Plan budowy dróg w Rzeszowie

[Witek_0000]

A wiadomo coś lub są plany, że ta droga pójdzie dalej niż do nowych bloków? Ma się połączyć z inną drogą, był planowany konkretny przebieg.

Z tego co pamiętam to kontynuację tej nowej drogi blokuje w tym momencie fakt, że miasto nie kupiło działki lub kilku... nie wiem na ile można liczyć w ogóle na kontynuację...

[maks]

podpisujemy umowę na nową drogę w Rzeszowie, pomiędzy ul. Krzyżanowskiego a ul. Wieniawskiego, która stworzy alternatywny wyjazd dla szybko rozbudowujących się osiedli takich jak Słocina czy Zalesie — podkreślił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

https://www.halorzeszow.pl/artykul/1116 ... 3-5-mln-zl

[Witek_0000]

Nie żebym narzekał, ale czy oddanie do użytku to naprawdę aż styczeń 2026? Nie było deklaracji, że coś będą próbować przyspieszyć, jakby dobrze szło... wydaje się, że to nietrudna robota.

[icetruck]

przecież w tym mieście budowa 50-100m prawoskrętu trwa kilka grubych miesięcy...
ja się cieszę że ta droga w ogóle powstanie, bo mocno w to wątpiłem - na czas nie patrzę bo i tak będzie opóźnienie

[Patryk M]

Kiedy ruszy przebudowa skrzyżowania Kwiatkowskiego z Powstańców Warszawy? Ma powstać wiadukt i rondo

- Projekt dwupoziomowego skrzyżowania Kwiatkowskiego z Powstańców jest w tej chwili na ukończeniu. Równolegle rozpocząłem poszukiwania środków zewnętrznych do dofinansowania realizacji tego zadania. To jest jedna z dwóch priorytetowych inwestycji na tę, rozpoczynającą się kadencję
- przekazał prezydent.

https://rzeszow24.info/wiadomosci/kiedy ... yhGcOJq0OD

[littlemonster00]

I najdurniejsza decyzja ze wszystkich chyba.
Biorąc poprawkę na ile lat później dociera cywilizowane myślenie do Rzeszowa to za 10 lat pojawią się głosy że taka fortyfikacja nie służy większości.
Jeszcze żeby ruch pieszo-rowerowy został na poziomie 0 a ewentualnie Kwiatkowskiego przechodziło pod Powstańców, to może jeszcze, ale wiadukt(!)

[konradp]

Mam nadzieję, że radni to zablokują. To jest najgroźniejsza inwestycja która może nam rozwalić miasto za naszego życia.
Nie wiedziałem, że prezydent jest tak zacofany. Myliłem się.

[bystry]

Też bym tam wiaduktu nie robił, to jest bez sensu, priorytetem powinna być rozbudowa ul. Kwiatkowskiego od al. Powstańców Warszawy aż do ul. Jana Pawła II, docelowo powinno się już w ramach tej przebudowy zrobić rondo, które byłoby już częścią obwodnicy południowej.

Problem na tej ulicy polega na tym, że brakuje pasów do skręcania w boczne ulice.

Jeśli obecnie nie ma kasy na całość to samo etapowanie inwestycji od al. Powstańców Warszawy do skrzyżowania ul. Kwiatkowskiego z ul. Strażacką wiele by dało, to jest bardzo ważny odcinek tam zdecydowanie po dwa pasy musi być, żeby z jednego płynnie skręcać w boczne uliczki a drugim jechać płynnie prosto, na skrzyżowaniu ul. Kwiatkowskiego i ul. Strażackiej widziałbym również rondo turbinowe.

Za chwilę się pewnie wielu sceptyków odezwie, że jak to poszerzać drogi, to nic nie da... ale taka jest prawda, że to pomoże.

Poszerzenie ul. Sikorskiego i drogi w Tyczynie do zjazdu na Budziwój bardzo się sprawdziło. Wcześniej auta, które właśnie chciały skręcić na Budziwój w tym miejscu generowały gigantyczne korki, od kiedy poszerzono tą drogę do dwóch pasów ten problem zniknął, jadąc ul. Sikorskiego w kierunku Tyczyna można bez problemu wjechać do Tyczyna lub skręcić na Budziwój.

Taka sama sytuacja z poszerzeniem ul Podkarpackiej, korki na skrzyżowaniu ul. Podkarpackiej z ul. Jarową/Beskidzką były ogromne, poszerzenie drogi do dwóch pasów rozwiązało całkowicie problem, bez trudu można teraz skręcić w ul. Jarową, czy ul. Beskidzką i dalej na Racławówkę, nawet w Boguchwale już nie ma takich korków.

Także na przykładach powyższych widać, że poszerzanie nie jest takie złe w niektórych miejscach. Na ul. Kwiatkowskiego świetnie się sprawdzi, to będzie drogie, bo będzie się wiązało z odszkodowaniami za wyburzenia, ale przy okazji będzie na nowo można ułożyć linię zabudowy wzdłuż drogi w tej części miasta.

[konradp]

Czym innym jest wylotowa droga która obsługuje gminy na południe od Rzeszowa a czym innym jest ul.Kwiatkowskiego która w tej chwili z braku przeprawy przez wisłok musi pełnić taką rolę.
4 pasy na Kwiatkowskiego to nonsens.
Najpierw w pierwszej kolejności należy zrobić most na wisłoku i potem zobaczyć co się wydarzy. Jeśli będzie potrzeba można rozważyć pas do skrętów i podczas przebudowy porobić zatoczki dla autobusów, ścieżki rowerowe ect.

[flyRZE]

podpisujemy umowę na nową drogę w Rzeszowie, pomiędzy ul. Krzyżanowskiego a ul. Wieniawskiego, która stworzy alternatywny wyjazd dla szybko rozbudowujących się osiedli takich jak Słocina czy Zalesie — podkreślił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

https://www.halorzeszow.pl/artykul/1116 ... 3-5-mln-zl

Czy cokolwiek się już dzieje, firma rozpoczęła jakieś prace?