Nowy Prezydent Rzeszowa - Konrad Fijołek 2021-29

[Doniek]

Ja nie wie, że jakaś "opozycja" nie powie sprawdzam i zapyta o oficjalny raport z wykonanych działań tego architekta. Nie jakieś zwróciliśmy się z prośbą a UM odpowiedział że to tajemnica. Ten człowiek pełni funkcje publiczne więc pisemne zapytanie o udostępnianie informacji publicznej na wniosek. Kwota pobieranych poborów, czym on się w ogóle zajmuje i czy w ogóle takie stanowisko w mieście jest potrzebne. Czy nie może tych kompetencji przejąć inna jednostka miejska. Ktoś tu zapomina kto jest dla kogo.

[maks]

Kierować dużym miastem można na wiele sposobów. Prezydent Rzeszowa chce to robić w nowoczesny sposób, mocno angażując mieszkańców w życie samorządu. Stąd pomysł na spotkania, spacery, konsultacje i debaty, podczas których rzeszowianie wskazują, czego potrzebują najbardziej. – Ich głos jest dla mnie bardzo ważny – mówi Konrad Fijołek.

https://rzeszow-news.pl/prezydent-konra ... szkancami/

[pisul]

Debaty i spacery. Koń by się uśmiał.

Można jeszcze połączyć te spacery z podziwaniem "rzeszowskich wiewiórek" - https://rzeszow-news.pl/plaga-szczurow- ... mi-miasto/

[Grzegorz44]

Wrzucam tutaj bo w sumie bardziej dotyczy to decyzyjności prezydenta niż ZTM.

Nie będzie dużych zmian w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej w Rzeszowie, które miały wejść w życie już w najbliższy poniedziałek 8 maja. O ich wstrzymaniu w ostatniej chwili zdecydował prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. Dlaczego? Tak naprawdę trudno zrozumieć, bo były one planowane od tygodni, a wyjaśnienia płynące z ratusza wydają się mało przekonujące. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, decyzją prezydenta zaskoczone są i ZTM i MPK.

http://czytajrzeszow.pl/?idd=10&id=3196 ... &pagebl1=0

Zmiany, które przygotował ZTM można oceniać różnie, ale robił je przecież na zlecenie prezydenta. Co takiego więc zaszło, że zmiany już ogłoszone końcem marca z dużym wyprzedzeniem (co jest rzadkością w Rzeszowie) na kilka dni przed ich wejściem mają być wycofane? Przecież to się kupy nie trzyma. Stawia to chyba pod znakiem zapytania zdolność obecnego prezydenta do podejmowania trudnych, ale koniecznych decyzji. A w kwestii siatki połączeń takie decyzje potrzebne są na wczoraj.

[Nikoś]

I bardzo dobrze że te bzdurne plany nie wejdą w zycie. Nawet jesli na ostatnią chwile się wycofano - to lepiej późno niz wcale
I tu się naleza uznania dla ratusza że jednak ten cały bubel zmian został zatrzymany.

[Grzegorz44]

Dlaczego bzdurne? Kontrowersje - i to głównie na jednym osiedlu mogło co najwyżej wzbudzać zastąpienie 37 wydłużoną 8. Natomiast w sytuacji gdy trzeba szukać oszczędności, zmiany miały polegać na wprowadzeniu większej regularności kursów na wspólnych kierunkach. A eliminacja linii typu 48, 49 czy 57 to tylko początek pożądanych zmian. Cała siatka komunikacji w Rzeszowie jest do wysadzenia w powietrze. Linii powinno być mniej, maksymalnie 40, za to kursujących bardziej regularnie. Nie mają sensu linie wożące kilka osób, kursujące 3 razy dziennie. Od przesiadek nie ma odwrotu. Nie da się zrobić linii zewsząd dowsząd. A to była wreszcie jakaś próba reformy. Nieważne czy mniej czy bardziej udana. A oszczędności i tak za chwilę będzie trzeba poszukać, bo miasto nie uciągnie kosztów, które na pewno nie zmieszczą się w tych 118 mln zł. I skończy się chamskim cięciem kursów na wszystkich liniach bez ładu i składu. To była przynajmniej jakaś próba pogodzenia oszczędności z zachowaniem regularności kursów.

[gustawtrzmiel]

Debaty i spacery. Koń by się uśmiał.

Można jeszcze połączyć te spacery z podziwaniem "rzeszowskich wiewiórek" - https://rzeszow-news.pl/plaga-szczurow- ... mi-miasto/

"Wiewiórki" mogę potwierdzić, widziałem je koło tych kibli przy przejściu na Szopena, piękna wizytówka miasta. Co rozwiąże problem - spotkania, panele i 8 gwiazdek na facebooku? Poza tym miasto jest coraz brudniejsze, śmieci widać w wielu miejscach, jedyna rzecz z której był słynny Rzeszów, czystość, ratuszowi chyba naprawdę nie zależy na naszym mieście skoro tak "dba" o wszystko.

[Nikoś]

Dlaczego bzdurne? Kontrowersje - i to głównie na jednym osiedlu mogło co najwyżej wzbudzać zastąpienie 37 wydłużoną 8.

A uciecie w połowie 36 i zrobienie z niej wydmuszki ? a w zamian kolejna linia typu muchowów

Natomiast w sytuacji gdy trzeba szukać oszczędności, zmiany miały polegać na wprowadzeniu większej regularności kursów na wspólnych kierunkach.

Może wpierw zacząć od likwidacji wielu darmowych przejazdów i wprowadzenia normalnej oferty biletowej 20 - 40 - 60 minut w normalnej cenie

A eliminacja linii typu 48, 49 czy 57 to tylko początek pożądanych zmian.

48 czy 49 czy inne okazjonalne linie tak do kosza. Ale nie linie które obsługuje całe osiedle i jeździ przez cały dzień. A w zamian tasiemnca co trase w 2 godziny pokona

Cała siatka komunikacji w Rzeszowie jest do wysadzenia w powietrze. Linii powinno być mniej, maksymalnie 40, za to kursujących bardziej regularnie. Nie mają sensu linie wożące kilka osób, kursujące 3 razy dziennie. Od przesiadek nie ma odwrotu. Nie da się zrobić linii zewsząd dowsząd. A to była wreszcie jakaś próba reformy. Nieważne czy mniej czy bardziej udana.

Szansa na zmiany była, ale ferenc wolał marzyć o latajacych dywanach i gondolach na wisłoku a nie tym co faktycznie by usprawniło KM

A oszczędności i tak za chwilę będzie trzeba poszukać, bo miasto nie uciągnie kosztów, które na pewno nie zmieszczą się w tych 118 mln zł. I skończy się chamskim cięciem kursów na wszystkich liniach bez ładu i składu. To była przynajmniej jakaś próba pogodzenia oszczędności z zachowaniem regularności kursów.

tylko że to błędne koło, tniemy linie bo nie ma pasażerów. Ale jak mają być jeśli linie są tasiemcowo - turystyczne a każdemu zalezy na czasie.

[Małomiasteczkowy]

Debaty i spacery. Koń by się uśmiał.

Można jeszcze połączyć te spacery z podziwaniem "rzeszowskich wiewiórek" - https://rzeszow-news.pl/plaga-szczurow- ... mi-miasto/

"Wiewiórki" mogę potwierdzić, widziałem je koło tych kibli przy przejściu na Szopena, piękna wizytówka miasta. Co rozwiąże problem - spotkania, panele i 8 gwiazdek na facebooku? Poza tym miasto jest coraz brudniejsze, śmieci widać w wielu miejscach, jedyna rzecz z której był słynny Rzeszów, czystość, ratuszowi chyba naprawdę nie zależy na naszym mieście skoro tak "dba" o wszystko.

+ bezdomni coraz częściej śpiący na ławkach i chodnikach trochę jak w USA, a chyba nie po to szanowny prezydent był już kilka razy za nasze pieniądze w stanach...

[on_]

I tu się naleza uznania dla ratusza że jednak ten cały bubel zmian został zatrzymany.

Słowa uznania, przepraszam za co ?????
Za to, że ratusz za pięć dwunasta odwołuje to co sam zlecił.
Tego typu opinie brzmią conajmniej jak naiwna propaganda ratuszowa rodem z TVP która szambo każe nazywać perfumerią.

Przecież znikąd indziej jak właśnie wprost z prezydenckiego gabinetu wyszedł pomysł przeprowadzenia reformy rzeszowskiej komunikacji publicznej.
Mało tego, ktoś nie tylko pomysł na jej przeprowadzenie ale i realizacje kolejnych jej etapów musiał prezydentowi raportować a prezydent to akceptować bądź nakazywać poprawki/prosić o głębsze wyjaśnienie - przynajmniej tak nakazują dobre standardy zarządzania dużym przedsiębiorstwem jakim w moim rozumieniu jest miasto wojewódzkie.
I co i teraz na trzy dni przed oficjalnym startem zmian, których opracowanie i wykonanie kosztowało i to pewnie nie mało, prezydent informuje, że się rozmyślił i że potrzebne są kolejne analizy, najlepiej takie co to się skończą po wyborach ????
Pozostaje jedynie pogratulować menadżerskiego sznytu panu Prezydentowi.
A cały ten bajzel na kółkach w sytuacji w której już w przyszłym roku przyjdzie mu dotować MPK kwotą ponad 100 mln zł !!!!

Swoją drogą to dwa lata lata kadencji mijają a sukcesów rzeczywiście wartych uwagi jedno wielkie NIC jest - no poza nasadzeniami oczywiście .