tempo jest takie na jakie sobie pozwalają i tyle

, ważne że idzie w górę i że mimo sytuacji nie poddali się i budują go dalej, mając w perspektywie kroczący kryzys na rynku mieszkaniowym i kredytów hipotecznych.
Przyśpieszone tempo może być efektem że teraz zalewają te lekko węższe stropy.