pisul pisze: Chyba nie ma takiej mądrej głowy co by jakoś to sensownie rozwiązała. A może ktoś ma pomysł jak wybudować tak potrzebny brakujący kawałek ścieżki rowerowej ale żeby nie płacić "horrendalne kwoty za wykup"?
Punktem wyjścia jest poznanie tej "horendalnej kwoty"