Strona 5 z 27

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 11:01
autor: ArekDomin
Sam zawaliłem bo kupiłem w innym mieście małe mieszkanie za 220 tys. Pociesza mnie tylko to, że miałem plan wydać 420 tys. na mieszkanie w Krakowie. Moje spadnie o 60-70 tys. a to w Krakowie poleciałoby o 200. Masakra, 200 tys. wywaliłbym w błoto.

Za rok w wariancie optymistycznym w Krakowie mieszkania będą po 6 tys. w Rzeszowie po 4-4,5. Masowy wyjazd Ukraińców, upadek wynajmu krótkoterminowego, powrót ludzi z dużych miast do rodziców, totalny upadek gospodarczy (myślę że PKB w tym roku spadnie o 20%, są prognozy które mówią o 25-30%), 20% bezrobocia lub więcej, obniżka pensji, upadek tysięcy biznesów i nie tylko w sektorze turystyki, gastronomii, rozrywki i eventów.

Jeden z nielicznych plusów koronawirusa to fakt, że w Rzeszowie nie powstanie już ani jeden wieżowiec. CT będzie najwyższym budynkiem w mieście. Dobrze że udało się go dokończyć. Z wieżowców które nie powstaną a projekt był nienajgorszy to ten najwyższy budynek Dzielnicy Parkowej oraz wieżowce Hartbexu na Witosa po zmianie projektu.

I ostatni skutek, o którym mało się mówi. Epidemia sprawi, że ludzie zaczną postrzegać duże miasta jako pułapkę a jako największą pułapkę wysokie budynki w tym dużym mieście. Po kilku miesiącach zamknięcia w mieszkaniu z małym balkonem wróci moda na kupowanie domów.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 12:10
autor: Adamerio
Ty serio jesteś nawiedzony^^ :lol:

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 13:15
autor: ArekDomin
Niemal identyczny tekst wyslala mi koleżanka której napisalem na Messengerze 11 stycznia "Zobaczysz, za 2 miesiące będziemy zamknięci w domu".

Spokojnie czekam kto będzie miał rację.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 13:36
autor: pixeolo
Wszyscy dostaniemy po tyłkach, to bardziej niż pewne. Niepewna na razie jest skala. Na razie mocno uziemiony jest najem krótkoterminowy. W dłuższej perspektywie ta branża może się załamać, wtedy na rynek trafi wiele mieszkań kupowanych pod inwestycje.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 14:30
autor: Fuszer
Adamerio pisze:Ty serio jesteś nawiedzony^^ :lol:


uff potężny kontrargument.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 14:51
autor: Adamerio
Argument powstał po przejrzeniu wszystkich 106 postów^^ i jest w pełni adekwatny.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 17:17
autor: Kognakus
Proszę o nieobrażanie innych, każdy ma prawo wypowiadać swoje zdanie - byle na temat :)

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 19:54
autor: porteño
A ja uważam, że żadnego długoterminowego kryzysu nie będzie. Jak sytuację z wirusem opanują, to życie, jak i gospodarka szybko wrócą do normy. Nie ma co siać czarnych scenariuszy.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 21:46
autor: pisul
Za 9 miesięcy będzie baby boom w Rzeszowie.

Za komuny wystarczyło kilka wieczorów że prądu nie było i w podstawówce w 11 na Nowym Mieście dzieci się nawet w soboty uczyły.
A tu ludzie nie pracują i w domach się nudzą któryś dzień. A ile można netflixa oglądać ;)

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 21 mar 2020, 22:09
autor: Fuszer
Nie wiem skąd pojawiają się bzdury na temat wyżu demograficznego lat 80tych upatrujące jego przyczyn w przerwach w dostawie prądu.

''Najwyższy przyrost naturalny po II wojnie światowej miał miejsce w latach 50. Była to znana w demografii faza kompensacji strat wojennych w formie eksplozji demograficznej. W latach 60. i na początku lat 70. wystąpił niż demograficzny. Spowodowany był wejściem w wiek rozrodczy (prokreacyjny) nielicznego pokolenia urodzonego w czasie II wojny światowej. Z kolei w latach 80. miał miejsce wtórny wyż demograficzny. W wiek rozrodczy weszło wówczas pokolenie urodzone w czasie wyżu powojennego.''

Czytaj więcej na https://opracowania.pl/opracowania/geografia/zmiany-struktury-demograficznej-w-polsce,oid,1741

porteño pisze:A ja uważam, że żadnego długoterminowego kryzysu nie będzie. Jak sytuację z wirusem opanują, to życie, jak i gospodarka szybko wrócą do normy. Nie ma co siać czarnych scenariuszy.

Również mam taką nadzieje ale jednak historia pokazuje ze kryzys przychodzi szybko a powrót do stanu poprzedniego zajmuje lata albo dekady.