[al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Opinie i komentarze odnośnie pomyślnie zakończonych inwestycji mieszkaniowych

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: nikanika » 04 lip 2017, 22:07

Nie mamy już zaufania do developera, bo co z tego, że uświadamia sobie problem i coś zrobi z wodą na poziomie -1. Od roku w I etapie nie zrobił nic!! I Dlatego mieszkańcy kolejnych etapów nie powinni mieć zaufania i skutecznie domagać się rozwiązania problemu teraz.
nikanika
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 45
Na forum od: 15 mar 2015, 23:21

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: vicomte » 04 lip 2017, 22:20

Nikanika, skoro przez rok Twoim zdaniem deweloper nie zrobil nic w pierwszym etapie, na serio wierzysz, ze mozemy sie skutecznie czegos domagac w drugim? To w sumie masz wieksza wiare w niego, niz ja ;)
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: tyka » 04 lip 2017, 22:21

Mieszkańcy II i III etapu powinni solidarnie nie odebrać mieszkań dopóki garaże i komórki lokatorskie nie będą suchutkie. Zapewnienia zarządu NG to tylko frazesy. Świadectwa wielu mieszkańców I etapu rozwiewają wszelkie wątpliwości.
Jak mieć zaufanie do dewelopera, który ignoruje większość maili reklamacyjnych i budzi się do działania dopiero kiedy skrzykuje się 30 osób pod blokiem?
Jak mieć zaufanie do wykonawcy, który nie widzi problemu w tym, że nie ma dostatecznej liczby odpływów w poziomie -1 (lub nie ma ich wcale w komórkach lokatorskich)? Jak ufać ludziom, którzy twierdzą, że hulające wentylatory 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, ledwo radzące sobie z obniżeniem wilgoci o kilkanaście procent, będą najlepszym rozwiązaniem z starciu z przyszłymi kałużami?
I wreszcie jak ufać deweloperowi, Panie Vicomte, który robi wszystko aby zatuszować niedostatki hydroizolacji przez nadzorem budowlanym?
??? :?:
tyka
Rozkręca się
Rozkręca się
 
Posty: 22
Na forum od: 29 cze 2017, 23:58

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: nikanika » 04 lip 2017, 22:28

Vicomte- przeczytaj jeszcze raz post Tyka. Tam są dwa przecinki w zdaniu, co zmienia sens wypowiedzi. Tyka pisze o developerze, nie o Tobie ;)
nikanika
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 45
Na forum od: 15 mar 2015, 23:21

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: vicomte » 04 lip 2017, 22:31

Juz to skorygowalem. Moge wiedziec na czym polegalo to wprowadzanie w blad nadzoru?
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: nikanika » 04 lip 2017, 22:31

Co do zaufania, to Ty- vicomte masz niezachwianą wiarę w naszego developera..... Ja już nie mam od dawna.
nikanika
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 45
Na forum od: 15 mar 2015, 23:21

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: vicomte » 04 lip 2017, 22:39

nikanika pisze:Co do zaufania, to Ty- vicomte masz niezachwianą wiarę w naszego developera..... Ja już nie mam od dawna.



Alez musisz ja miec - wierzysz przeciez, ze mozemy skutecznie sie czegos domagac od dewelopera, jak sama napisalas ;)
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)skos

Postautor: Gustawianka » 04 lip 2017, 22:44

Witam mieszkańców ;-)

Posiadam mieszkanie w III etapie ale na bieżąco śledzę temat na forum. W związku z tym iż troszkę zaczyna mnie to wszystko przerażać zabieram głos ;-)
Czy macie informacje o realnym zakończeniu prac w garażu podziemnym II ETAPU? Deweloper zadeklarował termin ? Bo garaz jest chyba jeszcze nieskończony ?

Co do wyboru zarządcy.... nie wydaje mi się żeby jego wybór miał aż tak wielkie znaczenie na opłaty etc. - opłaty są wszędzie już raczej na podobnym poziomie a podwyżki wynikają raczej z miasta za wodęitd - a to jak problemy są rozwiązywane wynika raczej z wybory zarządu wspólnoty i postawy mieszkańców wspólnoty. Jednak ciekawe dla mnie jest zjawiska początkowej fali negatywnych komentarzy pod adresem Metalowca a teraz taka nagła zmiana frontu ???? Zapewne z nowym zarządca będzie taka sama sytuacja ;) wg mnie pomysł na dwóch zarządców jest właśnie dobrym rozwiązaniem bo finalnie będą się "starać" i "konkurować" żeby ewentualnie przejąć całość osiedla.

Jednak najdziwniejsze dla mnie jest podejście niektórych osób ! Oczywiście problemy trzeba zdecydowanie rozwiązywać - tym bardziej jeśli firma budowlana nie staje na wysokości zadania, ale odnoszę wrażenie ze niektórzy tylko czekają żeby nas zalała woda, popękały ściany i nie wiadomo co jeszcze .... po to żeby mieć jakikolwiek pretekst do narzekania i nakręcania inncych. Mam nadzieje ze te czarne wizje się nie spełnia - a deweloper skutecznie wyegzekwuje od firmy budowlanej naprawę wszelkich usterek, tak żeby wszyscy byli zadowloneni bo jest to napewno w jego interesie.
Gustawianka
Świeżak
 
Posty: 1
Na forum od: 04 lip 2017, 22:09

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: OloB » 04 lip 2017, 22:47

Sąsiedzi przyszli (choć może i niedoszli), zamiast namawiać do solidarnej awantury (odmowa odbioru), czy nie lepiej solidarnie zamówić ekspertyzę, która przynajmniej będzie miała jakąś moc prawną w przyszłym, ewentualnym sporze sądowym z NG? :idea:
Wykrzykiwanie, że "jak tu mokro", "jak mało kratek", "o! skrapla się i kapie", jest dobre na bazarze, lub w programie typu "UWAGA!".
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 345
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

Re: [al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

Postautor: vicomte » 04 lip 2017, 22:58

OloB- jestem na tak- o ile taka niezalezna ekspertyza okaze sie potrzebna. Choc - naturalnie - licze na to, ze deweloper, dbajac o swoje dobre imie, marke, przyszla sprzedaz itp, zamowi taka wczesniej na wlasny koszt, by zamknac usta mniej lub bardziej zasadnej krytyce. Czy moze naiwny jestem? :D

Gustawianka- witamy na forum :)

Nie- garaz jest jeszcze yyyy...troche nieskonczony, wykonawca potrzebuje jeszcze nieco czasu. Ile- z tym pytaniem odeslalbym raczej do dewelopera- tutaj moze obudzic demony :)

Ale wpis kolezanki podobal mi sie na tyle- ze w razie potrzeby "pozycze" wlasne miejsce postojowe, na wypadek, gdyby kolezanka potrzebowala.

Oczywiscie, miejsce znajduje sie w garazu juz dzialajacym :)
vicomte
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 487
Na forum od: 23 lis 2015, 9:14

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inwestycje zrealizowane

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości