Strona 19 z 31

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 16:36
autor: RAMS
pisul pisze:Może to jednak tylko chodzi o Przestrzeń Kwadratową a ogrodzili żeby mieć spokój przy składaniu konstrukcji?

Niestety nie.

Obrazek

Przestrzeń Kwadratowa i ścieżka rowerowa zastawiona paskudnym ogrodzeniem
– Jest nam po ludzku po prostu przykro – mówi Ilona Dusza-Kowalska, prezes Fundacji Rzeszowskiej, o paskudnym ogrodzeniu, które powstało wokół Przestrzeni Kwadratowej.

Raptem dwa dni Przestrzeń Kwadratowa zaczęła funkcjonować w Rzeszowie w pobliżu zapory w okolicy Parku Aktywnego Wypoczynku i już komuś zaczęła przeszkadzać.

Na szczęście nikt nie wpadł na pomysł, aby ją od razu zdewastować, ale stwierdził, że zrobi coś innego – zagrodzi ją paskudnym blaszanym ogrodzeniem, blokując przy okazji ogólnodostępną ścieżkę rowerową, które biegnie przez Park Aktywnego Wypoczynku.

W poszukiwaniu rozwiązania

O zasłonięciu Przestrzeni Kwadratowej Fundacja Rzeszowska, która jest administratorem obiektu, poinformowała na swoim Facebooku w środę wieczorem.

“Uprzejmie informujemy, że z powstałym ogrodzeniem wokół Kwadratu Kultury nad Wisłokiem nie mamy nic wspólnego. Instalacja społeczno-publiczna pn. “Przestrzeń Kwadratowa”, którą administruje Fundacja Rzeszowska znajduje się na terenie miejskim określanym przez nas “Kwadratem Kultury” – czytamy we wpisie Fundacji.

“Jest on otoczony działkami prywatnymi. Aktualnie odgrodzono do niej dostęp, jak również zablokowano ścieżkę spacerową i rowerową. Nie odpowiadamy za działania naszych sąsiadów. Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji i szukamy dla niej rozwiązania” – dodają działacze Fundacji.

Fundacja: jesteśmy zaskoczeni

W rozmowie z Rzeszów News Ilona Dusza-Kowalska, prezes Fundacji Rzeszowskiej, nie ukrywa, że postawionym ogrodzeniem jest zdziwiona, bo nikt o takim zamiarze Fundacji nie informował.

– Już we wtorek, podczas odbioru instalacji przez Jakuba Szczęsnego, było widać, że coś się wokół dzieje, ale nikt nie przypuszczał, że powstanie coś takiego. O tym, że ogrodzenie powstało dowiedzieliśmy się w środę, gdy byliśmy sprawdzić, jak ma się instalacja – mówi nam Dusza-Kowalska.

Szefowej Fundacji Rzeszowskiej nie mieści się w głowie, jak mogło do czegoś takiego dojść, tym bardziej, że od początku było wiadomo, że “Przestrzeń…” powstanie na miejskim gruncie. – O powstaniu instalacji sąsiadów informowaliśmy od samego początku. Sam temat też był medialny. Nikt nie zgłaszał do nas zastrzeżeń – mówi Ilona Dusza-Kowalska.

– Wszyscy jesteśmy zaskoczeni. Jeszcze nie zdążyliśmy pokazać instalacji w pełnej krasie, a już jest blokada i dodatkowe problemy. Jest nam po ludzku po prostu przykro – dodaje.

“Na buractwo nie ma lekarstwa”

Paskudnym ogrodzeniem zszokowani są też internauci.

“Mieszkańcy chcieli tej przestrzeni. Wygrali ją dla siebie. Dla nas jest to miejsce. Smutna i bardzo mała jest ta “czyjaś” złośliwość. Ale – jak to rzekł Pan Wołodyjowski, głosując na Lech Startera – NIC TO BAŚKA! I TAK ZAGRAMY! A karma wraca… ” – napisała Małgorzata Pruchnik-Chołka, aktora Teatru im. W. Siemaszkowej, promująca “Przestrzeń”.

“Na buractwo nie ma lekarstwa. Szkoda słów”, “To scenografia nowego filmu Fundacji: “Rzeszowskie Kargule” – dodali kolejni internauci pod postem Fundacji Rzeszowskiej.

Ogrodzenie postawił najprawdopodobniej jeden z rzeszowskich deweloperów, który na terenie parku ma działki. – Już od początku się odgrażał – słyszymy w ratuszu.

Ratusz: czysta złośliwość

Miasto, które jest właścicielem działki, na której stanęła Przestrzeń Kwadratowa, też jest zaskoczone ogrodzeniem.

– Grunty po sąsiedzku są obecnie w rękach Hartbexu. Kiedyś były nasze i wtedy wybudowaliśmy tam ścieżkę rowerową. O teren później upomnieli się prywatni właściciele, którzy swoje odzyskane działki sprzedali deweloperowi – wyjaśnia nam Maciej Chłodniki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

– Ogrodzenie powstało więc zgodne prawem, ale pozbawiło naszą działkę dojazdu oraz uniemożliwiono przejazd przez ścieżkę rowerową. Wygląda to na czystą złośliwość, bo deweloper obecnie tam nic nie buduje – twierdzi Chłodnicki. Miasto zapowiedziało, że będzie w tej sprawie rozmawiać z właścicielami działek sąsiadujących z miejskim gruntem.

Hartbex milczy i nie potwierdza

Sam deweloper sprawy, póki co, nie chce komentować. – Niestety, nie mogę udzielać żadnych informacji. Proszę dzwonić w poniedziałek. Jestem na urlopie – usłyszeliśmy w czwartek od osoby odpowiedzialnej za kontakty z mediami w firmie Hartbex.

Gdy dopytywaliśmy, czy ogrodzenie rzeczywiście postawił właśnie Hartbex, przedstawiciel firmy odpowiedział jedynie: “Nie mogę tego potwierdzić”. Po godz. 17:30 ów przedstawiciel skontaktował się z nami, żądając usunięcia swojego nazwiska z tekstu. Przy próbie wyjaśnienia sprawy, zagroził nam: “Spotkamy się w sądzie”.

W czwartek skontaktowaliśmy się z Jakubem Szczęsnym, autorem projektu Przestrzeni Kwadratowej. Nie ukrywał zaskoczenia działaniami dewelopera, ale nie chciał jeszcze komentować sprawy.

https://rzeszow-news.pl/przestrzen-kwadratowa-i-sciezka-rowerowa-zastawiona-paskudnym-ogrodzeniem/

Tak kończą cenne zielone tereny, gdy nie uchwali się MPZP. Gdyby MPZP był uchwalony dla tego terenu, to byłby zapewne przeznaczony w dużej części pod zieleń, nawet gdyby poprzedni właściciel odzyskał działkę od miasta, to nie sprzedałby jej deweloperowi, bo ta nie miałaby wtedy aż tak dużej wartości.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 16:53
autor: ArekDomin
Pisulku zadowolony jesteś? Podoba ci się to? Możesz sobie kasować, interwencja już poszła do innych moderatorów.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:04
autor: Caffe
O niszczeniu terenów zielonych pisałam odkąd tu jestem. Likwidowano moje posty w tym temacie lub przenoszono do innych wątków (w ocenie moderatora były "nie na temat").
Niszczenie terenów zielonych, zwłaszcza wzdłuż brzegu Wisłoka i koło Żwirowni uważam za nieodwracalną stratę. Oczywiście brak planów zagospodarowania przestrzennego stał się sposobem na wpuszczenie deweloperów na te tereny. RAMS dziękuję za Twoje posty, wszystkie są świetne i oparte na mocnych argumentach.

Jak możliwe jest wybudowanie parku, ścieżek dla wypoczywających a później nagle znajduje się właściciel a później deweloper. Dlaczego Ratusz nie reaguje...

Degradacja Rzeszowa jest niestety faktem...

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:16
autor: ArekDomin
To już nie degradacja tylko upadek.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:22
autor: pisul
Arku przestań obrażać mieszkańców Rzeszowa. Każdy taki post jaki umieściłeś wcześniej będzie kasowany.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:24
autor: Archis
Interwencji już było wiele. Łącznie z adminem, a polityka dalej taka sama. Wolności słowa zwłaszcza w wykonaniu Pisula na tym forum nie ma.
Jedynym lekarstwem jest wynieść się gdzie indziej, gdzie odmienne zdania użytkowników będą szanowne...

A co do tego co się dzieje z parkmi w naszym mieście to jest paranoja. Jedne się wyprzedaże inne olewa i nie rewitalizuje, tereny zielone się kurczą, a ludzie się duszą. Nawet jeśli nie teraz to wkrótce od korków i upałów, bo jedyny cień na ulicy będzie od betonowych ścian.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:37
autor: pisul
Napisałem do administratora w sprawie pana Arka. Gość przegiął! Ten ostatni post z 16:00 tego już za wiele.
Wolność słowa wolnością słowa ale nikt nie będzie obrażał mieszkańców tego miast. Nie wiem czy On czerpie z tego jakąś chorą przyjemność?

Zakładane dziwne tematy np: "Notoryczny silny wiatr w Rzeszowie" - viewtopic.php?f=34&t=983

powielanie identycznych postów po różnych tematach, to wielokrotne hejtowanie Rzeszowa i mieszkańców wszystko to dość dziwne wygląda.
Albo człowieka ktoś skrzywdził w tym mieście albo problemy z psychiką?

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 17:43
autor: ArekDomin
Czas na wieżowce w parku na Dąbrowskiego i na środku rynku. Pisulowi się to spodoba.

Nie martw się pisul, ja już tu wchodzę tylko po to, by się pośmiać. Pośmiać się z ludzi, do których dopiero za kilka lat dotrze że Rzeszów stał się najgorszym polskim miastem.

I możesz się tu spinać, ale z każdym miesiącem coraz więcej mieszkańców będzie to widzieć.

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 15 sie 2019, 20:56
autor: bartes_7
ArekDomin pisze: ja już tu wchodzę tylko po to, by się pośmiać. Pośmiać się z ludzi, do których dopiero za kilka lat dotrze że Rzeszów stał się najgorszym polskim miastem.


Taaaa na 2000% Rzeszów będzie najgorszym miastem nie tylko w Polsce ale i na Świecie!!! Ta Twoja frustracja tematem zaczyna mnie powoli śmieszyć ;)

Re: Degradacja Rzeszowa

Post: 16 sie 2019, 0:49
autor: littlemonster00
Nie dość, że teraz te "tereny rekreacyjne" to w zasadzie trochę asfaltu, tania kostka, tanie ławki i kilka latarnii, to jeszcze zamiast ten obszar rozwinąć, jest on zabudowywany równie kiczowatą architekturą albo grodzony blachą. Faktycznie problemu nie ma.