Cóż, od blisko 4 lat piszę na tym forum o Spacerowej. Przypomnę, mieszkańcy wygrali z decyzjami miasta 9 razy w SKO i raz w sądzie (czyli za każdym razem, a jeszcze do rozpatrzenia czeka kilka decyzji). Pisul w tym czasie pisał, że protestujący to oszołomy i budować budować nie przejmować się (prawem).
Ważne osoby w mieście, te kilka lat temu mówiły "zostawcie temat, już wszystko jest ustawione, nie macie szans, odpuście..." itp. Ale udało się wytrzymać dłużej niż poprzedni prezydent.
on_ pisze:Nurtuje mnie tylko jedno pytanie - co z tymi WZtkami i Pozwoleniami na budowe które już zostały wydane.
Jeśli ruszy lawina pozwów odszkodowawczych to może budżetu miasta nie starczyć żeby to wszytsko wypłacić.
Wydane WZetki nie zostały wstrzymane. Wszystko tutaj jest zgodne z prawem więc nie ma mowy o żadnych odszkodowaniach (chyba, że chodzi ci tutaj o odszkodowania za złe decyzje poprzedniego prezydenta?)