Tukam pisze:Po pierwsze idea, kóra miała pomóc małym przedsiębiorcom, pogrzebała małe sklepy
To nigdy nie miała być idea, która miała pomóc małym przedsiębiorcom. To jest idea idealnie wymyślona przez pis, żeby ugrać dla siebie jak najwięcej na wielu frontach. Ich tłumaczenia to parodia. Tyle wielkich słów o tym jaka to praca w niedziele zła, ale pomagają w pozbyciu się jej tylko jednej wąskiej grupie pracowników. Cała reszta już nie ma rodzin i nie chce do kościółka?
.
Co i jak pis zaplanował/ugrał?
1. Ugrał deal z solidarnością, wielkim związkiem zawodowym.
2. Ugrał deal z radiem maryja i rydzykowcami -
https://www.youtube.com/watch?v=RIrLS8BN3wk polecam zobaczyć sobie ten jakże ciekawy wywiad i pomyśleć kto na tym filmie jest Prezydentem blisko 40 milionowego kraju, a kto księdzem i dlaczego wygląda jakby to ten pierwszy płaszczył się i tłumaczył przed tym drugim.
3. Ugrał ogromny wzrost przychodów dla marketów przy stacjach benzynowych jednocześnie przejmując pełną kontrolę nad największą siecią stacji w Polsce.
4. Kombinował z ugrywaniem deali dla poczty polskiej z tym, żeby inne sklepy jej płaciły haracz w zamian za bycie placówką pocztową (pocztę pis kontroluje). Nie wyszło bo się firmy zaczęły dogadywać z innymi operatorami/kurierami, więc się pis wycofał z tematu.
5. Ugrał dużo dla rydzyka i kolegów z żabki plus łasi się na tę sieć
https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artyk ... wi-polityk więc robi im dobrze jak może.
Zakaz handlu w niedziele jest decyzją czysto biznesową i polityczną. Nie ma nic wspólnego z dobrem ludzi, z bozią czy z instytucją rodziny.
Cel był dokładnie taki, żeby rozwalić małe sklepy na rzecz orlenu/żabki i dopiec zagranicznym sieciom bo elektorat przyklaśnie.