a1chemik pisze:...
Myślę, ze ludzie boją się w takich inwestycjach kupować dziurę w ziemi. To musi być gotowe żeby zaczęli to kupować, więc te statystyki beda słabe do samego końca. Poprostu boją się zainwestować nie mając pewności że to się uda skończyć. Każdy z nas tutaj codziennie pewnie zastanawia się nad tym czy Apklan to uciagnie finansowo i czy nie powstanie nam szkieletor na parenaście lat.
Jaką "dziurę w ziemi"? Budynki mają już około 40 metrów?
"To musi być gotowe żeby zaczęli to kupować" - mam inne zdanie, gdy będzie gotowe to może zostanie ostatnich kilka mieszkań w sprzedaży. Czym wyższy tym robi większe wrażenie, strzelam koło listopada/grudnia na
N zawiśnie Wiecha.
"Każdy z nas tutaj codziennie pewnie zastanawia się nad tym czy Apklan to uciagnie finansowo i czy nie powstanie nam szkieletor na parenaście lat." - podobnie kilka osób pisało o wieży Capital Towers
Ilość mieszkańców rośnie, po ukończeniu ViaCarpatii miasto będzie leżało na przecięciu 2 ważnych dróg europy. Mieszkań premium brakuje. Wszystko się sprzeda.
Co do krakowskiego szkieletora to już nie ten ustrój polityczny. Jest wolny rynek. W razie poślizgów kupuje konkurencja i kończy. Tak było np. z blokami na Kwiatkowskiego przejętymi i kończonymi przez Hartbex czy na ul. Siemieńskiego z inwestycją -Nad Wisłokiem- przejętą i dokończoną przez Developres. I to jest nic nadzwyczajnego. Np. działkę i pozwolenie na -Tarasy nad Wisłokiem- miała firma z Mielca Centro-Bud a przejął i wybudował Developres. -Krakovską- na Baranówce chyba pierwsze miał stawiać ST Szklane-Tarasy a ziemię sprzedał i stawia Bryksy...
Także więcej optymizmu. Patrząc na liczby na ilości mieszkań jakie deweloper oddaje ten budynek nie jest niczym nadzwyczajnym.
Bulwary Park 300 mieszkań, Witolda Park 260 mieszkań to i Olszynki z 290 mieszkaniami dadzą spokojnie radę
Ps. dziś już o 6:00 rano dźwigi pracowały.