[ul. Załęska] Osiedle Korona

[Abi]

Co do tej bramki, administracja dobrze widzi i wie kto uszkodzil .... winowajcy sa wzywani do biura w celu zaplaty za wyrzadzona szkode , a taka przyjemnosc to koszt 200zl. Czysty biznes

[peter]

Raczej numery beda lecialy za kolejnoscia podobnie jak to jest na parkingu bud. A nie ukrywam ze przypisanie konkretnego miejsca parkingowego do mieszkania to mega komfort wracajac na osiedle masz pewnosc ze nie bedziesz musial krazyc szukac miejsca.

[Petit_garcon]

Raczej numery beda lecialy za kolejnoscia podobnie jak to jest na parkingu bud. A nie ukrywam ze przypisanie konkretnego miejsca parkingowego do mieszkania to mega komfort wracajac na osiedle masz pewnosc ze nie bedziesz musial krazyc szukac miejsca.

Z doświadczenia uprzedzę, ze czasem samo podpisanie miejsca to za mało, żeby ktoś nie zastawił go „na chwile”. Fakt ze nie zdarzało się to na co dzień, ale się zdarzało

[GregInv]

Raczej numery beda lecialy za kolejnoscia podobnie jak to jest na parkingu bud. A nie ukrywam ze przypisanie konkretnego miejsca parkingowego do mieszkania to mega komfort wracajac na osiedle masz pewnosc ze nie bedziesz musial krazyc szukac miejsca.

Hmm nie wiem czy to takie fajne.
Znajomi mieszkają na krakowskiej (nie wiem jakie to osiedle ale z tych nowych) i tam tak jest. Tzn nr miejsca postojowego odpowiada nr mieszkania.
I strasznie narzekają bo:
1. Absolutnie wszyscy wiedzą jaki masz samochód. OK, sąsiedzi i tak wiedzą ale inni...?
2. Dokładnie wiadomo czy ktoś jest w domu czy nie i ile Cię nie ma/nie było.
3. Jeszcze coś mówili ale nie pamiętam.
Ale dla mnie najgorszy jest brak miejsca dla gości - dramat, żeby przyjechać i prosić kogoś obcego czy mogę na chwile postawić swój samochód... Jakaś paranoja. Mieszkanie chyba z pół bańki i się boję, że ktoś zechce mnie odwiedzić...

[aliz]

Nie zmienia to faktu, że takie oznakowanie jest dobrym rozwiązaniem i teoretycznie nie trzeba szukać miejsca. W praktyce owszem zdarza się że ktoś zastawi "na chwilę" Na szczęście nie często. Mnie się nie zdarzyło jeszcze, by ktoś zajął moje miejsce.

[aliz]

Dla gości zdecydowanie jest za mało miejsc. Moim zdaniem . Będą stawiać samochody przed bramką aż do torów.

[peter]

Każde rozwiązanie ma 2 strony medalu wspólnota wybrała to które jest praktyczniejsze dla danego budynku i myślę że podobnie będzie w przypadku budynku B i C, natomiast osiedle korona to trochę innych typ osiedla mniejszy kaliber więc tutaj sporo można wywnioskować po jakimś czasie kto czym jeździ ile jego rodzina liczy osób itp. A to czy jestem w domu czy nie można sprawdzić w inny sposób np. zadzwonić domofonem, zapukać do drzwi, wieczorem zerknąć w okno czy w danym mieszkaniu świeci się światło, ponadto osiedle korona posiada również w ofercie indywidualne garaże więc jeżeli samochód nie stoi na miejscy przypisanym do mieszkania nie oznacza że auto nie stoi w garażu, są również miejsca dla gości.

[aliz]

A propos bramki. To jak się zaklinuje i człowiek nie ma akurat pilota do głównej to nie sposób wejść na osiedle. Zostaje szarpanina z bramką lub fart że akurat ktoś będzie jechał / ewentualnie ktoś będzie w pobliżu i pomoże. Mówcie co chcecie ale ta brama nie nadaje sie na osiedle.

[Abi]

Teraz jest otwarta 7/24 , caly slupek pekniety moze w koncu zrobia cos normalnego

[krn20]

Wczoraj w godzinach porannych jak byłem na osiedlu to widziałem ta furtkę otwartą jak i pękniętą przy zamku. Wydawało się ze kawałek słupka sam wypadnie. Możecie mi powiedzieć czemu ona jest wiecznie uszkadzana ta furtka? Może i jakość jej wykonania nie jest najlepsza ale żeby tak ja uszkadzac to chyba ktoś robie specjalnie.