Re: Degradacja Rzeszowa
: 08 sie 2019, 21:05
Za to nieudolna próba reductio ad absurdum świadczy o tym, że rozmówcy wydaje się, że posiada jakieś umiejętności retoryczne. Fakt jest taki, że w Rzeszowie nie ma ani jednej atrakcji (i proszę, nie pisz mi o parku trampolin albo torze gokartowym), faktem jest że żadnego miasta w Polsce nie dzieli od tych atrakcji aż tak duży dystans. W takiej sytuacji rozmówca ma dwie możliwości - albo przyznać rację, albo pisać o plaży i lodowcu.
To że tego wszystkiego nie ma w 200-tysięcznym mieście jest przerażające, a jeszcze bardziej to, że nic z tych rzeczy nie powstanie w ciągu najbliższych 5-10 lat (z wyjątkiem centrum nauki, które przez nieudolność Ferenca powstanie poza miastem).
Mieszkańcy 200-tysięcznego miasta jeżdżą z dziećmi oglądać kucyki w Woli Raniżowskiej i oglądać zwierzęta wodne w dziale z akwariami marketu budowlanego Majster. To jest absolutny dramat.
To że tego wszystkiego nie ma w 200-tysięcznym mieście jest przerażające, a jeszcze bardziej to, że nic z tych rzeczy nie powstanie w ciągu najbliższych 5-10 lat (z wyjątkiem centrum nauki, które przez nieudolność Ferenca powstanie poza miastem).
Mieszkańcy 200-tysięcznego miasta jeżdżą z dziećmi oglądać kucyki w Woli Raniżowskiej i oglądać zwierzęta wodne w dziale z akwariami marketu budowlanego Majster. To jest absolutny dramat.