Komunard pisze:To w ogóle ciekawy temat, bo klauzula, którą deweloperzy wpisywali do aktów notarialnych o bezpłatnym i bezterminowym prawie do zamieszczania reklamy na budynku została wydaje mi się zaskarżona skutecznie przez UOKIK
Tak, takie zapisy w umowach deweloperskich są niedozwolone, ale życie…życiem.
UOKiK- chyba w 2016 roku - uznał postanowienia zawierające zgodę nabywcy na bezpłatne zamieszczenie reklamy dewelopera na budynku za tzw. „niedozwolone postanowienia umowne”.
Ale z drugiej strony, podpisującym umowy deweloperskie, chodzi zasadniczo o cenę, o samo mieszkanie i części wspólne w budynku a nie o to, co tam będzie czy nie na dachu.
Nawet podejrzewam, większość tego nie wie i o tym nie myśli. A logo dewelopera uznaje za coś normalnego, bo jak inaczej, wybudowali to dają swoje logo.
Ale już jako wspólnota jeśli się im to nie podoba, mimo podpisania takiej umowy, mogą się odwołać poprzez uchwałę współwłaścicieli nieruchomości.
Ponadto, ironicznie czy realistycznie piszemy o tym, czego jeszcze nie ma i nie wiemy na razie, czy i co w ogóle tam będzie? Pewnie będzie ale tylko nad częścią biurową, bezpośrednio nad ich pomieszczeniami, co też może mieć znaczenie.
A jak obchodzą to deweloperzy? Zmienili pewnie nieco zapis, aby nie brzmiał już tak wprost, na taki o odmiennej treści ale o podobnym sensie w znaczeniu. Bo to, że obchodzą widać nie tylko w Rz.