@ Steeler
Masz rację i ja sobie doskonale zdaję sprawę z różnicy w zarobkach. W sumie niepotrzebnie użyłem tego słowa 'eldorado'. Chodziło mi raczej o to że mam wrażenie że ta wielkość obciążenia podatkowego jest wyolbrzymiana oraz o to że zmiana wysokości tych podatków w zakresie jakiś rozsądnych widełek jest tylko jednym z czynników dobrobytu. Jeśliby ludzie w takiej Bułgarii mieli obniżone podatki do absolutnego minimum to nie sądzę by ich tempo wzrostu podskoczyło jakoś wyjątkowo do góry. Jeśli w danym kraju jest niska produktywność, słaby stan infrastruktury, mała przedsiębiorczość itp. to niewiele to zmieni. Nawet jeśli rzeczywiście byłoby to lepsze to dopiero po dłuższym czasie, a wcześniej wiele osób mocno by na tym straciło.
Można podnieść kwotę wolną od podatku powiedzmy o ileś tam zł i odrobinę poprawić byt ogromnej rzeszy ludzi. Wielu będzie miało na chleb, inni będą mieli na fajki np. Można nie podwyższać tylko wydać tą kasę na mniej lub bardziej uzasadnioną drogę albo parę śmigłowców. I do tego na winiaka dla jakiegoś ministra w wytwornej restauracji. Oczywiście są i tacy co powiedzą że drogę, policję, sądy itd. może zapewnić sektor prywatny. Moim zdaniem, tak jak powiedziałem wyżej, bardziej niż kwestia pieniędzy jest to kwestia sprawności instytucji, zaufania, kontroli i standardów. No i kwestia czy 'suwak' przesunąć należy bardziej w prawo, w kierunku "każdy zajmuje się tylko sobą" czy w lewo w kierunku "niektóre rzeczy trzeba robić wspólnym wysiłkiem". Dlatego nie przepadam za rewolucyjnymi wypowiedziami że ktoś tam dojscie wreszcie do władzy to będzie to błogosławieństwo dla Polski i wszystko się nagle zmieni na lepsze jak za dotknięciem magicznej różdżki.
JKM... Mam z gościem problem bo tez popieram większośc jego poglądów ale jakoś nie potrafiłbym się przemóc i na niego głosować. I myślę że problem nie jest tyle z roszczeniowym społeczeństwem albo z jego poglądami na gospodarkę ile z nim. Te wybory pokazały że jest ogromna grupa ludzi którzy chcą zmian i nie chcą głosować na POPIS, nie wspominając o SLD. Ale zagłosowali na Kukiza, osobę która dopiero co weszła do polityki. JKM ma w porównaniu z nim wykształcenie, doświadczenie (jest i był posłem), oczytanie, wiedzę i szerzył swe poglądy od dekad. I jego wynik jest niczym w porównianiu z wynikiem Kukiza. Jak dla mnie jest teraz żenujący jak się wypowiadał po wyborach że "on i Pan Kukiz muszą się spotkać i pogadać co dalej". Na miejscu Kukiza zaraz bym to jakoś skomentował w mediach żeby wiedział że to nie on jest na pozycji proponowania i planowania spotkań, zwłaszcza jak zaatakował jego JOWy. JKM mógł już dawno mieć większe poparcie i rzeczywiście coś zmienić, choćby te 50% o których piszesz, czy tam 30%. I stopniowo wprowadzać kolejne zmiany, zyskiwać dalsze poparcie. Ale zamiast szukać jakiegoś dojścia do władzy, kontaktów, poparcia ekonomistów, środowisk naukowych to wolał łazić po jakiś talk showach klasy B i gadać o bzdetach
https://www.youtube.com/watch?v=b4a3Z6oQvxQ Miał dużo czasu i przegrał wystarczająco dużo wyborów żeby wyciągnąć wnioski. Ludzie raczej nie mają go za psychopatę. Raczej za bezkompromisowego, ekscentrycznego niby-polityka który jest zapatrznony bardziej w siebie niż w ludzi wokół niego (zupełnie inna postawa niz prezentuje Kukiz). Do tego dośc nieobliczalnego i w porównaniu do polityków POPISU wcale nie bardziej skłonnego do brania odpowiedzialności za ewentualne porażki i błędy.
Chyba po prostu jestem wkurzony na niego że nie potrafi tych swoich poglądów wprowadzić w życie. Ale z drugiej strony jego poglądy przebijały się do świadomości w dużej części przez jego bezkompromisowość i osobowość. Mam nadzieję że przyjdzie po nim czas na kogoś kto to wcieli w życie. Z głową. Jego wyborcy dorosną, starsze pokolenie się zestarzeje... w sumie dobrze się dzieje.
I na koniec... Nie mogę się oprzeć
Moja autentyczna rozmowa na gg z elektoratem (studentka filologii) JKM sprzed wyborów parlamentarnych w 2011:
Ewelina:hehehe dobre, dobre to
mi wyszlo, ze na PSL powinnam glosowac hehehe
ale ja bede glosowac na Korwina Mikke
na pewno nie na Tuska i nie na Kaczynskiego
Tusk musi wypasc z rzadu
bo inaczej bedzie katastrofa:)
Jaojej powaznie
to dobrze ze mi mowisz :d
Ewelinapowaznie
czemu?\
nie glosuje na Tuska
na wszystkich innych tylko nie na niego
Jabo ja mialem na PO :p
Ewelinano to nie glosuj
na wszystkich innych mozesz, ale nie na PO
Jahehe a jeszcze niedawno myslalem ze nawet nie wiesz jakie sa partie
a tu teraz taka stanowcza postawa ;>
halo halo to ja Ci mialem mowic na kogo glosowac a nie ty mi :p
Ewelinahehe, ale stanowiska sie teraz pozmienialy;p
Jato sama tak przeanalizowalas sytuacje polityczna czy z kims konsultowalas ;>
Ewelinasama:)
troche rozmawialam z siostry chlopakiem
Jaaaa
Ewelinai on tez na Korwina glosuje
Jaale Korwin nie wiem czy ostatecznie jest dopuszczony do wyborow
cos mu PKW nie chciala list zatwierdzic
Ewelinaa o co chodzi z ta prywatzyacja?
to bedzie dobre czy zle?
zle raczej prawda?
Janiemal zawsze prywatna firma jest bardziej efektywna i lepiej zarzadzana niz publiczna
dlatego w gospodarce wolnorynkowej dazy sie do prywatyzacji
z drugiej strony czesto w naszej historii po 89 roku dochodzilo do wrecz szabrowniczych prywatyzacji
przekretow, lapowek itd.
Ewelinano wlasnie
czyli lepiej, zeby tego nie bylo
bo sie beda bogacic ludzie wyzyskujac innych
wiec nie to odpada
JaEwelina jaka Ty jestes pelna szlachetnych idei i prostolinijnej dobroci
Ewelinanie to nie jest dobroc tylko po prostu tak uwazam
bo nie powinno byc zadnego wyzyskiwania i juz
a czy cos jest rzadzone lepiej jak jest sprywatyzowane to stanowczo nie
bo oni i tak rzadzic nie umieja, bo to zlodzieje
i tylko chca najlepiej dla siebie
wrr a szkoda gadac
Jaojej takiej Cie jeszcze nie znalem :d
Ewelinato juz zna\sz:)
a PO to najwiekszy zlodziej
Jauuuu
Ewelinai tak wygraja, bo maja najwieksze poparcie
ale ludzie nie wiedza co robia
Japrzerazasz mnie <krzyk>
Ewelinai trzeba specjalnie glosowac na innych, zeby Ci inni mieli jak najbardziej zblizona liczbe glosow
Jano dobrze to ja jednak na Korwina zaglosuje
EwelinaheheheheP)
"):)
Jazaufam Ci ;>
Ewelinato dobrze:)
a co to jest podatek katastrofalny?
(wcześniej przesłałem jej link z porównaniem programów partii)Jadzisiaj placisz sie podatek od nieruchomosci przeliczany na m2
tzn. to ile placisz zalezy od tego ile masz m2
ten podatek KATASTRALNY znaczy ze nie placisz od metra ale od rzeczywistej wartosci nieruchomosci
a wartosc tej nieruchomosci zalezy np. od tego a jakiej czesci miasta masz nieruchomosc
a wiec dzisiaj niezaleznie od tego czy ktos ma dom dalego od centrum rzeszowa, jak ja np, czy ma mieszkanie w samym rynku, to nie ma to przelozenia na ten podatek
a katastralny ma to uwzgledniac.
taki podatek jest juz w wiekszosci panstw zachodu
i w sumie jest sprawiedliwszy ale on mrozi wszystkim krew w zylach
bo wszyscy sie boja ze za takie wlasnie nieruchomosci w centrach miast, w ktorych czesto mieszkaja starsi ludzie jeszcze od czasow wojny, ze im przywalal takie podatki ze nigdy nie beda w stanie ich placic wlasnie dlatego ze ich nieruchomosci sa duzo warte bo sa w centrach maist.
Ewelinka ;> ale zdajesz sobie sprawe ze Korwin jest za jak najszersza prywatyzacja a Ty napisalas ze jestes przeciwko niej ;>
....
Tutaj moja koleżanka zakończyła rozmowę
Nie chcę wszczynać kłótni ani nikogo obrażać !! Po prostu wciąż napotykam się na ostrą retorykę w internecie ze strony popierających JKM, że inni to lemingi itp. Jak napisałem wyżej popieram większość jego poglądów ale tutaj mój głos na temat poziomu światłości różnego elektoratu
A na tych wyborach prezydenckich nie byłem bo wciąż się nie zarejestrowałem w Krakowie.