto, a były różne pomysły na poprawę transportu
To chyba tyle póki co w temacie tramwaj a kolejka parkowa gdzie wygrywa tramwaj


W takich miastach są możliwości na budowę tramwaju, ponieważ w wąskich ulicach gdzie nitka tramwaju jest puszczona zakazany jest ruch samochodowy. Ze względu na wydzieloną infrastrukturę , w Rzeszowie byłoby to niemożliwe.
Dla nich tramwaj jest rozwiązaniem bo on już istniał , w Rzeszowie gdyby była możliwość to też w przeszłości mogła by powstać pierwsza nitka. Ale każdy myślący wie że przy tak wąskich ulicach nie ma fizycznie możliwości aby taki środek transporty mógł powstać.

Przeczytaj artykuł o Krakowie który chce budować metro mimo że to są spore kwoty

Pytanie o metro jest w praktyce pytaniem o przyszły kształt transportu publicznego w Krakowie. I to nie w perspektywie kilku najbliższych lat, ale 10, 20 czy nawet 50. Czy warto więc inwestować nieco na wyrost w tunele i estakady, czy raczej skupić się na rozbudowie sieci tramwajowej?

Metro od kilku dekad kusi krakowian. Ale dopiero teraz, po raz pierwszy w historii, pojawiła się szansa, by tę inwestycję zrealizować. To splot dwóch czynników: połowę kosztów budowy metra mogłaby pokryć dotacja unijna oraz pojawienie się inwestora gotowego wyłożyć pozostałą kwotę, a potem przez 30 lat być operatorem systemu.Na razie swój projekt przedstawiła oficjalnie tylko firma Alstom.
Tereny pod ewentualny przebieg metra zarezerwowano w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Krakowa - najważniejszym planistycznym dokumencie miejskim. Gotowy jest też wstępny przebieg pierwszej nitki metra, która miałaby mieć 19 km długości i biec od Nowej Huty do Bronowic.

Czy budowa metra jest realna? Na pewno można o niej zapomnieć, jeśli nie będziemy mieć dotacji unijnej. Kraków zwrócił się już oficjalnie do wiceminister Elżbiety Bieńkowskiej o przeanalizowanie dofinansowania budowy metra w Krakowie z ogólnopolskiej puli funduszy UE przewidywanych w ramach strategii rozwoju transportu do 2020 roku.

Koszty budowy

Metro nie wszędzie musi biec pod ziemią. To obniża koszy, bo budowa naziemnej miejskiej kolei to już tylko 40-50 mln zł za kilometr. I tak więcej niż w przypadku tramwaju, bo metro wymaga o wiele bardziej skomplikowanych urządzeń zapewniających bezpieczeństwo i więcej przestrzeni.

Metro na estakadzie kosztuje od 200 do 250 mln zł za kilometr. Takie rozwiązanie proponuje wspomniana firma Alstom. Francuzi zapowiadają, że dzięki poprowadzeniu linii na estakadach na połowie trasy są w stanie zbudować 19-kilometrową linię za 6 mld zł. Wariant metra prowadzonego głównie pod ziemią wycenia się na kwotę od 8 do 12 mld zł.

Budowa kilometra linii tramwajowej to 10-25 mln zł. W tę cenę wliczane są szyny, a także systemy sterowania zwrotnicami czy sygnalizacją świetlną. Koszty ułożenia linii tramwajowej gwałtownie rosną, gdy trzeba budować dużo mostów i wiaduktów albo gdy trasa przebiega przez tereny, gdzie wysokie są ceny wykupu gruntów. Kosztowne jest też wynoszenie linii nad ziemię, by uzyskać bezkolizyjny przejazd nad ulicą. Przykładowo: estakada dla tramwajów w Płaszowie kosztuje aż 160 mln zł.

O wiele drożej, bo ok. 200 mln zł za kilometr, kosztuje linia podziemna. Mniej więcej tyle samo trzeba byłoby zapłacić za prowadzenie tramwaju wyłącznie na estakadzie.

Budowa zupełnie nowego torowiska do pętli na Czerwonych Maków (3,6 km) kosztowała ok. 40 mln zł. Na kładzenie od nowa, ale po starym śladzie, linii tramwajowej z ronda Mogilskiego do pl. Centralnego (5 km) trzeba wydać nieco poniżej 80 mln zł; byłoby drożej, gdyby powstawała całkiem nowa linia, bo doszłyby koszty wykupu gruntów.

Walka z korkami i smogiem

Im lepszy transport publiczny, tym mniej aut na ulicach, a tym samym mniejsze korki i czystsze powietrze. Doświadczenia wielu miast pokazują, że tylko szybki publiczny transport szynowy (metro podziemne, szybka kolejka naziemna) może skłonić część mieszkańców do porzucenia samochodu. Tramwaj cieszy się mniejszym powodzeniem.

Tak więc metro bardziej niż tramwaj jest w stanie skłonić część kierowców do porzucenia samochodu na rzecz transportu publicznego. Wiele osób przekonuje, że w metrze chętnie pracowałoby na laptopie, czego w tramwaju nie chcą robić.

Dlaczego? Trudno to całkiem racjonalnie wytłumaczyć... Faktem jest jednak, że w Warszawie te parkingi park&ride, które znajdują się przy pętlach tramwajowych, wciąż mają wolne miejsca, te przy metrze zaś - trzeba rozbudowywać

Niezawodność i komfort podróży

Dlatego właśnie do korzystania z metra zachęca jego o wiele mniejsza niż w przypadku tramwaju awaryjność (nie dochodzi np. do zerwania trakcji dzięki zasilaniu z tzw. trzeciej szyny, mocnej stalowej konstrukcji). Dzięki całkowitej bezkolizyjności praktycznie nie dochodzi do wstrzymania kursowania metra ze względu na wypadki, co z kolei przytrafia się tramwajom (nierzadkie kolizje z samochodami). Metro jest więc bardziej punktualne, również dlatego, że nie utyka w korkach jak tramwaj.
W Warszawie pociągi metra poruszają się z prędkością 36 km/godz. (trwają starania, by podnieść tę prędkość). Tymczasem nawet najlepsza regulacja świateł nie pozwoli tramwajowi zupełnie uniknąć zatrzymywania się na skrzyżowaniach.

Mimo tych ograniczeń tramwaju metro pozwoliłoby na nieznaczne skrócenie podróży po Krakowie. Pasażer metra mieszkający 300 m od przystanku metra i tramwaju, podróżując tym pierwszym - przebędzie 5 km (to odległość np. z pl. Centralnego do Dworca Głównego) w 22,5 min, czyli o 2,5 min szybciej niż tramwajem. Gdy dystans podróży zwiększymy do 10 km, metro pozwoli na podróż w 30 min, od tramwaju szybciej o 10 min.
onlyRzeszow
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 166
Na forum od: 03 paź 2015, 10:21

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: Nikoś » 20 lut 2016, 19:57

onlyRzeszow pisze: to nie jest problem aby sprawdzić ile ludzi jeździ w danej nitce a które obsługiwać będzie kolejka, na takiej samej zasadzie to sie odbywa jak robiła ta firma z Hiszpanii sprawdzali które numery autobusów są najwięcej uczęszczane przez pasażerów.
i gdzie są te wyniki tych badań ? gdzie poprawa jakości transportu miejskiego ? dziś z KM (bez urazy) korzystają ci co muszą, bo nikt kto szanuje czas nie będzie czekał pół godziny na autobus. Tylko że ta kolejka jest proponowana na zasadzie gdzieś musi jechać i nie wiadomo jakie to będą potoki pasażerów
onlyRzeszow pisze:Bardzo dobrze że od jednego miasta od czegoś trzeba zacząć kto wie czy inne miasta w ślad za Rzeszowem nie pójdą , Opole było tym mocno zainteresowane rok temu.

Tylko która to już wersja kolejki ? wpierw gondole potem koszyki teraz wagonki co potem ? sanki. Opole może i było ale jak widzieli jakie to koszty i papierkologia dali sobie spokój i zajęli się tym co mają. A Rzeszów dalej z uporem maniaka w to brnie
onlyRzeszow pisze:Wszystko zależy od władzy w Rzeszowie która co rusz jeździ do Warszawy ,spotyka się z ministrami ,” wierci im głowę” tym tematem wiec ja osobiście jestem dobrej myśli.

Tylko że teraz władza się zmieniła i nie musi już tak być jak było że dało się porozumieć i załatwić. Więc i tę sprawę mogą odłożyć na "potem"
onlyRzeszow pisze:A jak sobie matki radzą gdy przechodzą na drugą stronę ulicy przez kładkę , przykład ta na Rejtana, a tam to trzeba sporo schodów pokonać, a przy wejściu na przestanek kolejki to ileż tych schodów będzie , niewykluczone że może być też winda np.: dla inwalidów

Na Rejtana to chybione bo matki idą na przejście nadkładają drogi ale nie muszą targać wózka góra/ dół. Winda kiedyś widziałem na Pisłudskiego jak fajnie działała zepsuta stała w połowie szybu na szczęscie pusta
Czytaj co piszę bo czytasz to co chcesz: pod Warszawą zatrudnili bezrobotnych do pomocy na dworcu bo winda się notorycznie psuje, co tu też tak chcesz zwalczać bezrobocie ? :lol:
onlyRzeszow pisze:podwieszana łącząca bulwary z podwisłoczem , Batalionów Chłopskich
Na bulwarach jest podjazd, na Batalionów ? gdzie niby ?
onlyRzeszow pisze:Dlatego ci napisałem że od mostu Mazowieckiego przez lubelska , przebicie do warszawskiej, krakowskiej , ale tego łączny koszt wynosić ma ponad 700mln zł .

Nie wymiguj się bo pisałeś o Sikorskiego, właśnie 700 mln na trasę która nie jest potrzeba na teraz. Bo są inne ważniejsze inwestycję drogowe ale te łatwo zbudować
onlyRzeszow pisze:Wielkie inwestycje zaczęły powstawać dopiero za kolejnych kadencji ,gdzie budżet wzrósł już do takiej sumy dzięki której mogło się gosporarować na inwestycje coraz większe pieniądze.

To podaj mi te wielkie inwestycję idące w setki milionów (tylko nie prywatne a miejskie) czy po za strefa Dworzysko którą miasto tworzy z powiatem i gminami coś jeszcze ?
onlyRzeszow pisze:Nie ważne ile jest u władzy ważne jest to aby był jak najdłużej , nie jeden młody mógłby mu wigory pozazdrościć i inteligencji.

Tylko że na pewne sprawy trzeba inaczej spojrzeć a nie przez pryzmat kwiatuszków/ świecidełek/ poidełek ect
onlyRzeszow pisze:W terenach przyłączonych do miasta nie każdy miał kanalizacje , miasto stara się jak może aby każdy ją miał ,
Zapytaj w domkach na starej Podkarpackiej do niedawna jeszcze gazu nie mieli a niby miasto hehe,
onlyRzeszow pisze:Dlatego miasto na takich terenach na początku rowy melioracyjne udrażnia aby woda deszczowa nie zalewała posesji. I to nie jest problem że zaczyna rozwój od takich inwestycji,

To niech miasto wpierw zajmie się tym co ma Staroniwa i wiele bocznych uliczek, niech da więcej kasy na program wymiany piecyków gazowych na ciepłą wode z sieci miejskiej.
Łatwo jest iśc dalej tylko czemu kosztem tego co od dawna czeka
onlyRzeszow pisze:Współpraca między gminami – pomiędzy miastem a gminą to nie jest „zysk” obopólny lecz jednostronny gmina wiejska będzie dzięki miastowi dostawała wiece a miasto będzie miało tyle z tego że współpracuje, bo kasa taka jaką będzie otrzymywać jest dla Rzeszowa groszami.

Jeśli to nie przynosi zysku to czemu współpracują i nie naciskają na sąsiednie gminy że chodźcie do nas a będzie raj, ale jeśli gmina będzie miała więcej kasy to mieszkańcy zarówno gminy jak i miasta skorzystają.
I nie zawsze o zysk chodzi ale o dobry wizerunek, nie raz lepiej ustąpić a można więcej ugrać
onlyRzeszow pisze:wspominali wójt odpowiedział że teoretycznie jest możliwość aby więcej autobusów kursowało ale trzeba zapłacić a gminy na to nie stać.

A może zamiast powierzania przewozów MPK zrobić przetarg na obsługę danej linii i może się okazać że w tej samej kasie zamiast 10 będzie 11 kursów
ale nie lepiej aby mpk wszystko miało
onlyRzeszow pisze: ilu pasażerów w niedziele będzie z tej linii korzystało ? Masz jakieś dane ? Napisz jakie linie wożą powietrze?

Nie mam opracowań bo nie pracuję w ztm/mpk ale skoro mieszkańcy się od tylu lat domagają to coś musi być na rzeczy. Jak by nie było 36 łączy wiele dużych osiedli
Linie wożące powietrze ? 40,45,49, 21,41,39 to pierwsze które przychodzą mi na myśl które są dla zasady
onlyRzeszow pisze:Nie musisz wcale kupować zwykłego biletu, zakup trasowany jest tani ,a dojedziesz na miejsce każdą linią kursującą po drodze.

Ale nie każdy kto będzie jechał okazjonalnie raz na jakiś czas kupi taki bilet. Dobry przykład Poznań i bilet przystankowy fajna sprawa ale tu stykła by zwykła oferta czasowa i takty na liniach
onlyRzeszow pisze:Co ty za głupoty gadasz , z urzędu po fuzji całej gminy miasto otrzymuje tzw. bonus na jej rozwój od państwa w wysokości 100mln zł Wystarczy wziąć przykład z byłego sołectwa biała , miasto nie otrzymało nic od Państwa tylko sam jej budżet w wysokości 2,5-3 mln zł a przez ten czas wykonało 150 różnych inwestycji na kwotę 60mln zł czyli w przypadku gminy Krasne będą dodatkowe kwoty poza bonusem , z unii oraz z ich budżetu gminy.

Czytaj co pisze a nie, chodziło mi o kasę z UE że wpierw sam musisz wyłożyć a że bonus podałem ci ile to wyjdzie na sołectwo wielkie nic a miasto będzie musiało dać 10 razy tyle kosztem miasta które już jest to błędne koło
onlyRzeszow pisze:Ale straciłby w oczach mieszkańców Rzeszowa bo jakim prawem iść podatki maja iść na drogi gminne nie znajdujące się na terenie miasta

Może w twoich czy fanach by stracił ale w wielu by zyskał że pomógł i teraz jest dobry dojazd do Autostrady potrafił się porozumieć ponad podziałami, zyskał tym by wiele a koszt nie wielki
onlyRzeszow pisze:Skoro mieszkańcy gminy mówią że nic im nie potrzeba wszystko mają to niech wybudują z gminnej kasy drogę albo wyremontują . Nie po to prezydent ciężko haruje aby budżet rósł z roku na trok po to by wydać kasę na coś co nie należy do miasta.

Eh .. ale gmina to wszyscy ilu mieszkańców Rzeszowa pracuje w Gminach Trzebownisko/ Głógów czy inne a oni u nas i to jest wspólna korzyść
I to nie prezydent pracuję na kase ale całe miasto a miasto to ludzie
onlyRzeszow pisze:Taka kolejka to przyszłość każdego rozwijającego sie miasta, ma powstać i powstanie bo jest bez kolizyjna ,nie zależna od żadnych warunków na drodze - upór prezydenta szanuje i popieram. Miasta nie stać dlatego też pieniądze będą w większość i pochodzić ze środków unii europejskich na lata 2014 -2020 a utrzymanie nie będzie droższe niż roczne MPK

Uparłeś się na to jak .. czytałeś linka którego podałem o Francji ? musi to zmienić się myślenie władz bo inni nam "odjeżdzają" a u nas dalej debata o niczym
Chyba że będziesz jej sponsorem i potem dasz kasę na utrzymanie, bo to droga zabawka
I nie jest powiedziane że UE da na to kasę bo obecny budżet jest już podzielony a przy władzy centralnej ciężko może być aby dostać coś extra na takie "fanaberie"
onlyRzeszow pisze:Jak ma się w mieście prezydenta za którego inni robią to wiadomo że nic nie wymyślą takiego aby miasto zyskało w oczach mieszkańców jak i przyjezdnych , wzrośnie dodatkowo jakość miasta.
Ja ci tłumacze że nie ma miejsca na tramwaj w Rzeszowie gdyby było to dawno zostały by wybudowane chciałbyś aby kable trakcji były rozstawione na całej długości tam gdzie będzie się poruszał to dopiero zepsuło by estetykę.

Widze że nie czytałeś o Francji tam zamiast trakcji zbudowali trzecią szynę, a szczerze to wole druty nad ulicą niż szpecące filary które za chwilę mogą być ozdobione graffiti i nie wiadomo czym jeszcze
Tam mają prezydenta który dba o mieszkańców i chce rozwoju i poprawy jakości transportu
Ba w Gorzowie właśnie przez chęc likwidacji prezydent stracił stanowisko
A ja ci tłumaczę że na kolejke nie ma miejsca a ty swoje! Kolejka oszpeci miasto zajmuje dużo miejsca a nie przyniesie żadnej wartości dodanej po za śmiechem innych co my zrobili
onlyRzeszow pisze:więc trzeba postawić na to co udogodni transport miejski. Kolejka jest niezawodna w dodatku nie potrzebuje kierowców aby ja prowadzić bo jedna osoba to robi z centrum stertowania ruchem automatycznie programując trasę. Wygoda jazdy i ekonomicznoś

Tak kolejka będzie jeździła na wodę i sama będzie się naprawiać a stać będzie w ogródkach miejskich. Taka kolejka to cała infra i mega koszty
onlyRzeszow pisze:Ma zazwyczaj mniejsze gabaryty od klasycznego metra, może być jego uzupełnieniem lub też zamiennikiem, świetnie sprawdzającym się w zakorkowanych średniej wielkości miastach. Posadzone na pojedynczej szynie lub pod nią podwieszone wagony są dobrze widoczne z ulicy i mogą być niezłym polem do popisu dla nowoczesnego designu.

Jak patrze na te fotki tych kolejek to miałem rację filary co kawałek i szpecą gorzej niż trakcja tramwajowa
Mniejsza od metra a u nas nie ma takich potoków na metro czy pseduometro w postaci kolejki parkowej
onlyRzeszow pisze:Z tym przykładem Monorailu to jest tak samo można napisać ,które miasto ma okrągłą kładkę , jak żadne to lepiej nie budować ,z fontanna też musiała być sytuacja że dane miasto w kraju ją pierwsze wybudowało a wraz za nim poszły kolejne.

Ale fontanne czy te kładkę zawsze można będzie tanim kosztem rozebrać a taką kolejke w którą wpompuję się nawet dużą bańkę można powiedzieć będzie o niegospodarności i co wtedy jeszcze jak Unia powie zwrot kasy to co kolejke się spakuje i im odda :lol:

onlyRzeszow pisze:W takich miastach są możliwości na budowę tramwaju, ponieważ w wąskich ulicach gdzie nitka tramwaju jest puszczona zakazany jest ruch samochodowy. Ze względu na wydzieloną infrastrukturę , w Rzeszowie byłoby to niemożliwe.

Najlepiej powiedzieć że się nie da bo coś tam, dałem tylko jeden z przykładów. Zadziwię cię nawet Casablanca duże miasto postawiło na tramwaj mają już 2 linie kolejną w planach czy już budowie a planowali metro ale koszty i wybrali tańszą opcje ale ludzie jeżdzą i to działa
onlyRzeszow pisze:Dla nich tramwaj jest rozwiązaniem bo on już istniał , w Rzeszowie gdyby była możliwość to też w przeszłości mogła by powstać pierwsza nitka. Ale każdy myślący wie że przy tak wąskich ulicach nie ma fizycznie możliwości aby taki środek transporty mógł powstać.

Jakie wąskie uliczki w Rzeszowie ? większość po 4 pasy (2 w jedną) w paru miejscach duży zieleniec między jezdniami i co dalej miejsca brak
onlyRzeszow pisze:Przeczytaj artykuł o Krakowie który chce budować metro mimo że to są spore kwoty

Czytałem a czytałeś jakie to koszty, jak być czytał to co pisze do ciebie to byś wiedział że się do tego odniosłem i nie tylko koszt budowy ich martwi ale potem utrzymanie bo samo się nie utrzyma tylko z kasy miasta jako dopłata plus koszty biletów
A jaki budżet ma Kraków i mieszkańców a ile u nas
onlyRzeszow pisze:Tak więc metro bardziej niż tramwaj jest w stanie skłonić część kierowców do porzucenia samochodu na rzecz transportu publicznego. Wiele osób przekonuje, że w metrze chętnie pracowałoby na laptopie, czego w tramwaju nie chcą robić.

Tylko że tramwaj a metro to są 2 różne środki transportu o różnym zastosowaniu i taborze

ps. jak dajesz artykuł to daj go w cytat a nie wklejaj jako luźny tekst
Ostatnio zmieniony 20 lut 2016, 20:04 przez Nikoś, łącznie zmieniany 1 raz
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2475
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: onlyRzeszow » 20 lut 2016, 20:13

Prośba - wymień te miasta, wystarczy np tylko 12 z nich ...


W wielu miastach świata taka kolejka nadziemna działa na zasadzie metra ,czyli normalnie jedzie pod ziemią a w innych miejscach umieszczone jest na estakadzie .Z kolei w niektórych miastach taka kolejka sunie pod wiaduktem.
Chiba
Floryda
Sao Paulo
Los Angeles
Washington
San Diego
Dubaj
Las Vegas
Osaka
Berlin
Austin
Memphis
Seattle planują budowę
Portland zatwierdzili budowę
St. Louis w planach budowa
Chyba tez:
Minnesota
Miami
onlyRzeszow
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 166
Na forum od: 03 paź 2015, 10:21

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: jasiop » 20 lut 2016, 20:36

onlyRzeszow pisze:
Prośba - wymień te miasta, wystarczy np tylko 12 z nich ...

Chiba, Floryda, Sao Paulo, Los Angeles, Washington, San Diego, Dubaj, Las Vegas, Osaka, Berlin, Austin, Memphis
Seattle planują budowę
Portland zatwierdzili budowę
St. Louis w planach budowa
Chyba tez:
Minnesota
Miami


Wszystkie te wymienione miasta są duże lub bardzo duże a nawet MEGA DUŻE.
Skąd więc u Ciebie wniosek, cyt: " [kolejka] może być jego [metra] uzupełnieniem lub też zamiennikiem, świetnie sprawdzającym się w zakorkowanych średniej wielkości miastach " ?

PS
Floryda ? Co to za miasto ?
Ostatnio zmieniony 20 lut 2016, 20:39 przez jasiop, łącznie zmieniany 1 raz
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1558
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: Nikoś » 20 lut 2016, 20:38

onlyRzeszow pisze:W wielu miastach świata taka kolejka nadziemna działa na zasadzie metra ,czyli normalnie jedzie pod ziemią a w innych miejscach umieszczone jest na estakadzie .
Właśnie słowo klucz metro, to że kawałek jest odkryty nie znaczy że to będzie to samo co u nas chcą wcisnąć
Z tych miast co podałeś wiele ma tramwaje, autobusy i wiele innych środków transportu a kolejka to jak właśnie ująłeś metro
Więc te bajeczki że u nas będzie to cacy transport odłożyć na półkę z bajkami
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2475
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: OloB » 20 lut 2016, 21:03

Nikoś, onlyRzeszów, myślę, że możecie zluzować nieco ton dyskusji ;) Żadne z proponowanych przez Was rozwiązań nie ma szans na realizację, ponieważ żadne nie jest dla Rzeszowa rozwiązaniem optymalnym i to mimo zalet każdego z nich.

Inwestycja w tramwaj, a tym bardziej w kolejkę jest najzwyczajniej za droga. Możemy się tutaj zarzucać argumentami i przypuszczeniami, ale dopóki nie będzie udokumentowany budżet budowy i utrzymania wszystko będzie jałowym biciem piany. Nie da się wyeliminować komunikacji autobusowej ponieważ ani kolejka, ani tramwaj nigdy nie pojawią się w większości miejsc, gdzie komunikacja miejska jest potrzebna. W związku z tym trzeba będzie utrzymywać infrastrukturę autobusową oraz kolejkową/tramwajową. W każdym przypadku mówimy więc nie o oszczędnościach ale o kosztach dodatkowych.

Kolejna kwestia to ingerencja w estetykę miasta. Aby każde z rozwiązań spełniło swoje zadanie (usprawnienie i przyspieszenie przewozu ludzi na większym obszarze miasta), trzeba by było bardzo mocno przebudowywać centrum miasta. Kolejka potrzebuje koszmarnej konstrukcji żelbetowej i monstrualnych platform (przystanków). Natomiast tramwaj aby być szybszym od autobusów potrzebuje wydzielonego torowiska i najlepiej bezkolizyjnych skrzyżowań (np. estakad lub tuneli).

Tak więc, dajcie już spokój. Dopóki nie mamy konkretów (projektów, wizualizacji, budżetów, analizy wpływu na przepustowość ulic oraz analizy możliwości ilościowych przewozu), taka emocjonalna dyskusja jest po prostu jałowa.
Najprawdopodobniej i tak pozostaniemy z komunikacją autobusową, więc lepiej zastanawiać się i dyskutować o takim wariancie rozwoju miasta.
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 345
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: Nikoś » 20 lut 2016, 21:12

OloB pisze:Żadne z proponowanych przez Was rozwiązań nie ma szans na realizację, ponieważ żadne nie jest dla Rzeszowa rozwiązaniem optymalnym i to mimo zalet każdego z nich.

Easy, ja nie każe jutro budować tramwaju z całym szacunkiem do tego rodzaju transportu, ale chce pokazać różnice i koszty oraz formalności między nimi
OloB pisze:Nie da się wyeliminować komunikacji autobusowej ponieważ ani kolejka, ani tramwaj nigdy nie pojawią się w większości miejsc, gdzie komunikacja miejska jest potrzebna. W związku z tym trzeba będzie utrzymywać infrastrukturę autobusową oraz kolejkową/tramwajową. W każdym przypadku mówimy więc nie o oszczędnościach ale o kosztach dodatkowych.

A gdzie ja napisałem o wykluczeniu autobusu ? logiczne że jak powstanie tramwaj/ metro to przeprowadza się zmiany aby autobus nie dublował w/w transportu i w niektórych miejscach pełni role dowozową
Co zresztą ukazałem w linku o Francji,
A koszty trzeba optymalizować a nie powiększać na siłę
OloB pisze:Natomiast tramwaj aby być szybszym od autobusów potrzebuje wydzielonego torowiska i najlepiej bezkolizyjnych skrzyżowań (np. estakad lub tuneli).

Akurat w Rzeszowie estakady w przypadku tramwaju to nie wiem gdzie byś chciał budować. Rzeszów ma taką geometrię że tory dało by się położyć bez większej ingerencji w otoczenie. Bo fakt kolejka to jak widać na foto to koszmar architektury
OloB pisze:Tak więc, dajcie już spokój.

Ja na luzie, tylko chce przedstawić pewne argumenty nt. transportu ale on swoje
OloB pisze:Najprawdopodobniej i tak pozostaniemy z komunikacją autobusową, więc lepiej zastanawiać się i dyskutować o takim wariancie rozwoju miasta.

Wszystko na to wskazuje, ze autobus jeszcze długo będzie pełnił podstawową rolę transportową w mieście. Tylko szkoda że 2 duże perspektywy kasy z Unii przejdą w Rzeszowie niemal nie zauważone, bo poszerzenie paru ulic czy nowy tabor to nie jest poprawa transportu a jego dostosowanie do aktualnych potrzeb
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2475
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: OloB » 20 lut 2016, 22:36

Nie jest może tak źle. Można jeszcze udrożnić wąskie gardła komunikacji, zbudować wilelkopowierzchniowe parkingi, komfortowe przystanki, nowoczesny tabor autobusowy oraz wielość rozwiązań IT ułatwiających korzystanie z KM. W sumie - temat rzeka.
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 345
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

Re: Nadziemna kolejka - powracający temat

Postautor: PzD91 » 20 lut 2016, 23:37

onlyRzeszow pisze:
Prośba - wymień te miasta, wystarczy np tylko 12 z nich ...


W wielu miastach świata taka kolejka nadziemna działa na zasadzie metra ,czyli normalnie jedzie pod ziemią a w innych miejscach umieszczone jest na estakadzie .Z kolei w niektórych miastach taka kolejka sunie pod wiaduktem.
....
Chyba tez:
Minnesota
Miami



Sao Paulo - największe miasto Brazyli, miasto jest 15 x większe niż Rzeszów i mieszka w nim jakies 105x więcej ludzi, czyli tyle ile wynosi POLOWA ludnosci POLSKI
Los Angeles - stolica najbogatszego stanu w USA, czyli najbogatszego kraju świata. Miasto znane z Hollywood i przepychu. Cyt za wikipedia: "Los Angeles uznane zostało za 3. najbogatsze miasto świata oraz 5. najbardziej wpływowe miasto świata". OK. 4mln mieszkańców.
Washington - stolica USA, aglomeracja liczy 5,4 mln ludzi, przy gęstości zaludnienia 3400/km^2
San Diego - kolejne miasto w Kaliforni, aglomeracja liczy 3 mln ludzi, miasto położone nad oceanem, czyli kolejka ma podobne zastosowanie jak u nas SKM w trójmieście.
Dubaj - miasto wybudowane za petro dolary przez szejków, ktorzy nie wiedza co z kasa robic, znane z największego budynku świata o wysokości 850 m i wybudowania wyspy na morzu
Las Vegas - ............
Berlin - ..........

Genialne przyklady, pisz dalej :lol:
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1647
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inwestycje niezrealizowane

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość