Re: Smog
: 15 paź 2021, 17:05
Jeżeli kogoś obraziłem bardzo przepraszam. Bardziej mi chodziło o to że media po prostu nieraz nie mają o czym pisać a codziennie trzeba coś wrzucić i smog staje się tematem dyżurnym tak jak w lecie kleszcze czy globalne ocieplenie. Natłok takich negatywnych informacji wypacza stan faktyczny. Podobnie się dzieje np. z pandemią. Jaka to "pandemia" gdy choruje niecałe tysiąc osób na 39 mln ludzi.
Co do pytania. W latach 80-tych nie bylo pomp ciepła, paneli fotowoltaicznych, domów pasywnych a nieliczni mieli piece gazowe... królował węgiel i przemysł ciężki a każda podstawówka miała swojego palacza. A ilość Polaków była większa i nie słyszało się tez o smogu bo po prostu zimy były mroźne. Dziś coś mi się nie chce wierzyć w te poziomy zanieczyszczenia. Niemcy mają sposób na smog
źródło: https://www.cire.pl/artykuly/opinie/119 ... -powietrza
Myślę że ludzie którzy urodzili się po 1989 roku są nieodporni na propagandę a podatni na zalew nie do końca prawdziwych informacji. Dla dzisiejszych 20-30 latków ten co pali liście jest przestępcą. A za moich czasów zapach palonych liści na jesień to miłe wspomnienia wspólnie pieczonych w żarze ziemniaków z kolegami z podwórka.
Co do pytania. W latach 80-tych nie bylo pomp ciepła, paneli fotowoltaicznych, domów pasywnych a nieliczni mieli piece gazowe... królował węgiel i przemysł ciężki a każda podstawówka miała swojego palacza. A ilość Polaków była większa i nie słyszało się tez o smogu bo po prostu zimy były mroźne. Dziś coś mi się nie chce wierzyć w te poziomy zanieczyszczenia. Niemcy mają sposób na smog
... Niemcy spalają dwa razy więcej węgla od Polski i również przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju. Analizowanie prądów powietrza wykazuje, że wiele zanieczyszczeń dostajemy w prezencie z dużych aglomeracji znajdujących się po granicami naszego kraju. Portal wgospodarce.pl pisze o tym, że warto przeanalizować kwestię prądów powietrznych i jeżeli od wartości w Polsce odejmie się to co trafia do nas z zachodniej Europy może się okazać, iż rodzime piecyki wcale nie generują większości utrzymujących się w powietrzu zanieczyszczeń. Spora część smogu nie pochodzi z naszego kraju lecz "przyleciała" tu z krajów takich jak Niemcy - największego emitenta CO2 do atmosfery w UE. Przykładem może być elektrownia Jänschwalde, zlokalizowana w Brandenburgii tuż przy granicy z Polską. Co ciekawe - po przeanalizowaniu mapy dostępnej choćby na stronie http://aqicn.org/map/europe/pl/ widać, iż na terenie Niemiec niemal żaden z aktywnych czujników nie znajduje się w pobliżu ważnych elektrowni cieplnych, wskutek czego obraz zanieczyszczeń jest zaburzony lub widać "białe plamy"...
... Warto zwrócić uwagę na fakt, że Polska nie ma już praktycznie swojego przemysłu ciężkiego, w zasadzie w ogóle większość polskiego przemysłu została skutecznie "zaorana" w czasie transformacji ustrojowej. Wobec tak alarmistycznego tonu w jakim wypowiadają się różne "zielone gadające głowy" trudno dzisiaj zrozumieć jak można było żyć w czasach gierkowskich, gdzie budowało się i produkowało na potęgę, bez większej dbałości o środowisko. Aż dziw, że wszyscy wtedy nie powymierali od smogu!
Smog, czyli pieniądze w tle
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Otóż, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył około 10 mld zł na poprawę jakości powietrza w Polsce. Środki unijne i krajowe dostępne są w kilkunastu działaniach i programach priorytetowych. Środki te pozwalają na bieżąco podejmować kompleksowe działania inwestycyjne, edukacyjne i monitoringowe - czytamy na stronie Funduszu. NFOŚiGW dysponuje bardzo szeroką ofertą wpisującą się w działania na rzecz likwidacji lub ograniczania niskiej emisji ...
źródło: https://www.cire.pl/artykuly/opinie/119 ... -powietrza
Myślę że ludzie którzy urodzili się po 1989 roku są nieodporni na propagandę a podatni na zalew nie do końca prawdziwych informacji. Dla dzisiejszych 20-30 latków ten co pali liście jest przestępcą. A za moich czasów zapach palonych liści na jesień to miłe wspomnienia wspólnie pieczonych w żarze ziemniaków z kolegami z podwórka.