Drabinianka to dobre miejsce dla studentów więc tam się wszyscy pchają
. W tej części miasta sprzedaż zazwyczaj idzie wolniej, ale idzie. Tylko to osiedle jest obiektywnie chyba najgorsze ze wszystkich na wschodzie, więc idzie najwolniej. Cenowo nie wyróżniają się na plus, więc nie wiem dlaczego ktoś miałby kupić tam, a nie np. w Makdomie, w okolicy Paderewskiego, Wieniawskiego czy nawet w tym nieszczęsnym Nowoczesnym Pobitnie
.
Ani nie ma sklepów, ani sensownej infrastruktury. Jedynie do szkoły blisko, ale mieszkanie raczej kupuje się na dłużej niż te kilka lat kiedy dzieci się uczą w podstawówce. Do tego cmentarz pod nosem.
Dla singla z pracą zdalną to jest fajny rejon, ale jeśli ktoś ma dzieci, dojeżdża do pracy, robi zakupy to tak średnio
. Może ich uratować przyszły układ drogowy, ale kiedy to będzie
.
Jeszcze do niedawna plusem mógł być rozsądny dojazd do Asseco, ale teraz bliżej tej firmy buduje się osiedle, więc pracownicy wolą pewnie mieszkać tam.