Zyrtec pisze:Czy ja dobrze rozumuję? Jest jakiś tam właściciel posiadający teren (leżący trochę odłogiem) w dobrej lokalizacji na którym parkują swoje samochody mieszkańcy okolicznych bloków korzystając z dobrej woli tegoż właściciela. Mieszkańcy nie mając żadnych praw do nieruchomości chcąc zachować swoje darmowe miejsca parkingowe chcą zablokować rozbudowę tego terenu? Pytam się jakim prawem - dlatego, że ich bloki leżą gdzieś w pobliżu?
Przecież to normalna praktyka w Rzeszowie. Prawie każda inwestycja ma ten problem. Na każdym osiedlu znajdzie się kilku emerytów którzy tworzą listę, chodzą po mieszkaniach i zbierają podpisy. I w wyciąganiu rąk po cudze nic dziwnego nie widzą! Któryś raz to powtórzę w urzędzie miasta zaraz przy drzwiach wejściowych powinien stanąć specjalny kosz na śmieci na takie listy.