W Słocinie coraz niebezpieczniej
Marek Kruczek
27.06.2016 17:53
Fot. Katarzyna Staszewska
Zmarł mężczyzna potrącony przez autobus na ulicy Paderewskiego. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury. Na osiedlu Słocina rośnie liczba kolizji drogowych i wypadków.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
Do wypadku doszło na ruchliwym fragmencie ulicy Paderewskiego 21 czerwca. To ostry zakręt w okolicy kościoła w Słocinie. Wypadek zdarzył się około godziny 15. 51-letni mężczyzna jechał chodnikiem. Według wstępnych ustaleń policji nagle stracił panowanie nad rowerem i przewrócił na jezdnię wpadając pod autobus. - Ranny został zabrany przez karetkę pogotowia. Następnego dnia otrzymaliśmy z prokuratury informację, że mężczyzna zmarł w szpitalu. Trwa w tej sprawie śledztwo pod nadzorem prokuratury - mówi Adam Szeląg, rzecznik KM Policji w Rzeszowie. Kierowca autobusu był trzeźwy. Na razie nie ma wyników badania krwi rowerzysty.
- Tu jest niebezpiecznie. Wąsko, wielki ruch samochodów, nie ma miejsca dla rowerzystów, których w kierunku góry św. Rocha jeździ rekreacyjnie coraz więcej - mówi pani Anna, mieszkanka Słociny. Ciasnota to główna przyczyna sporej liczby wypadków i kolizji drogowych w tym rejonie Rzeszowa. Nie tylko z udziałem rowerzystów. Od początku br. na ulicy św. Rocha doszło do 11 zdarzeń drogowych w tym 10 kolizji. Na Paderewskiego było 12 kolizji i 2 wypadki. Liczba niebezpiecznych zdarzeń rośnie bo np. w całym 2015 roku na św. Rocha było 4 wypadki, a na Paderewskiego 3. W tym rejonie nie ma ścieżek rowerowych, a trasa na górę św. Rocha jest bardzo popularna. Na jezdni obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km na godzinę, a to oznacza, że rowerzyści nie powinni poruszać się po chodniku tylko po jezdni.
Kto zawinił w wypadku, w którym ucierpiał 51-latek? - Nasze ustalenia są wstępne. Nie można na razie wyrokować - mówią policjanci.
- Obawiamy się, że znowu winny będzie rowerzysta bo w Rzeszowie tak jakoś się dzieje, że łatwo obwinia się rowerzystów za kolizje i wypadki - mówią rowerzyści ze stowarzyszenia RoweryRzeszow.pl. - Nie chcemy nikogo oskarżać, ale mamy nadzieję, że policja skorzysta ze wszystkich możliwości wyjaśnienia tego wypadku - dodają. Twierdzą, że jeden z budynków w okolicy zakrętu ma monitoring. - Weźmiemy pod uwagę wszystko co może pomóc z wyjaśnieniu tego zdarzenia - zapewnia Adam Szeląg
Członkowie stowarzyszenia RoweryRzeszow.pl biją na alarm. - Ten wypadek to kolejny dowód na to, że w Rzeszowie koniecznie trzeba rozbudowywać infrastrukturę rowerową. Na niektórych skrzyżowaniach zdarza się, że więcej jest rowerzystów niż samochodów. Trzeba myśleć o inwestycjach, bo nic nie może być ważniejsze od bezpieczeństwa użytkowników dróg - mówi Arkadiusz Turoń ze stowarzyszenia.
W ratuszu słyszymy zapewnienia, że miasto myśli o poprawie infrastruktury na osiedlu Słocina, ale sprawa jest skomplikowania z powodu mieszkańców. - Chcą chodników i ścieżek rowerowych, ale najlepiej jakby powstawały na terenie sąsiada. Nie chcą odsprzedawać fragmentów swoich posesji pod chodniki i ścieżki - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - A budowa jest konieczna bo ruch jest coraz większy i jest coraz bardziej niebezpiecznie - dodaje. Zapowiada, że jeżeli impas będzie trwał to magistrat skorzysta z ułatwień specustawy drogowej. Tereny będą wywłaszczane w zamian za odszkodowania.
Cały tekst:
http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/1,34 ... z4Cqkwmi1f