Off-topic - Posty przeniesione.

Wszystko co niezwiązane z istniejącymi już tematami, czyli o wszystkim i niczym

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: pisul » 30 lip 2019, 14:50

Hawk pisze: ... Co do innych miast wojewódzkich, byłeś może w Kielcach, lub Olsztynie?



Co do Kielc to może nie jest za dobre porównanie? Wczoraj czytam Świętokrzyskie w przyszłości może nie będzie już województwem a Kielce stolicą:

Spada liczba ludności w czterech regionach Polski. Eksperci sugerują likwidację tych województw.
Jak wynika z prognozy demograficznej GUS, w ciągu 30 lat w czterech województwach - opolskim, lubuskim, świętokrzyskim i podlaskim - liczba ludności spadnie poniżej miliona...


całość:
https://biznes.interia.pl/wiadomosci/ne ... 24415,4199
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 8573
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Hawk » 30 lip 2019, 14:57

Moim zdaniem to bardzo dobre porównanie i tylko utwierdza mnie w moim przekonaniu.

Rok 2005:
Ludność Kielc 208 193 mieszkańców
Ludność Rzeszowa 158 539 mieszkańców

Rok 2017:
Ludność Kielc 196 804 mieszkańców (stagnacja, tendencja spadkowa)
Ludność Rzeszowa 189 662 mieszkańców (wzrost)
Nie dość miasto się rozrosło to jeszcze dogoniło rywala. Dzięki inwestycjom, żurawiom, ale też stagnacji i spoczęciu na laurach konkurenta.
Hawk
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 231
Na forum od: 23 maja 2019, 9:55

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Hawk » 30 lip 2019, 15:06

To pokazuje, że nie jest abstrakcją w perspektywie kilkudziesięciu klat aby Rzeszów dogonił i wyprzedził przykładowo Łódź.
Ale może też spocząć na laurach i iść w drugą stronę zacznie coraz bardziej odstawać od innych miast.
Pewne jest to że teraz jest wyż demograficzny, gdzie większego już nie będzie. Większość miast zacznie notować coraz większe spadki ludności więc czym więcej nieruchomości się teraz sprzeda tym lepiej, za bardzo nie długo zacznie robić się ogromna nadwyżka na Polskim rynku i trzeba będzie albo mocno zjechać z ceny albo mocno atrakcyjną ofertę.
To bardzie prezydenci miast będą mieć iście trudne zadanie aby przyciągnąć do siebie nowych mieszkańców i miasta będą coraz bardziej rywalizować o mieszkańców.
A co jeśli tego nie zrobią?? No cóż nie będzie wpływów do budżetu, nie będzie kasy na pensje dla urzędników, nie będzie na remont szkół, na wymianę łóżek w szpitalach, a odnowę elewacji, na remont drogi itd, itp.
Hawk
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 231
Na forum od: 23 maja 2019, 9:55

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: darek_lezajsk » 30 lip 2019, 15:32

Ubytek liczby ludności wynika z różnych przyczyn, nie można tego jednoznacznie wiązać z rozwojem bądź stagnacją czy wymieraniem. Czy taki Poznań, który na papierze traci z roku na rok dosyć szybko ludność a przyrost nowych mieszkań jest na poziomie prawie 3x mniejszego Rzeszowa świadczy o tym, że miasto "wymiera" bądź zapanowała tam stagnacja? ani jedno ani drugie, Poznań jest drugi po Warszawie jeśli chodzi o PKB na mieszkańca. Jest mocno nasycony mieszkaniami więc w samym mieście buduje się proporcjonalnie mniej względem innych miast natomiast bardzo szybko rosną przedmieścia gdzie oddaje się bodajże więcej nowych mieszkań niż w samym Poznaniu.
Co do Łodzi, z czego wynika tak drastyczny spadek ludności wiemy, natomiast warto wspomnieć, że spadki są już niższe niż zakładały prognozy, obecnie w mieście pracuje prawie 85 żurawi, przybywa bardzo szybko nowej powierzchni biurowej... czy to miasto faktycznie wymiera?
Podobnie było z Lubliniem, ile się oczytałem kilka lat temu na tym forum (zanim zacząłem się udzielać) że to miasto wymiera i Rzeszów je zaraz przegoni... tymczasem spadki ludności wyhamowały, rozrastają się podmiejskie gminy, wzrasta pkb, płace, przybywa inwestorów...
Ogólnie rzecz biorąc, z twoich postów widać takie trochę "czarno-białe" lub "zero-jedynkowe" spojrzenie na problem rozwoju/stagnacji.
darek_lezajsk
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 55
Na forum od: 17 gru 2018, 13:54

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: icetruck » 30 lip 2019, 21:18

Dla mnie rozwój miasta jest wtedy kiedy ludzie zaczynają więcej zarabiać, kiedy deweloperzy się ścigają na ilość pięter powierzchni biurowej a nie mieszkalnej...
Czy naprawdę to, że człowiek zarabiający 2-3k może sobie kupić (a raczej wynająć) mieszkanko 45m^2 kilka pięter wyżej jest takie ważne? Co to w ogóle jest za temat? Jeżeli zaczną budować Olszynki to mocno przebijemy Kraków pod względem najwyższego budynku, co prawda wysoka mieszkaniówka kontra wysokie biurowce, ale jednak. Dopiero będzie można używać - Rzeszów jako lider południa który wyprzedził Kraków.
icetruck
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 404
Na forum od: 29 maja 2015, 11:33

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Arrival » 30 lip 2019, 23:53

@icetruck: Przecież to jest wszystko powiązane. Dlaczego w Warszawie zarabia się więcej niż w Rzeszowie, a w Rzeszowie więcej niż w Ustrzykach Dolnych?
Najpierw musisz mieć mieszkańców. Inwestor nie przyjdzie bez nich. Najlepiej mieszkańców-specjalistów. Lokalny mały biznes zaczyna rosnąć, ale jeszcze pensje są niskie bo sklep spożywczy i mechanik samochodowy dużo nie zapłacą. Konkurencja jest mała. Nawet jeśli konkurencja rośnie i płace mogłyby iść w górę to zbija je napływ kolejnych osób. Miasto się rozrasta. Dopiero powyżej pewnego poziomu zaczynają się pojawiać konkretniejsi inwestorzy z większą kasą i zaczynają wysysać specjalistów. To się obecnie dzieje w Rzeszowie w IT. To ile ludzi tu dziś zarabia 10k+ w porównaniu z tym co było jeszcze z 5 lat temu to jakaś masakra (pozytywna). Rośnie ilość milionerów, to też pozytywne zjawisko. Wszystko to trwa latami, ale docelowo prowadzi do tego, że zwykłemu Kowalskiemu żyje się lepiej.

A po co budynek jak Olszynki? Po to samo po co buduje się biurowce klasy A. Jeśli chcemy ściągnąć lub zatrzymać ludzi z kasą to muszą mieć gdzie mieszkać. Dziś człowiek z pieniędzmi nie ma w Rzeszowie wyboru. Może sobie dom postawić pod miastem, a tego większość nie chce.
Nie wiem co konkretnego Olszynki zaproponują, ale jeśli chcesz mieszkać w sercu Rzeszowa, mieć dobry widok, duży apartament i wysoki standard to dziś nie masz takiej możliwości. Wyprowadzasz się do Krakowa. Szczęściarze kupili pojedyncze apartamenty w Capital Towers. Oczywiście możesz kombinować, możesz się pewnie dogadać z dowolnym deweloperem na zakup całego piętra, jakieś indywidualne przeróbki itp. Ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Sporo osób chce przyjść na gotowe, kupić te 150-300m2 fajnego lokum i się do niego wprowadzić, wydając przy okazji w mieście kupę kasy.
Awatar użytkownika
Arrival
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 720
Na forum od: 16 lis 2014, 13:59
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: ArekDomin » 03 sie 2019, 8:16

To są jakieś tam twoje teorie, a ja napiszę z punktu widzenia kogoś, kto chciał kupić apartament 100-120 m kw. z tarasem i garażem. Szukam go teraz w innym mieście, bo w Rzeszowie nie kupię. A wiesz dlaczego? Bo nie będę mieszkać w mieście bez parków, w którym na każdym kroku stawia się wieżowce bez ładu i składu. Bo mam małe dziecko i najbliższa dla niego atrakcja jest 150-200 km od Rzeszowa. Bo wiem że to, jak idiotycznie zabudowuje się to miasto sprawi że już za 5-10 lat nie będzie się nadawało do życia a skutki społeczne tego chaosu będą takie, że ludzie będą zmagać się z depresją, wzrośnie przestępczość i wiele innych negatywnych zjawisk społecznych.
ArekDomin
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 245
Na forum od: 17 maja 2019, 21:18

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Caffe » 03 sie 2019, 10:46

Dlaczego niektórym osobom brakuje wyobraźni i nie dostrzegają chaosu urbanistycznego w Rzeszowie, dlaczego szerzy się "dziwna" zabudowa zwłaszcza na terenach, których jedynym przeznaczeniem jest rekreacja dla Rzeszowian, dlaczego nie widzi się tego na co zwrócił uwagę ArekDomin.
Rozwój miasta to nie jest budowanie wszędzie, gdzie się da i co się da... Do czego to prowadzi...to takie "miłe" jak aktualnie Rzeszów nosi miano betonowego miasta... Jeszcze chwila i potracimy wszystko, co sprzyjało temu miastu i jego notowaniom. Jak zaczną odchodzić prawdziwi przedsiębiorcy, to co będzie z tym rozwojem...
Caffe
Bywalec
Bywalec
 
Posty: 74
Na forum od: 18 cze 2018, 20:06

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Martinn » 03 sie 2019, 12:10

Przedsiębiorcy raczej nie odejdą bo właśnie to "betonowanie miasta" jest przez wielu - zwłaszcza z zewnątrz (poza Rzeszowa) - uważane za dowód na to, że miasto prędko się rozwija. Budujemy, sprzedajemy, zwiększamy liczbę mieszkańców i powierzchni miasta - to przyciąga inwestorów bo widzą u nas potencjał i duże możliwości.

Jest jednak druga strona medalu - ta opisywana przez was. Czyli spadający komfort życia mieszkańców i ogólnie życia miejskiego. Dobijamy do momentu gdzie faktycznie co raz ciężej jest znaleźć kawałek zielonej przestrzeni, nowe budynki i ogólnie architektura to nic nadzwyczajnego (byle tanio i szybko) no i co raz gorszy ruch uliczny - korki, choć to plaga każdego większego miasta.

Ja osobiście jestem za tym, żeby budować duże skupiska osiedli "samowystarczalnych" (kilkanaście bloków rozsądnie zaplanowanych z pełną infrastrukturą) a ograniczać pojedyncze strzały typu jest 20 ar działki to wybudujemy 15 piętrowy "wieżowiec". Na parterze żabka, fryzjer i może apteka - po resztę proszę kierować się do pobliskich sklepów, oczywiście autem bo tak wygodniej. A w efekcie korek do późnych godzin, dużo straconego czasu, nerwy i przemęczenie.
www.NieruchomosciWRzeszowie.pl - Prowadzę portal o rzeszowskich inwestycjach!
Awatar użytkownika
Martinn
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 258
Na forum od: 10 mar 2018, 16:12
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Zapowiedzi nowych inwestycji mieszkaniowych

Postautor: Hawk » 05 sie 2019, 9:31

Mam dla mnie i dla Was dylemat moralny do rozwiązania, a mianowicie:
Kto jest większym egoistą i egocentrykiem??

Na początek przyrównajmy miasto do powierzchni kwadratowej.

Następnie weźmy wyobraźmy sobie na tej powierzchni budynki. I tak przykładowo dom jedno rodzinny 20a zamieszkiwane przez 6 osób, osiedle trzy piętrowe 20a zamieszkiwane przez 54 osoby, wieżowiec 55m 20 arów powierzchni zamieszkiwany 324 osoby.

Hipotetyczna odpowiedź wyliczeniowa:
- dom jednorodzinny 3.33 ara na osobę,
- niska zabudowa osiedlowa 0,37 ara na osobę
- Zabudowa wysokościowa 0,06 ara na osobę

A teraz mi odpowiedzcie, kto jest największym egoistą, czy nie ci z domów jednorodzinnych, którzy posiadają największą przestrzeń miejską na własność i jednocześnie najbardziej krzycząc, że się im miasto korkuje i słońce zasłania?? Czy największe samoluby nie mieszając właśnie w domach jednorodzinnym w mieście domagających się komfortu miasta i prywatności prowincji??? Jeżeli egocentryku jeden z drugim domagasz się komfortu domu jednorodzinnego to przykładowo powiat strzyżowski serdecznie zaprasza, a miasto ma się piąć do góry bo do tego zostało miastem, aby mury się wznosiły. Brakuje wam terenów zieleni?? A ile terenów zieleni w mieście ludzie w domach jednorodzinnych samolubnie trzymają na własność??
Hawk
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 231
Na forum od: 23 maja 2019, 9:55

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości