Prezydent Ferenc - porażki i sukcesy

[pixeolo]

Pisul, cała Polska się rozwinęła w nie mniejszym stopniu niż Rzeszów. Ferenc miał tego farta, że trafił na deszcz pieniędzy z UE i w miarę sprawnie je pozyskał. Rozłożył na łopatki miejską kulturę, edukację, transport publiczny (mimo setek milionów inwestycji) oraz planowanie przestrzenne a skutki tego będziemy spłacać jako społeczność miasta latami.

Rzeszów zyskał też dzięki autostradzie, lotnisku, Dolinie lotniczej, inwestycjom uczelni i zwyczajnie - pracowitości rzeszowian i żadna z tych kwestii to nie zasługa prezydenta.

Myślę, że największym sukcesem Ferenca była budowa marki miasta wśród jego mieszkańców. Rzeszowianie są naprawdę dumni z miasta.

[dStan]

Sugerowanie, że "cała Polska się rozwinęła w nie mniejszym stopniu niż Rzeszów", czyli de facto że Rzeszów jest na końcu w porównaniu do reszty kraju, jest co najmniej dyskusyjne, delikatnie ujmując.
Nie jestem ekonomistą ale znalezienie takich artykułów i opracowań zajęło mi mniej niż 15min.

"Porównanie tempa wzrostu lokalnej gospodarki w największych polskich miastach (2005 r. - 2013 r.)." Rzeszów na 2 miejscu za Wrocławiem.

Źródło

"Porównanie tempa wzrostu lokalnej gospodarki na terenie obszarów metropolitarnych (2014 r. - 2018 r.)." Rzeszów na 4 miejscu za Krakowem, Gdańskiem i Wrocławiem.

Źródło

"Rzeszów, Nowy Sącz i Sopot to najlepiej zarządzane miasta w Polsce. Wśród największych polskich miast najlepiej oceniono Rzeszów. Warto zauważyć, że Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, został jednocześnie zwycięzcą rankingu liderów ośrodków tej wielkości w Polsce."
Źródło.

Subiektywnie, możesz uważać że Ferenc się do tego nie przyłożył. Ale jest to w przeciwieństwie do rankingów czy obiektywnych danych.
Jak piszesz, trafił na deszcz pieniędzy z UE. Tak jak cała Polska. Ale jakoś tak się złożyło że Rzeszów zawsze był w czołówce jeśli chodzi o pozyskiwanie i wykorzystanie tych środków. I nie jest to zasługa "pracowitości rzeszowian".

[Małomiasteczkowy]

Różnice pomiędzy Ferencem a poprzednikami oraz następcą widać bardzo jaskrawo. Widać to było również każdego roku jego urzędowania. Czerwony Ferenc nie miał problemu żeby jeździć do Warszawy i naciskać na pozyskiwanie pieniędzy obojętnie kto je rozdawał. Nie "jebał kaczystanu" i nie rzucał słów na wiatr tylko jeździł i rozmawiał aż do skutku. Rzeszów się rozwijał i budował. Z zapyziałej mieściny na wschodzie zrobił się miastem do którego ktokolwiek z innych regionów Polski nie przyjechał - to chwalił. Za czystość, za zieleń, za drogi na których mieszkańcy nie urywają kół. Za sprawnie działające urzędy i za poprawę jakości życia mieszkańców. Prawdopodobnie dlatego miażdżył innych kandydatów przy wyborach. I tak naprawdę Ferenca doceniam dziś po tym jak znów przyszedł do ratusza człowiek wydmuszka na ciepłą posadkę a miasto stanęło i na obiecankach się skończyło.

[Nikoś]

Tylko co takiego Ferenc zrobił ? o ile pierwsza no druga kadencja jeszcze ok. Bo wyremontował ulice (za kase z UE), odnowił tzw. stare miasto i przez te wszystkie lata włączył setki hektarów do miasta. Przez co relacje z sąsiednimi gminami do dziś nie są najlepsze
A gdzie cała reszta ? Sport - hala która już dawno nie spełnia współczesnych wymagań, był plan remontu lub budowy nowej i nic. Stadion na Wyspiańskiego mityczne centrum sportowe, na Hetmańskiej imitacja stadionu. Lodowisko na Wyspiańskiego zburzone i nie ma nowego
Baseny - teraz dopiero remontowany basen do skoków na Matuszczaka, a gdzie porządny sportowy basen ? nie ma są tylko szkolne brodziki. Ostatni oddany w 2005 roku! czyli mega dawno temu.
Zakłady i infra - to samo, są ale w sąsiednich gminach czy to Głogów czy Trzebownisko. Niby jest strefa na Dworzysku ale sama drobnica + budowa osiedla mieszkaniowego - nie no super.
Komunikacja i Transport po za wyasfaltowaniem ulic czy powstało coś nowego ? Ok Most Mazowieckiego i to by było na tyle. Cała reszta opiera się na schematach sprzed 20 lat. O komunikacji miejskiej to nawet szkoda pisać bo ta już dawno przestała spełniać swoją funkcje dowozową a pełni role objazdowa. 60 linii a sensowych może z 10 by się uzbierało.
Więc teraz będzie brutalnie ale trzeba wyprowadzić miasto, by nie tylko żyło deweloperką. Bo są i inne potrzeby

[konradp]

Przeczytajcie tutaj:

Wieżowiec przy ul. Targowej 1, który od 2019 roku w całości należy do miasta, na razie nie będzie remontowany. Miasto rezygnuje z modernizacji budynku, choć urzędnicy nie wykluczają, że inwestycja będzie realizowana w dalszej perspektywie czasowej.

Miał być remont

Miasto Rzeszów kilka lat temu stało się jedynym właścicielem budynku w ramach porozumienia zawartego z Urzędem Marszałkowskim. Przypomnijmy, że wcześniej większość pomieszczeń należała do samorządu województwa. W ramach wspomnianego porozumienia, marszałek oddał posiadane powierzchnie w wieżowcu, a w zamian otrzymał od ratusza 30-arową działkę przy ul. Szpitalnej (parking przy III LO). Do zamiany miasto dopłaciło około 2 mln zł.

Czyli tak, Ferenc w 2019 za dopłatą 2mln oddał wartościową działkę przy III Lo na której mógł stanąć wielopoziomowy parking w zamian za stary budynek nadający się do remontu i z którym nie wiadomo co zrobić. Nie ma co, niezły deal....


Źródło: http://czytajrzeszow.pl/?idd=10&id=24636&poz=mr1&show=-1&pagebl1=0

[a1chemik]

Ten wieżowiec powinni według mnie zburzyć i wybudować tam coś niższego ale o ciekawym kształcie... niedaleko jest Filharmonia... może coś co będzie powiązane z kulturą? Sala kongresowa? Opera? Nowy Teatr? może jakieś Muzeum nowocześnie urządzone, np o tematyce związanej z latami XX/XXI wieku na terenie woj. podkarpackiego?

[konradp]

Polecam takie ćwiczenie, w stylu jak mówisz a to po nim musi następować b.
Mianowicie, jak piszesz "coś" o ciekawym kształcie to podaj przykład o co ci chodzi bo może się okazać że to co masz w głowie wcale nie jest ciekawe w opinii innych i warto to skonfrontować, inaczej to frazes.
Kolejna rzecz, jak piszesz sala kongresowa, opera itd to sprawdź czy na działce o której mówisz jest możliwe. Tu nie działa zasada jak się popieści to się zmieści. Nie ma zmiłuj, klocek 1x1 nie wejdzie do otworu 0,5x0,5
Nie mam nic do tych pomysłów ale w odniesieniu do tej działki to bajdurzenie o rzeczach które są niemożliwe do realizacji lub działka uniemożliwia spełnienie twoich oczekiwań które opisujesz luźnymi hasełkami które u każdego mogą znaczyć coś innego.

[a1chemik]

konrad:

powierzchania działki to około 4 000 m2

Szkoła muzyczna przy Filharmonii jako budynek zajmuje około 1 700 m2
Filharmonia około 2 720 m2.

działka pozwala więc na wybudowanie obiektu o wielkości niemal dwukrotnie takiej jak Filharmonia...

co do projektów to mam na myśli budynek w stylu Szczecińskiej Filharmonii

1

filharmonia_w_szczecinie_a_1.jpg (167.2 KiB) Przeglądany 1688 razy

2

filharmoniaszczecin.jpg (126.89 KiB) Przeglądany 1688 razy

lub Centrum Kongresowe ICE w Krakowie:

3

001355_r0_1140.jpg (302.07 KiB) Przeglądany 1686 razy

Oczywiście dostoswując bryłe do okolicznych kamieniczek

budowa Nowego Teatru połączonego z Operą lub sali kongresowej rozwiąże problem braku miejsc do organizacji koncetrów z prawdziwego zdarzenia i zachęci artystów oraz agencje organizujące trasy do korzystania z niej.

Obecnie omijają nas duże wydarzenia bo nie ma ich gdzie organizować...

Mając konkretny obiekt myśle że częściej moglibyśmy wybrać się na koncerty gwiazd nawet formatu światowego...

obiekt oczywiście musiałby posiadać w podziemiach ogromny parking bo tego w tej częsci miasta jest jak na lekarstwo, ale po to się coś planuje od podstaw aby to właśnie wykonać.

[konradp]

Wszystko fajnie tyle, że działka o której rozmawiamy ma 14a + 6a czyli 20a.
Abstrahując od tego że niemożliwe jest na takiej działce stworzenie czegoś tak dużego to pozostaje nawet sprawa od której strony miałoby być zaplecze ? Od parku czy od targowej ? Jak zobaczysz np filharmonia szczecińska jest też dobrze wyeksponowana. Ty chciałbyś ją wciskać między prywatną zabudowę. Szkoda na to tak drogiego budynku. To ma być też ozdoba miasta czytaj: ma być w eksponowanym miejscu.

I nie pisze tego że złośliwości, te pomysły o których piszesz są fajne tylko powinny być skierowane na inne działki. Z tej się kultury nie wyciśnie.

[a1chemik]

Jeżeli dobrze kojarze to mowa jest o całości a nie tylko o wieżowcu:

1

Bez tytułu.jpg (361.74 KiB) Przeglądany 1653 razy

więc miejsca na eksponowanie jest sporo.

zaplecze techniczne - rampa dla techników - wjazd od tyłu, od strony parku.

dojście dla widzów od Targowej wraz z wjazdem w parking podziemny.

zaplecze techniczne - klimatyzacja, agregaty, wentylacja itp - na dachu schowane w bryle budynku,

jaki plus? wyburzenie i obniżenie zabudowy pozwoli lekko odsłonić walory starego miasta.

Oczywiście że lepszym miejscem byłoby np. obecne targowisko kilkaset metrów dalej niedaleko hali targowej.... ale ja rzucam pomysł - z nadzieją że ktoś to czyta....

ciągle podkreślam, ze obecnie w Rzeszowie ludzie potrzebują miejsc do spędzania czasu - trzeba nam mieszkańcom teraz Igrzysk Chleb już mamy - pracujemy tutaj i zarabiamy dobrze, ale aby spędzić czas (samemu, we dwoje czy z rodziną), musimy szukać atrakcji poza miastem.