Pomnik "Czynu"

[NietoPterek]

Ja tam czekam na rozebranie tego paskudnego pomnika. W pierwszej kolejności należy ściągnąć z pomnika rzeźby służące za gniazda dla latających szkodników.

Jakby Bernardyni chcieli oddać pomnik to sprawa powinna być prosta, bo teren pod pomnikiem jest wydzielony jako osobna działka. Jednak skoro do tej pory tego nie zrobili to pewnie nie chcą go oddać.

[konradp]

Mieszkańcy mają inną opinię.
I już widzę jak rozbierają ten pomnik jak nie potrafią rozebrać pomnika Armii Czerwonej.

[NietoPterek]

Też jestem mieszkańcem, więc co najwyżej możesz napisać, że opinie są podzielone wśród mieszkańców. Z czego największa grupa mieszkańców to "mam gdzieś co stanie się z pomnikiem". Większość obrońców pomnika nawet nie wie czego broni i wcale nie jest to liczna grupa patrząc na to ile osób mieszka w Rzeszowie. Decyzja o usunięciu została już podjęta przez nieskuteczny IPN. Nieskuteczny, bo wiele lat minęło od powstania ustawy i decyzji o usunięciu, a pomnik jak stał tak stoi. Bernardynom jako właściciele powinni za każdy dzień istnienia pomnika płacić karę, aż do momentu likwidacji lub przekazania go komuś innemu, który będzie płacił kary lub zlikwiduje w końcu pomnik bezCzynności.

[Tukam]

Zgadzam się z @konradp. W moim środowisku większość ludzi jest zdania, że należałoby wymienić rzeźby ale samą bryłę odnowić i zachować.

[dStan]

Dokładnie tak. Ja osobiście nie znam nikogo kto podzielałby zdanie NietoPterek.

[foreigner]

Trzeba mieć fantazję by to porównywać z Wieżą Eiffla, która zarabia pieniądze dla budżetu Paryża, mimo że co 7 lat przechodzi malowanie i na bieżąco wymianę nitów i elementów.
Wielka C od lat generuje tylko problemy, konflikty i syf w centrum miasta.
Wieżę Eiffla wycenia się na ponad 400 miliardów euro, 6 razy więcej niż rzymskie Colosseum.
Wielką C opycha się za ułamek wartości prywatnemu właścicielowi mając pełną świadomość że nie będzie o niego dbał.

tym co tak chcą burzyć i niszczyć i się uspokoją w końcu. Chociaż są tacy co będą się upierać przy swoim i jak grochem o ścianę nic ich nie zmieni.

Dokładnie, jak grochem o ścianę. IPN już lata temu mówił że może sfinansować rozbiórkę. Teraz podobne propozycje składają władze województwa. Ale do niektórych to chyba nie dotrze nigdy i na każdej stronie wątku musi być obowiązkowo 'argument' że nie ma kasy na rozbiórkę.

'Barbarzyńcy' niech się w końcu uspokoją. Pełna zgoda. Pochylmy się nad argumentacją zwolenników pomnika, na poziomie 15-letniego szczyla co zaczyna się już ślinić na kobiece kształty a jeszcze z kreskówek nie wyrósł:

pozbądźmy się rzeźb z "rewersu" pomnika, zastąpmy je herbem miasta, papieżem albo Kubusiem Puchatkiem

Ten pomnik jest symbolem miasta nie ze względu na historię, czy znaczenie, ale przede wszystkim z racji dwuznacznego kształtu.

Poważna dyskusja poważnych ludzi na poważnym forum. Postulaty o tym co można zrobić z Wielką C trzeba było zgłaszać przed tym jak Ferenc ją oddawał. Wtedy nikogo to nie obchodziło. Teraz wysyp pomysłów.

Poniżej przykład z Wilna. Ten nieużywany od dawna socrealistyczny budynek został w 2019 (przed wojna) rozebrany. W jego miejsce powstanie hala koncertowa. W 'postępowym' Rzeszowie byłoby nie do pomyślenia, jęków i tekstów o barbarzyńcach by było co niemiara.

[konradp]

Jest takie pojęcie jak Landmark. Budynek z Wilna takim nie był a i arch nowej sali koncertowej b. słaba.

Prof. Środzie lufa czołgu kojarzy się z fallusem.

Należy zmienić wyraz pomnika w międzynarodowym konkursie. W końcu z jednej strony jest Nike. Ta część moze zostać. Druga część out. Niech artyści się wykażą pomysłowością.

Ale najpierw to trzeba odzyskać nieruchomość. Ferenc za oddanie tego za darmo powinien smażyć się w piekle.

[Ole]

Poniżej przykład z Wina. Ten nieużywany od dawna socrealistyczny budynek został w 2019 (przed wojna) rozebrany.

Chodziło o Wilno ?
A nawet i jeśli. Gdyby taki budynek stał pusty to z pewnością w 10 minut by go przytuliła jakaś instytucja typu urząd Marszałkowski bo nie mieszczą się w swoich budynkach.
Oddanie całej działki za 1 zł Bernardynom było wtopą dziesięciolecia choć wiem że była to działka w jednym kawałku wtedy a podział zrobiono później już. Nie zmienia to faktu że ojczulkowie nie trącili tego miejsca palcem i wciąż mają w głębokim poważaniu. Prędzej będą czekać aż coś odpadnie i stanie komuś krzywda aby powiedzieć jak to bardzo są pokrzywdzeni i nie mają pieniędzy by tym się zająć. Zapamiętajcie te słowa.
Ale oddać miastu za darmo czy za 2 zł to już nie wchodzi w grę bo to nasze. Tu przytulę ale swojego ruszyć nie dam. Słów szkoda.

[jasiop]

Ale najpierw to trzeba odzyskać nieruchomość. Ferenc za oddanie tego za darmo powinien smażyć się w piekle.

oraz Rada Miasta która dała na to przyzwolenie ...

[konradp]

Amen.