brumar pisze:Coś dla podlągaczy:
2) Budynki SM Projektant - po lewej budynki 12 i 13, po prawej budynek 08
Dzięki.
dał byś rade zrobić zdjęcie 7ki od tej strony? pewnie nie z balkonu bo blok zasłania. jestem ciekaw postępów na elewacji.
brumar pisze:Coś dla podlągaczy:
2) Budynki SM Projektant - po lewej budynki 12 i 13, po prawej budynek 08
pepino pisze:Cisza nocna obowiązuje na całym osiedlu w godz. 22-6, jest to zawarte w Regulaminie SM Projektant.
Nie jestem w stanie przytoczyć ustawy regulującej tę kwestie generalnie (chyba nawet jej nie ma), natomiast jest coś takiego, jak zakłócanie spokoju/ porządku publicznego za co grozi kara grzywny. Najlepszym rozwiązaniem jest wezwanie policji/straży miejskiej - procedura, to upomnienie a w razie braku efektu nałożenie mandatu do 500pln. Powyższe nie dotyczy sytuacji szczególnych ratowanie życia, mienia etc.
Rolf dzięki za zdjęcia z bud. Admypostęp cieszy, bo już prawie zostałem klientem...
DariuszB pisze:A propos- robót przy Żmigrodzkiej - przewiduję następny problem, tym razem z szerokością chodnika pod blokiem 9 i 13. W tej chwili widać po osadzanych krawężnikach, że szerokość jest zbyt mała. Ma ok. 1m, a jak samochody "dobiją" to nawet 0,5 m nie będzie. Do tego dochodzi wystający zjazd dla niepełnosprawnych z barierkami. Jednym słowem-ścisk.
Jak mnie informował 2 tyg temu inż ze Skanskiej, chodnik ma mieć w na tej długości 1,5m i według planów (dzięki sąsiad:-) się to potwierdza.
Na pewno będzie to zgłaszane do poprawy SM ( a oni do UM, a oni do Skanskiej, itd.) jak nie pilnują tego teraz. Nie widziałem od tygodni, aby ktoś się zainteresował ze SM postępem robót, dopytywał o wykonawstwo, sprawdzał cokolwiek, etc. A w tej chwili jest to ostatni dzwonek, aby interweniować, bo wszystko jest rozgrzebane.
DariuszB pisze:tak, tak ... sławetny art 51 kodeksu wykroczeń "§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu (orzekanej w wymiarze od 5 do 30 dni) , ograniczenia wolności ( trwa 1 miesiąc) albo grzywny (wymierzanej w wysokości od 20 do 5000 złotych)"...
tylko co z tego..., firma zapłaci i dalej ma to daleko..., (casus-y z Warszawy, np)
jimbo pisze:DariuszB pisze:jimbo pisze:Witam,
Ja mam pytanie do osób które kupowały mieszkanie odnośnie zawarcia umowy o budowę mieszkania ze Spółdzielnią. Dostaliśmy wzór umowy i zastanawiają mnie takie punkty jak:
1. "W powierzchni lokalu może wystąpić różnica nie więcej jak +/-5m2 "???
Czy oznacza to. że zapłacę wkład za mieszkanie 50m, a okaże się po zmierzeniu, że ma faktycznie 46m to za brakujące metry mi zwrócą, czy nie bo mieści się w zakresie zawartym w umowie?
A tak na marginesie w jaki sposób wykonują pomiary powierzchni mieszkań podczas odbioru, tzn. wg jakiej PN? Oraz czy ściany działowe są wliczane do powierzchni mieszkania czy odjęte?
2. "Termin przekazania mieszkania może ulec zmianie z przyczyn niezależnych od Spółdzielni" oraz "Nabywca nie będzie dochodził odsetek od środków pieniężnych w przypadku jeżeli budowa nie zostanie zakończona w ustalonym terminie z powodu wydłużenia się cyklu inwestycyjnego"
Czy dobrze to rozumiem, mogą być opóźnienia w budowie np. 6m-c czy 12 m-c i nic z tym nie zrobię, żadnych odsetek odszkodowania tylko łaskawie czekać? A olbrzymie pieniądze zapłacone, wzięty kredyt i brak mieszkania....
3. Rezygnacja z białego montażu? czy jest możliwość i czy ktoś mógłby mi podać kontakt na priv do kierownika budowy. bo z nim podobno to można ustalić. Z góry dziękuje![]()
Czy w ogóle punkty umowy są negocjowalne i da się coś w niej zmienić?
pozdrawiam
ad.1. Ja w tym celu specjalnie kupiłem dalmierz laserowy z funkcją powierzchni. U mnie był zapis 2m2 a nie 5. Po zmierzeniu, na szczeście, pow zgadzała się do dziesiątych m2.
ad.2. To chyba najbarzdziej "wredny" zapis jaki może być. W ogóle taka forma umowy (jednostronnie korzystne zapisy dla strony SM) powinna być zaskarżona np do UOKiK. Ale każdy się zgadza bo mu zależy na mieszkaniu w rozsądnych pieniądzach za m2. Cóż...
ad.3. Najlepiej ustalić to z nim osobiście bo i tak musisz zapisać z czego konkretnie rezygnujesz. Na tel tego nie załatwisz.
No właśnie te zapisy co opisałem w pkt 1 i 2 są mocno kontrowersyjne.
Spróbuję coś zdziałać chociażby z tym zapisem o dopuszczalnej różnicy w powierzchni i pewnie też się zaopatrzę w dalmierzZa tą różnicę zwracali Ci/ dopłacałeś pieniądze? jak to wyglądało w praktyce?
Ale podsumowując to pewnie jet tak jak Dariusz piszesz że albo bierzesz umowę i mieszkanie na takich "warunkach"i w takiej cenie albo nie...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości