autor: looky » 29 paź 2025, 21:48
Byłem w tamtym tygodniu z dziećmi w bawialni, która jest na parterze skrajnego budynku. Później poszliśmy na spacer i to co zobaczyłem wprawiło mnie w niemałe zdumienie. Co to ma być? Przejść po terenie wspólnoty nie można, postać nie można? Czy patrzenie na Żwirownię też jest zarezerwowane tylko dla mieszkańców? No wolne żarty... ja rozumiem, że leżaków własnych rozstawiać tam nie wypada, ale to brzmi, jakby to miał być teren całkiem zamknięty.
- Załączniki
-

- obraz_2025-10-29_204759986.png (874.58 KiB) Przeglądany 218 razy