Nie sądzę aby to była rozsądna cena, nawet jeśli to jest centrum.
Generalnie w Rzeszowie ceny są bardzo mocno zawyżone i tak wysokie stawki nie mają uzasadnienia biorąc pod uwagę rynek pracy jaki mamy, jakość transportu publicznego czy życia kulturalno - sportowego...
Ciężko wytłumaczyć tak wysokie stawki za m2 jakie się obecnie spotyka w Rzeszowie, na pewno wzrost cen napędził BK2%, hurtowe kupowanie mieszkań przez fliperów ale też panika i slogan "muszę kupić bo będzie tylko drożej...".
Jak dla mnie tak wysokie stawki w Rzeszowie są oderwane od rzeczywistości, bardzo chciałbym zobaczyć statystyki mówiące o tym ile mamy pustych mieszkań w Rzeszowie, które czekają na sprzedaż albo na wynajem, bo sądząc po liczbie świateł w mieszkaniach w ścisłym centrum wieczorami, mam wrażenie ze takich pustych mieszkań jest całkiem sporo...