Tak,
analizowałem niniejsze pismo. Jest niejasne.
Mogę się mylić, ale...
Jakoby wynika z niego, iż MZD ma/miał "podwykonawcę" lub sprawował nadzór nad wykonawcą ul. Czudeckiej?
Patrząc na datę pisma, temat wisi, a wtórnik kierowany przez Spółdzielnię bezpośrednio do Prezydenta Miasta (inspirowany ruchem na forum) świadczy, że mamy faktycznie problem z tą drogą.
Takie odcinki wykonuje się w 8 tygodni a nie w pół roku.
Rozmawiałem ze znajomym prowadzącym działalność profilową i po analizie czas 8 tygodni określił jako maksymalny, z dojściem do gruntu stałego (co ma miejsce w tym przypadku), nasypami, utwardzaniem poszczególnych warstw, drogą właściwą, malowaniem, oraz krawężnikami.
No cóż...
Nikt nie robiłby zamieszania na własnym podwórku, jeśliby nie było przesłanek.
Tym bardziej zachęcam wszystkich Państwa raz jeszcze do poniedziałkowego spotkania o godz. 18.00 (naprzeciw zadani "I" przy wejściu do biur budowy).
Będę zbierał podpisy pod pismami w w/w zagadnieniach adresowanych do Prezydenta i Spółdzielni.
Kilkoro z Państwa podpisy już złożyło, za co dziękuję
Pozdrawiam!