Od tego są prawnicy ale coś nieco…ale zaznaczam, nie dotyczy to tej inwestycji, tylko ogólnie. Wg ustawy deweloperskiej deweloper, który buduje za swoją kasę, czyli za gotówkę, którą ma jako własną np. ze sprzedaży mieszkań z poprzednich inwestycji, nie musi posiadać rachunku powierniczego. Większość bierze kredyty inwestycyjne, ale są wyjątki.
Jeśli deweloper bierze kredyt w banku to ustawa narzuca obowiązek założenia rachunku powierniczego przez niego. Niektórzy to jakoś obchodzą
Są dwa rodzaje rachunków powierniczych. Otwarty rachunek powierniczy to taki gdzie deweloper otrzymuje pieniądze klienta dopiero wtedy, gdy zakończy jakiś konkretny etap inwestycji. Zamknięty rachunek to taki, gdy deweloper otrzymuje pieniądze, wtedy jak inwestycja jest skończona, a klient otrzymuje klucze do chaty. W większości zakładają ten otwarty, bo zapewnia płynność finansową. No ale biorąc kredyt ma się na łbie inspektora bankowego a jak jest nawiedzony to wszędzie się wpie…
Jak jest tutaj…czy bezpieczne czy nie…prawnicy…doradcy...i inni znawcy