W sieci internauci mają polewkę z organizacji zbiórki przez uśmiechnięta koalicję. Podobnie Polsat czy wPolsce24...
Niby tu miało chodzić o ekologię ale wystarczy że ktoś jeden raz zada sobie trud i zaniesie butelki i butelki nie zostaną przyjęte i kolejnego razu nie będzie bo gra nie warta zabawy gdy zarobkiem są jedynie grosze a bilet żeby dojechać do butelkomatu 5zł. Gdzie tu sens, gdzie logika gdzie ekonomia?
Na TikToku ładnie jeden z tiktokerów porównał jak to ogarnęli w Norwegii a jak w Polsce:

źródło: TikTok/Zbigniew Kasperczuk
I to ma sens i tak to powinno wyglądać i u nas jeśli na poważnie ma chodzić o ekologię i zbiórkę opakowań zwrotnych.
Gość wrzuca cały wór bez cudowania i wyskakuje 195 koron. Korona norweska:

195 kr x 0.35 zł = 68 zł
I to ma sens. Kanał informacyjny wPolsce24 podaje statystyki i podsumowuje "sukces" rządu

Czyli miesięcznie przypada na butelkomat 19 i pół butelki











