– Nie jesteśmy przeciwni budowie peronu w tym rejonie, ale przecież jest możliwość postawienia go tam, gdzie są tory. Jest dużo przestrzeni na taką inwestycję – powiedział Marek Wontor, jeden z właścicieli garaży przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie. – Jednocześnie, czy na pewno w tym miejscu powinien być peron? Przecież 600 metrów dalej w kierunku Strzyżowa jest przystanek „Rzeszów Osiedle”, na którym wsiada zaledwie po kilka osób, to po co wcześniej ma być oddawany do użytku peron? – pyta.
Rozczulają mnie takie ancymonki. Chcieliby decydować gdzie mają powstawać wielomilionowe inwestycje
. Byle tylko ich "wartościowe" garaże stały kolejne 50 lat w których mogą swoje gruzy parkować. Pan Marek nie jest przeciwny inwestycji tylko byle nie na jego nieruchomości
Ta sama mentalność co "ogródkowicze". Najgorsi hamulcowi.