Ruch drogowy_ronda i inne takie

Wszystko co niezwiązane z istniejącymi już tematami, czyli o wszystkim i niczym

Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: MaciekContii » 24 paź 2018, 12:22

Aby nie zaśmiecać innych wątków, w tym miejscu możemy popisać.
Na pierwszy ogień idzie ruch na rondach.

Kilku nawiedzonych na tym forum udowadnia, że:
1. na rondach jest jakiś lewy pas czy prawy - no to który to lewy na rondzie o pięciu pasach ruchu?
2. inny mądraliński mówi, że tylko z prawego pasa można zjeżdżać z ronda (gratuluję braku ogłady komunikacyjnej) - no to po co buduje się zjazdy z rond powyżej jednego pasa?
3. inny że trzeba się zbliżyć do prawej krawędzi jezdni (patrz wyżej). Kompletnie nietrafiony cytat w wypadku rond.
4. inny, że jak jadę wewnętrznym, to można wjeżdżać na rondo z zewnętrznego pomimo, że jest podporządkowana - no, to proponuję przetrenować to na rondkach dwupasmowych na Projektancie jak będę Jelczem na jednym z nich. Ciekawe kto zarobi mandat i punkty i odpowie za spowodowanie wypadku/kolizji.
5. inni madralińscy mówią, że prawo jest po ich stronie jak "objeżdżają" rondo zewnętrznym pasem - no tak, spróbujcie takiej chamskiej jazdy na turbinowym. Ciekawe po co takie ronda się buduje? Odpowiem: specjalnie dla koneserów jazdy zewnętrznym.

Czekam na następne nawiedzone interpretacje poruszania się po rondach.
A swoją drogą - widać u niektórych brak ogłady z większymi skrzyżowaniami o ruchu okrężnym i czuć prowincjonalizm rzeszowski.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: dStan » 24 paź 2018, 13:25

Wymyślasz tylko epitety, mieszasz różne pojęcia i sytuacje na drodze, a nie odniesiesz się do cytowanych w innym temacie przepisów. Jeśli chcesz dyskutować merytorycznie to skup się na jakiejś konkretnej sytuacji, zamiast mieszać ronda dwupasmowe, pięcopasmowe i turbinowe w jednej wypowiedzi. Jak na razie uważam cię za trolla, bo ciężko dyskusję na takim poziomie uznać za poważną.
dStan
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 501
Na forum od: 30 cze 2014, 14:13

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: Arrival » 24 paź 2018, 21:46

Maćku. Nie lubię używać tego argumentu, ale to Ty wyskakujesz tu z jakimś prowincjonalizmem. Robię rocznie grube przebiegi. Nie tylko w Rzeszowie, nie tylko w Polsce. Za to 99% niebezpiecznych sytuacji na rondach spotkałem tylko w Rzeszowie (mimo, że nie robię tu nawet 1% swojej jazdy).

Na rondach jest wiele pasów. Nie ma lewy czy prawy. Za to w Rzeszowie nie mamy takich rond więc wiele osób upraszcza i tak pisze. Dokładnie tak samo jak używa się pojęć wewnętrzny/zewnętrzny.

Tak tylko z prawego pasa można zjeżdżać z ronda. Po co są 2 pasy na wylocie? Własnie po to, zeby więcej osób mogło zjechać i zrobić to sprawniej. Niekiedy zaraz za zjazdem jest korek, ktoś puszcza kogoś na pasach, jedzie autobus. Wtedy sobie mogę zjechać od razu na lewy pas na wylocie. Do tego wiele rond jest tak zbudowanych, że prawy wylot jest praktycznie prawoskrętem, a lewy wylot jest dla zjeżdżających z ronda. Zobacz np. Pobitno. Kliknij w ten link, przybliż sobie i zobacz: https://www.google.pl/maps/@50.0372411, ... a=!3m1!1e3
Zobacz jak jest to ułożone i jak naturalnym jest tu zjazd z ronda z pasa zewnętrznego na lewy pas drogi wylotowej. Niestety nie mogę tego zrobić bo Ty wjedziesz we mnie i stracę kupę czasu czekając na policję, która wystawi Ci mandat.

Jak jedziesz wewnętrznym to ja sobie mogę wjechać na rondo bo nie ma ryzyka kolizji. Za to własnie "Ty" często powodujesz niebezpieczne sytuacje. Zobacz tu: https://www.google.pl/maps/@50.0373453, ... 312!8i6656 - Ty jesteś białym vanem, jedziesz w stronę skarbca zjeżdżając potem - jakżeby inaczej - prosto z wewnętrznego w wylotówkę. Ja jestem na poziomie kamery, chcę jechać na Łańcut. Dlaczego w tym momencie mam nie wjechać sobie na zewnętrzny pas ruchu? Jedziesz swoim pasem, drugi mam wolny. Po co mam czekać? Nie sygnalizujesz chęci zmiany pasa na ten wolny. Ostrożnie się włączam. I jest okey, jedziemy sobie przez kilka metrów równo, tylko Ty w tym momencie uznasz, że wymusiłem na Tobie pierwszeństwo bo będziesz chciał przeciąć mój pas. Przez takich jak Ty na rondzie Pobitno są korki bo nie można się na nie płynnie włączyć. Każdy wlot musi stać i czekać aż przejadą osoby, które prawo jazdy znalazły w chipsach.

Zobacz teraz załącznik, który zrobiłem na szybko w paincie i wyobraź sobie jak płynnie ruch odbywałby się na tym rondzie. Na spokojnie, bez uprzedzeń. Prawe pasy jadą płynnie bez zatrzymywania się, zero problemów. Jeśli ktoś jedzie w inny niż pierwszy zjazd to wjeżdża lewym na pas zewnętrzny i jeśli jest luz, ruch idzie płynnie to na nim zostaje. Jeśli jednak ruch jest duży albo przed nim jedzie ktoś wolniejszy to może sobie na chwilę zmienić pas na wewnętrzny, wyprzedzić, wrócić na pas do zjazdu i płynnie zjechać z ronda. Tak to się powinno odbywać bez ciągłych linii. W Rzeszowie nie pomogły by nawet krawężniki. W miejscu białych linii musielibyśmy postawić metalowe barierki.

Wiem, ze Pobitno to specyficzny przykład. Są mniejsze ronda z dwoma pasami, na których ciężko zastosować te zasady bo nie masz kiedy nawet zmienić na nich pasa. Dlatego są różne wytyczne, które od dawna sugerują, żeby ronda małe budować jako turbinowe bo tylko to ma sens. Inaczej kierowcy tacy jak Ty traktują je jak zwykłe skrzyżowanie. Tzn jedziesz lewym pasem wjazdowym, na rondo wbijasz się od razu na pas wewnętrzny, a potem np. na drugim zjeździe przecinasz komuś innemu jego pas i przed maską jedziesz prosto.

Po co w takim razie rondo? W jaki sposób upłynnia ono ruch jeśli jeździmy po nim tak jakbyś sobie tego życzył?

Obecnie np. na Pobitnie czy na rondzie Kuronia ludzie zachowują się jak na zwykłych krzyżówkach ze znakiem A-7. Dojeżdżamy, czekamy aż nic nie będzie jechało ustępując pierwszeństwa wszystkim (na wszelki wypadek, wszak nie wiadomo jaką "szkołę" jazdy po rondzie dany kierowca wyznaje) i jedziemy dalej. Po co więc rondo?

Przecież równie dobrze można zrobić skrzyżowanie ze światłami, efekt będzie identyczny tylko mniej ryzykownych sytuacji. Rondo ma rozładować ruch płynnie. Robi to kiedy stosujemy się do przepisów ruchu drogowego i jeździmy po nim tak jak napisałem wyżej. Kiedy przestajemy się do przepisów (i do zdrowego rozsądku) stosować to ruch się nie upłynnia tylko idzie wolniej. Wielu kierowców się stresuje, pojawia się dużo stłuczkogennych sytuacji itp.

Zerknij jeszcze raz na załącznik z liniami, które dorysowałem. Prawoskręt zawsze jedzie płynnie. Włączający się z lewego pasa muszą obserwować tylko 1 pas na rondzie i jemu ustąpić. Z wewnętrznego nikt im (teoretycznie) przed maskę nie wjedzie bo ma ciągłą. Więc też dzięki temu jadą sobie płynniej niż obecnie.

A jeśli moje zdanie Cię nie przekonuje (bo pamiętam, że już w jakimś temacie mnie wyzywałeś) to zapoznaj się chocby z tym materiałem. Cały jest wartościowy, ale jesteś zapewne człowiekiem zapracowanym, więc polecam od 2:00 - https://www.youtube.com/watch?v=CkZRTTZ5fUU - policjant zatrzymuje gościa i tłumaczy dlaczego źle robi. Wiem, że tam dochodzi ciągła, ale kiedy się dobrze wsłuchasz to zrozumiesz, że nie robi ona różnicy.

Ludzie zjeżdżający z ronda z pasa innego niż zewnętrzny postępują źle, stwarzają niebezpieczeństwo i powodują, że ruch na rondzie odbywa się z mniejszą przepustowością.

EDIT: https://www.youtube.com/watch?v=CkZRTTZ5fUU - w 6:56 masz piękny przykład po co robi się 2 pasy na wylotówce mimo, że można tam jechać tylko z prawego. Przypomniałem sobie ten odcinek i nalegam, żebyś zapoznał się z całym materiałem zanim wrócimy do dyskusji.
Załączniki
pobitno.jpg
pobitno.jpg (326.75 KiB) Przeglądany 9855 razy
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: dStan » 25 paź 2018, 8:29

Arrival, z większością twierdzeń się zgadzam, lecz jedna mała dygresja co do rysunku. Pasy ciągłe na rondzie, pomiędzy zewnętrznym a wewnętrznym pasem, musiałyby być jednostronnie przekraczalne. Zmuszanie do wjazdu na pas zewnętrzny i później zmiany tego pasa na lewy, wewnętrzny, będąc już w ruchu, jest bardzo niebezpieczne, szczególnie biorąc pod uwagę zwiększoną martwą strefę w lusterkach po wewnętrznej stronie łuku.
dStan
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 501
Na forum od: 30 cze 2014, 14:13

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: Arrival » 25 paź 2018, 8:33

Teoretycznie tak, chociaż zakładam, że pas wewnętrzny przy takiej organizacji ruchu będzie wykorzystywany tylko w wyjątkowych sytuacjach. Inna sprawa, że po prostu układ tego konkretnego ronda na to pozwala, na innych nie byłoby tak łatwo.
Zrobiłbym jednostronnie przekraczalną, ale tylko tę pomiędzy pasami na rondzie. Prawoskrętów bym nie ruszał tak, żeby miały 100% płynność ruchu i jedyne co zatrzyma potok aut na tych pasach to piesi na wylotach.
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: MaciekContii » 25 paź 2018, 10:25

Arrival, dziękuję za potraktowanie tematu poważnie. Spisałeś się okropnie, ale niepotrzebnie. Jakbyś poczytał watek (zresztą kilkunastoletni) na forum, które polecałem, to byś poczuł nieświeże kotlety... w tym wątku. Bez urazy.

Założyłem ten wątek, ponieważ mam dosyć zewnętrznopasmowców i w koło powtarzających się błędów i niedouczenia ludzi. Ale aby forum nie padło ktoś musi generować emocje i odwoływać się do IQ adwersarzy. Stąd zanęta...

Nie chwaląc się (ale, co tam...) także mam sporo kilometrów już wyjeżdżonych i to po całej Polsce. A że wiekowy już jestem to zacząłem drugi milion...
Znam nieźle zasady Kodeksowe, ale i takie niepisane. Temat poruszania się po rondach jest wiecznie żywy i nie jest mi obcy. Uczestniczyłem także w dyskusjach na "dużym" forum, a jest tam sporo ciekawych i znających się zawodowo na rzeczy ludzi. Projektanci, transportowcy, kierowcy czy nawet policjanci i instruktorzy nauki jazdy (z nich jest największa pociecha). Ale niestety trzeba przewalić ten wątek cały, aby wiedzieć, że wyważanie otwartych drzwi nie ma sensu. Zostało to przedyskutowane, setki jak nie tysiące przypadków omówione z grafikami, animacjami, interpretacjami powoływaniem się na przepisy czy wreszcie na niepisane zasady ruchu. Nawet ukonstytuowały się dwie główne szkoły poruszania się po rondach: warszawska i krakowska... i dużo ciekawostek.

No, ale nie będę Cię pozbawiał przyjemności lektury i dochodzenia do wiedzy z tych dyskusji na tamtym forum. Miłego czytania.

Po to napisałem ironicznie punkty, aby ktoś 1:1 się do nich odniósł. Nikt tego nie zrobił jak 1:1.

Aaaa, i żeby nie było że się nie odnoszę merytorycznie do adwersarza, to odniosę się do Twojego filmiku z Krakowa...i inspektora z Karkowa o którym także sporo w tamtym forum (miał swoje 5 minut).

ad: jeśli ktoś namalował specjalnie linię ciągłą rozganiczając pasy ruchu, to przecież wiadomo, że przekraczać jej nie wolno. Krakusy tak mają. Gość sam mówi, że zrobili to dla zamiejscowych. Szok. Ale po co? Przecież tam jest dwa pasy ruchu? Po co ktoś budował drugi pas na zjeździe?
Odpowiem: bo z założenia rondo miało nie tylko spowalniać ruch, ale i nie korkować skrzyżowania. Po to są zjazdy wielopasmowe. W warszawie jest parę rond gdzie są zjazdy 3 pasmowe. Pytanie po co? Po to aby jak najwięcej samochodów mogło opuścić skrzyżowanie jednocześnie. A więc istotny jest potok pojazdów. Inaczej budowano by tylko (powtarzam bo to ważne(!) zjazdy jednopasmowe, albo robili strefy bez ruchu (linie).
Policja wykazała sie tutaj indolencją, bo zamiast wnioskować o zamazanie ciągłej to chcą na siłę zasilić kasę Krakowa i zmniejszyć prawdopodobieństwo kolizji z zewnętrzniakami.
Także przykład w ogóle nietrafiony a propos-nawet naszych rond, bo u nas jest przerywana...i można bez problemów zmieniac pas na rondzie. Oprócz turbinowych oczywiście.
Załączniki
z10106111V,Nowa-organizacja-ruchu-na-rondzie-Babka.jpg
Warszawska Babka_jak widać można zrobić turbinowkę na 3 pasach i to z ruchem tramwajowym
z10106111V,Nowa-organizacja-ruchu-na-rondzie-Babka.jpg (69.4 KiB) Przeglądany 9821 razy
z7104675IE,Warszawa--Rondo-Waszyngtona.jpg
Rondo Waszyngtona, jak widać nie tylko z zewnętrznego się zjeżdża. W Krk by zrobili ciągłą;-)
z7104675IE,Warszawa--Rondo-Waszyngtona.jpg (53.82 KiB) Przeglądany 9821 razy
Ostatnio zmieniony 25 paź 2018, 11:26 przez MaciekContii, łącznie zmieniany 2 razy
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: MaciekContii » 25 paź 2018, 11:15

I żeby było jasne: jestem przeciwnikiem budowy rond. Ale jeżeli już...to tylko turbinowe na dwupasmówkach.

Największe knoty powstają niestety na Projektancie, ale i gdzie indziej ich nie brakuje.

Uważam, z drugiej strony, że jeżdżących dyletantów zewnętrznymi pasami (nawet w kółko) powinno być jak najwięcej. Wówczas mam czas i miejsce śmignąć wewnętrznym czy środkowym, nie stojąc w baranim korku.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: Arrival » 25 paź 2018, 11:45

Nadal nie oglądnąłeś filmu, który wkleiłem. Nie interesuje mnie opinia prowadzącego. Interesuje mnie to, że policjant w kilku miejscach powtarza, że mandat jest za linię ciągłą, ale nawet gdyby jej nie było to nie wolno tak zjeżdżać. Kropka.

Nie interesują mnie niepisane zasady poruszania się po drogach bo wprowadzają chaos. Droga ma być tak samo przyjazna dla takich jak i dla gościa, który wczoraj odebrał prawko czy dla kogoś kto codziennie mieszka na wsi i rondo widzi raz na 5 lat. A zasady są proste i nie podlegające dyskusji. Dla ronda bez "strzałek":
- Możesz sobie jeździć każdym pasem dookoła i nikomu nic do tego, właśnie po to jest rondo;
- W prawo (a na rondzie skręcamy tylko w prawo) można skręcać tylko z prawego pasa.
- Jeśli z jakiegoś powodu znalazłeś się na lewym pasie i chcesz skręcić w prawo to jedziesz dookoła i szukasz okazji na zmianę pasa.

Tyle. Nie interesują mnie wywody na forach, nie interesują mnie "szkoły" czy "niepisane zasady".

Odniosłem się 1:1 do Twoich zarzutów, za to ty ignorujesz kompletnie wszystko co inni do Ciebie piszą.

Dla mnie najbardziej niepojęte w Twojej osobie jest to (cały czas mam nadzieję, że udajesz/jesteś trollem), że potrafisz tak pięknie wypowiadać się w wątkach o kulturze i wytykać innym jej braki tylko dlatego, że nie podzielają Twojego gustu muzycznego. Jednocześnie potem przychodzisz do tematów jak ten i promujesz takie zachowania, które ogarniętemu człowiekowi nawet do głowy nie przyjdą. Z czystej przyzwoitości i grzeczności.
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: MaciekContii » 25 paź 2018, 12:43

^^A jednak masz w d.... argumenty. Cały czas powtarzasz, że cię nie interesuje to, czy tamto.
Wrzuciłem, wam laikom, dwa zdjęcia (mogę ich wrzucić setki) jasno i dobitnie gruzujące wasze zaściankowe podejście do poruszania się po rondach, a przede wszystkim dot. zjazdu. Nawet nie przeczytałeś ze zrozumieniem. Trudno. I te kretyńskie argumenty: na rondzie tylko skręca się z prawego pasa w prawo. Brak ci elementarnej wiedzy.
Tak, te zamieszczone ronda istnieją i jeździłem po nich, i skręcałem nie tylko z twojego prawego. Ale wy tego nie kumacie. Zresztą jak i innych zagadnień. Wolicie klepać stereotypy z zaścianka galicyjskiego.
Pomykaj nadal zewnętrznym, i skręcaj(zjeżdżaj) "tylko" z prawego. Ale Uważaj na większe ronda w większych miastach, bo cię zatrąbią na śmierć.

Szkoda czasu... .

A wycieczki ad personam i pseudo psychoanalizę zostaw sobie dla kogoś innego. Bo wierz mi (lub nie) mam w tym zakresie większe doświadczenie i wiedzę.
MaciekContii
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 517
Na forum od: 19 mar 2018, 12:25

Re: Ruch drogowy_ronda i inne takie

Postautor: dStan » 25 paź 2018, 14:35

MaciekContii, jesteś niepoważny i najprawdopodobniej trollujesz. Nie odnosisz się do podanych argumentów, a jedynym twoim jest to, że jesteś bardziej doświadczony, mądrzejszy, bardziej oczytany, uczestniczyłeś w jakichś dyskusjach na innych forach (a co to jest za argument w ogóle?). Uważasz że ktoś Ci uwierzy, że może wzbudzisz tym u kogoś podziw? To raczej jesteś w złym miejscu.
Co do pierwszego zdania i dlaczego uważam, że jesteś niepoważny. Do dyskusji o zwykłych rondach, takich jak przytaczane kilkukrotnie jako przykład rondo Pobitno, jako swój argument wrzucasz przykład ronda turbinowego z oznakowanymi kierunkami ruchu. Jak już kilkukrotnie pisałem w innych tematach i o czym powinieneś wiedzieć jako wyśmienity kierowca za jakiego się uważasz, jeśli kierunki ruchu są oznaczone przed i/lub na rondzie znakami poziomymi oraz pionowymi sytuacja zmienia się diametralnie, bo nie ma wtedy jazdy dookoła zewnętrznym pasem ani dyskusji z którego pasa można bądź powinno się zjeżdżać a z którego nie. Jedziemy tak, jak wskazują znaki, zajmujemy przed wjazdem pas odpowiedni do kierunku w którym chcemy jechać i jedziemy za wyznaczonymi liniami. I takie rozwiązanie jest dobre bo rozwiewa wiele wątpliwości i wyklucza sytuacje potencjalnie kolizyjne, ale w takim przypadku nijak ma się do dyskusji bo w ogóle nie dotyczy omawianych problemów, nie odnosi się do dyskusji.
dStan
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 501
Na forum od: 30 cze 2014, 14:13

Następna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości