Miszuk pisze: Póki co nie widzę sensu rozpoczynania nawet budowy OP2 bo rynek tego nie w chłonie w obecnym stanie.
To zależy też od tego, na jakim są etapie zaawansowania do tej budowy? Przykładowo, od początku było wiadomo, kto ma robić projekt konstrukcji żelbetowej /nie o architektów chodzi/ i tutaj nic się nie zmieniło, co do projektanta. Konstrukcja inwestycji to podstawa czyli, zespół pracuje.
Poza Wa-wą sytuacja z mieszkaniówką jest niepewna, zwłaszcza z tymi extra, powyżej przeciętnej.
Ale to ich kasa i mają już doświadczenie z OP. Mają swoje strategie inwestycyjne i kalkulacje; mogą zacząć za te kilka miesięcy ale też nie jest tak, że muszą.
Herkules czy Corleonis mogą przygotować maszyny i dedykować na wieże nawet ponad 300m ale nie mają komu. Niby mają swoich stałych odbiorców i dbają o nich ale jakaś „dyskrecja”
Co do wysokich żurawi szału na razie nie ma, jak na Wa-wę. Bo, co to jest kilka poważnych maszyn za rok / dwa; 210m pod hak czy na 160/170m. One są prawie już zaklepane; czyje i gdzie będą się kręcić.
Czy z wysokim sprzętem poza Wa-wą, dalej w grze zostaje Rz.? Czas pokaże.
Byłby tutaj potrzebny, ten główny i prowadzący, parę m-cy po rozpoczęciu robót ziemnych.
Z sieci:

- Rzeszów Foto Art autor Patryk Wiercioch.jpg (47.34 KiB) Przeglądany 1900 razy